ATEST Ochrona Pracy

Wirtualne muzeum bhp

Sortowanie alfabetyczne.

Kalendarium

Rok 2011

Uwaga: próbują ograniczyć bhp

 Dodano: 2015-06-26

 

          

      

2011-12-16  

Uwaga: próbują ograniczyć bhp  

Na razie tylko w Anglii, ale przykład może być zaraźliwy, bo przecież Wielka Brytania uchodzi za wzór cnót behapowskich i jest wzorem wielu rozwiązań zastosowanych również w naszym kraju.
Brytyjskie Ministerstwo Pracy w ubiegłym roku zleciło profesorowi King’ s College z Londynu, Ragnarowi Löfstedtowi, opracowanie raportu na temat potrzeby zmian w prawie pracy i przepisach bhp. Raport ukazał się w listopadzie, a na przełomie listopada i grudnia 2011 r. władze w porozumieniu z inspekcją pracy (HSE) wydały dokument odnoszący się do raportu. Poinformowały w nim, że decyzję o usprawnieniu systemu prawa pracy podjęto z kilku względów, m.in. z powodu kosztów, jakie ponoszą brytyjskie firmy z tytułu stosowania przepisów bhp. Roczne wydatki stanowią bowiem ok. 2 miliardy funtów. Jedną z najważniejszych kwestii, jakie porusza raport są obowiązki z zakresu bhp nakładane na samozatrudnionych. Obecnie prawo narzuca samozatrudnionym taki sam obowiązek szacowania ryzyka, kontroli zagrożeń, stosowania środków zapobiegających wypadkom oraz dbania o bhp jak przedsiębiorcom zatrudniającym pracowników. Löfstedt proponuje, sugerując się przepisami unijnymi, zwolnienie samozatrudnionych od restrykcyjnych przepisów bhp. Dotyczyć to jednak ma tylko tych obszarów, gdzie ryzyko wypadków oraz chorób jest minimalne. Zmiany mają jednak zostać wprowadzone za przyzwoleniem HSE, która będzie odpowiedzialna za kontrolę oceny ryzyka. Löfstedt oczekuje, że nowe przepisy będą traktowały pracowników i samozatrudnionych sprawiedliwie. Należy również tak opracować przepisy, by nie można było ich ominąć, jeśli samozatrudniony pracuje w narażeniu na urazy czy choroby zawodowe.
Inspekcja pracy musi podjąć kroki, aby zagwarantować szkolenia i przewodniki, które pomogą firmom zrozumieć ich obowiązki bhp, jeśli zatrudniają pracowników. Statystyki pokazują, że prawie jeden na pięciu pracujących samodzielnie uważa regulacje bhp za znaczną lub całkowitą barierę przed zatrudnieniem swoich pierwszych pracowników. Zmiany zaproponowane w raporcie powinny ułatwić wszystkim stosowanie zasad bhp – uważa jego autor. Raport zwraca również uwagę na fakt, że większość wypadków nie jest spowodowana błędami w regulacjach prawnych, ale niezrozumieniem przepisów lub niestosowaniem się do nich (mówi o tym między innymi dokument z 2010 r.: http://www.policyexchange.org.uk/images/publications/pdfs/Health_and_Safety_-_Reducing_the_burden_-_March__10.pdf). W niektórych przypadkach uchybienia powodują osoby trzecie, które promują bezprawne, niezgodne z przepisami i zasadami bhp działania lub same udając autorytety, działają sprzecznie z zasadami. W innych, przepisy mogą prowadzić do dezorientacji, np. przez brak jasnych nakazów/zakazów, czy wielość przepisów, przez co stają się niemożliwe do przestrzegania. Ragnar Löfstedt zaleca zmniejszenie liczby przepisów, doprecyzowanie obowiązków związanych z bhp oraz takie konstruowanie przepisów, by pracodawcy i pracownicy znali swoją odpowiedzialność oraz obowiązki. Ponadto, R. Löfstedt zaleca, by HSE miała większą kontrolę nad szkoleniami bhp oraz skutecznością wykonywania zaleceń pokontrolnych.
Raport generalnie pozytywnie ocenia wpływ przepisów bhp na bezpieczeństwo zatrudnionych. Wprowadzenie szkoleń bhp wraz z innymi przepisami, od 1974 r. w Wielkiej Brytanii przyniosło spadek wypadków śmiertelnych z 651 w 1974 do 171 w 2011 r. W ciągu ostatnich 30 lat odsetek urazów spadł o 70%, natomiast w latach 1999-2009 odsetek wypadków ze skutkiem śmiertelnym zmalał o 38%.
Raport R. Löfstedta znajduje się pod adresem: http://www.dwp.gov.uk/docs/lofstedt-report.pdf  

 
  - 1 -