[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

Praca w pomieszczeniu z kserokopiarką

Panowie S.P. i R.M. zwrócili się do nas z pytaniem dotyczącym zagrożeń dla ludzi pracujących w pomieszczeniu, w którym eksploatowana jest kserokopiarka.

Kserokopiarka jest urządzeniem zasilanym energią elektryczną, zatem przy jej obsłudze występuje zagrożenie porażeniem prądem. Użytkownik powinien więc zadbać o należyty stan ochrony przeciwporażeniowej urządzenia, a ponadto obsługiwać je zgodnie z ogólnie znanymi zasadami eksploatacji urządzeń elektrycznych. Podczas pracy kserokopiarki zdarza się niekiedy zacięcie papieru. Awarię tę należy usuwać zgodnie ze wskazówkami zawartymi w instrukcji obsługi; przy nieprzestrzeganiu tych zasad pracownikowi grozi przygniecenie palców, a także ich oparzenie rozgrzanymi wałkami. Innych zagrożeń przy obsłudze kserokopiarki nie dostrzegam.

A.S.

PS Domyślam się, że nie takiej odpowiedzi oczekiwali Czytelnicy. Wyjaśniam zatem dodatkowo, że jedyne czynniki szkodliwe dla zdrowia emitowane przez pracującą kserokopiarkę, to niewielkie ilości ozonu i tlenków azotu, nieszkodliwe dla zdrowia, jeśli urządzenie jest sporadycznie eksploatowane w typowym, odpowiednio wentylowanym pomieszczeniu biurowym. Przy intensywnej eksploatacji kserokopiarki stężenia wymienionych substancji wzrastają, nie słyszałem jednak o przypadkach (choć być może gdzieś się zdarzyły) przekroczeń NDS.

Dodaj swój komentarz

M. Kowalska: Znam przypadki krwotoków w nosa u mężczyzn pracujących w(2002-08-9)

doświadczona: Kserokopiarki emitują tlenki azotu.Przy ekspozycji 8h mogą wystąpić przekroczenia(2003-04-1)

doświadczona: Należy wykonać pomiary, jak na każdym innym stanowisku narażającym(2003-04-1)

fazikostek: pracuje juz 2 lata przy kserokopiarkach canona i koniki(2007-11-29)

gdzietechłopy: Po sześciu latach od ukazania się artykulu to tylko(2007-11-29)

dorotka: Mam w pracy 5 kserokopiarek, moja praca zwiazana jest(2008-03-30)

kobieta pracująca: Pracuje w pomieszczeniu z kserokopiarka przez 8 godzin.Odczuwam zmęczenie(2008-04-06)

Wiesław Specjalista BHP: Szwedzi wykryli już dawno, że podczas pracy kserokopiarki(2008-09-11)

Maciej Ś.: A skąd się bierze krzem w kserokopiarce lub jej(2008-09-11)

zżycia: Proszę nie wypowiadać się tak lekceważąco o "takiej sekretarce".(2008-09-12)

bibliotekarz w szkole: pracuję w pomieszczeniu gdzie kserokopiarka jest stale wykorzystywana przez(2008-09-25)

kserówka: Pracuje w małym pomieszczeniu (2x4 m) gdzie chodzą dwa(2008-11-22)

Maciek: do Maciej Ś: pan "Specjalista" ma racje, w niektórych typach kserokopiarek występują elementy pokryte warstwą krzemu (2009-09-27)

Maciej Ś.: Tyle tylko, że "specjalista" TWIERDZI (cyt.) "...nie ma wątpliwości, że jest przekroczony NDS". - - - Skąd taka pewność? Czyżby "na oko specjalisty"? (2009-09-28)

klara: Czy wiadomo komuś na temat wpływu ksera na wypadanie włosów? (2009-11-27)

jeszcze żyję: Witam Pracuję w pomieszczeniu KSERO gdzie dziennie kserowane jest ok 1000-2000 kopii, od jakiegoś czasu mam ciągle suchość w ustach i gardle, ponadto od miesiąca cięzko mi się oddycha i pokasłuję. Kaszel nasila sie w dni kiedy jest więcej kserowania. (2012-01-27)

BB99: Maciej wszystko wie najlepiej. Słuchajcie Macieja. (2012-01-27)

..: Pracuje w ksero i mam sie dobrzę. Gdy wyjdę się "przewietrzyć" otrzymuje 100 razy większą dawke groźnych substancji z np spalin samochodowych (2012-02-02)

rademenus31: kserokopiarki nie mają negatywnego wpływu jak wymienia się regularnie filtry cząstek. (2012-05-18)

olik: do tego uczonego he he niech sobie poczyta to co jest w tym linku-inni akze moga oczywiscie (2012-06-19)

olik: http://portaldlasekretarek.pl/84,uroda-i-zdrowie/zdrowie,529/drukarki-i-ksero-szkodza-twojemu-zdrowiu (2012-06-19)

kobieta najszczesliwsza: szkodliwosc ksera jest duza ale nikt w to nie wnika lub woli tego nie rozdmuchiwac. pracowalam przez 9 lat non stop w pomieszczeniu z kserem. Mialam zawroty glowy, byla nerwowa , krwawienia z nosa, wymioty. Mialam problemy z zajsciem w ciaze przez kilka lat. Jak sie sie zwolnilam z pracy po roku czasu zaszlam w ciaze i wszystkie dolegliwosci minely. Widocznie tyle czasu potrzebowal organizm by sie odtruc. Niedowarkom zycze by sobie popracowali w takich warunkach i sami zaobserwowali zmiany w swoim organizmie. (2013-01-19)

Maciej Ś.: Radzieccy uczeni już dawno temu odkryli związki przyczynowo-skutkowe. No może nie pomiędzy "kserem" a ciążą, ale w odległości skoku pchły, która na komendę "brikaj" skakała 60 cm. Jednakże po amutacji trzech par nóg przestała reagować na komendy..............bo ....utraciła całkowicie słuch. (2013-01-19)

Dodaj swój komentarz