ATEST Ochrona Pracy

Wirtualne muzeum bhp

Sortowanie alfabetyczne.

Kalendarium

Rok 2013

We Wrocławiu uczcili pamięć ofiar wypadków

 Dodano: 2015-06-26

 

          

      

2013-05-21  

We Wrocławiu uczcili pamięć ofiar wypadków  

 

26 kwietnia w Okręgowym Inspektoracie Pracy we Wrocławiu odbyła się konferencja z okazji Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych. Mówiono na niej nie tylko o wypadkach i chorobach zawodowych. Tematem przewodnim były pytania: dla kogo liberalizacja prawa pracy, dobrodziejstwo czy zagrożenie?
Głównymi organizatorami konferencji byli: Tadeusz Majchrowicz – zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Kazimierz Kimso – przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Dolny Śląsk, Halina Tulwin – dyrektor Departamentu Prawego w Głównym Inspektoracie Pracy. W konferencji wzięli przedstawiciele wojewody, samorządu, inspektorów pracy, związków zawodowych, organizacji pracodawców, urzędów pracy.
Na wypadki przy pracy nie można patrzeć tylko przez pryzmat ekonomii i statystki, dla „Solidarności” zawsze najważniejszy jest człowiek, bo każdy wypadek to ogrom cierpień i tragedia dla rodziny – powiedział na wstępie konferencji Tadeusz Majchrowicz, powtarzając słowa przewodniczącego Piotra Dudy sprzed roku.
Niestety, sytuacja związana z wypadkowością nie ulega specjalnej poprawie. Na świecie co roku ginie podczas pracy około 2 mln ludzi. W Polsce to około 400 osób rocznie. W porównaniu z wypadkami na drogach może to wydać się znikomą liczbą, ale tych faktów bagatelizować się nie da. Zwłaszcza kiedy spojrzymy na statystykę wszystkich wypadków, a w tej materii sytuacja od kilku lat się nie zmienia i waha się między 90 a 100 tys. Specjaliści alarmują, że wiele zdarzeń umyka Państwowej Inspekcji Pracy, bo pracodawcy nie wszystkie przypadki zgłaszają. Aby uzmysłowić sobie, że w Polsce sytuacja w tej materii jest katastrofalna, warto porównać się na tle innych krajów w Europie. Zajmujemy czwarte miejsce, tyle że od końca pod względem najtragiczniejszym, czyli wypadków śmiertelnych. Najmniej takich zdarzeń jest w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Jeszcze inne dane są bardzo alarmujące. Okazuje się, że blisko 40% wypadków dotyczy pracowników, których staż pracy nie przekracza jednego roku. Świadczy to o złym przygotowaniu młodych pracowników do pracy, o braku szkoleń i elementarnej wiedzy z zakresu bhp.
Na konferencji dyskutowali przedstawiciele Głównego Inspektora Pracy, związków zawodowych i pracodawców. Związkowcy potępiali projektowaną liberalizację kodeksu pracy, a pracodawcy pokazywali przykłady patologicznych rozwiązań w sferze zamówień publicznych i przetargów. Z kolei przedstawiciele inspekcji pracy pokazali ogromny rejestr zaniedbań w sferze stosunków pracy, które pracodawcy z premedytacją łamią. Postulowali zwiększenie kar. Pracodawcy zaś woleliby widzieć inspekcję jako instytucję prewencyjną a nie represyjną. Podkreślano ważną rzecz, że w tych trudnych sprawach musi toczyć się społeczny dialog, a ten zdaniem związkowców został zdewastowany.
Na konferencji NSZZ „Solidarność” przedstawiła następujące wnioski:
– związek sprzeciwia się uelastycznieniu czasu pracy, a tym samym liberalizacji obecnego prawa, co w żaden sposób nie może służyć interesom pracowników,
– brak szkoleń, szczególnie wśród młodych pracowników, jest przyczyną dużej liczby wypadków,
– patologia „umów śmieciowych” powinna zostać zahamowana poprzez nadanie inspektorom pracy większych uprawnień,
– związek postuluje „oskładkowanie” wszystkich umów o pracę,
– należy podnieść wysokość płacy minimalnej.  

 
  - 1 -