ATEST Ochrona Pracy

28 marca 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 12/2023

Każdy (prawie)
może szkolić

Rozmowa z Jerzym Kowalskim,
naczelnikiem wydziału ochrony pracy w departamencie prawa pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

 

Robert Kozela: Niedawno weszło w życie rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 9 października br. zmieniające rozporządzenie w sprawie szkolenia w dziedzinie bhp. Jaki był powód wprowadzenia zmian?

Jerzy Kowalski
Jerzy Kowalski

Jerzy Kowalski: W rozporządzeniu w sprawie szkoleń z lipca 2004 roku odwoływaliśmy się do odrębnego przepisu, przede wszystkim w zakresie wzorów zaświadczeń, dokumentowania szkoleń, dopuszczalnych form szkolenia i definicji. I ten przepis, czyli rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych, został zmieniony przez rozporządzenie Ministra Edukacji i Nauki z 3 lutego 2006 r. w sprawie uzyskiwania i uzupełniania przez osoby dorosłe wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych. Zmieniony w takim stopniu, że musieliśmy nowelizować nasze rozporządzenie w sprawie szkoleń. Musieliśmy na przykład wprowadzić odrębną dla szkoleń bhp definicję kursu, bo zgodnie z nowym rozporządzeniem resortu edukacji kurs powinien trwać nie krócej niż 30 godzin, a my całkiem niedawno na wniosek pracodawców skróciliśmy kursy do 16 godzin.

 

Najistotniejsze zmiany, które wprowadziła ta nowelizacja...

Przede wszystkim wprowadziliśmy słowniczek, którego nie było w poprzednim rozporządzeniu. Znalazła się w nim definicja kursu, który powinien trwać co najmniej piętnaście godzin lekcyjnych. Instruktaż powinien mieć natomiast minimum dwie godziny. Były już pytania, dlaczego dwie, skoro w instruktażu ogólnym są trzy, ale w instruktażu dla pracowników administracyjno-biurowych są dwie, więc daliśmy tę minimalną liczbę. Wymieniliśmy też jednostki organizacyjne, które mogą szkolić w zakresie bhp oraz wprowadziliśmy wzór zaświadczenia potwierdzającego odbycie szkolenia w zakresie bhp.

 

Pojawiła się też definicja przygotowania dydaktycznego, ale chyba niedostatecznie jasna, skoro behapowcy wciąż pytają, jakie szkoły czy kursy dydaktyczne muszą ukończyć, jeśli chcą prowadzić szkolenia bhp.

Nieprawdziwa jest informacja, że potrzebne jest jakieś specjalne przygotowanie dydaktyczne. Nie trzeba mieć studiów pedagogicznych, żeby wykładać na szkoleniach bhp. Trzeba mieć ukończone szkolenie w zakresie bhp, w ramach którego był poruszony temat nowoczesnych metod kształcenia osób dorosłych w zakresie bhp. No i trzeba mieć odpowiednią wiedzę merytoryczną.

 

Czyli jaki kurs musiałbym ukończyć, żeby móc szkolić?

Jeśli chodzi o osoby kierujące pracownikami, to w ramach szkolenia okresowego mają zajęcia (minimum dwie godziny), podczas których są omawiane metody uczenia osób dorosłych, formy szkolenia, zastosowanie środków audiowizualnych itd. I to wystarczy, żeby mogli szkolić zarówno robotników, jak i inne osoby kierujące pracownikami. Natomiast osoba na stanowisku mistrza, jeżeli ukończy szkolenie okresowe z zajęciami na temat metod prowadzenia instruktażu, może prowadzić instruktaż dla swoich podwładnych. Można też oczywiście ukończyć kurs dotyczący prowadzenia instruktażu.

 

A co z behapowcami? Wciąż przychodzą do redakcji pytania typu: co muszę skończyć, żeby móc szkolić?

Wystarczy ukończone szkolenie okresowe dla służby bhp, w którym musi pojawić się temat dotyczący metodyki szkoleń.

 

Czyli, mówiąc inaczej, wystarczy być behapowcem i spełniać wymagania kwalifikacyjne zgodnie z rozporządzeniem w sprawie służby bhp oraz mieć aktualne szkolenie okresowe, żeby móc prowadzić szkolenia bhp.

Tak. Warto jeszcze dodać, że w swoich zadaniach pracownik służby bhp ma wpisane szkolenia wstępne ogólne. Pracodawca może podjąć decyzję, że będzie szkolił swoich pracowników siłami własnej kadry kierowniczej i służby bhp. I wtedy, jeżeli zleca pracownikowi służby bhp szkolenie okresowe, czy nawet kierownictwo kursu, musi mu dodatkowo zapłacić. Trafiają do nas pytania od pracodawców, czemu wszystkich szkoleń nie wpisaliśmy do zakresu obowiązków służby bhp? Po pierwsze, dlatego że nie każdy pracownik służby bhp nadaje się do prowadzenia zajęć. Po drugie, nie może być tak, że jedna osoba będzie prowadziła wszystkie tematy, od toksykologii po udzielanie pierwszej pomocy. Jeden behapowiec nie może znać się na wszystkim.

 

Czy, szkoląc na umowę zlecenia poza swoją firmą, behapowiec też nie musi mieć dodatkowych uprawnień dydaktycznych?

Musi mieć przygotowanie dydaktyczne, o którym mówiłem wcześniej. Wystarczy, że podpisze umowę z jednostką szkoleniową i przedstawi jej zaświadczenie o aktualnym szkoleniu okresowym dla służby bhp, dyplom technika bhp, dyplom ukończenia studiów licencjackich, inżynierskich, magisterskich bądź podyplomowych z zakresu bhp. Oczywiście, można dodatkowo starać się o nieobligatoryjny certyfikat CIOP dla wykładowców lub ukończyć dodatkowo kurs pedagogiczny.

 

Jakie muszę spełnić warunki, żeby założyć firmę szkolącą z zakresu bhp, czy muszę ją rejestrować w kuratorium? - takie pytania też często przychodzą do naszej redakcji.

Na listę jednostek organizacyjnych, mogących prowadzić działalność szkoleniową w dziedzinie bhp, wpisaliśmy osoby prawne lub fizyczne, prowadzące działalność oświatową na zasadach określonych w przepisach o swobodzie działalności gospodarczej. Takie jednostki nie są szkołami i nie muszą rejestrować się w kuratorium.

 

Przy rejestracji firmy wystarczy więc wpisać kod, że prowadzi się działalność szkoleniową i można prowadzić szkolenia bhp?

Tak. Oczywiście trzeba zatrudnić wykładowców spełniających co najmniej te wymagania, o których już powiedziałem. Zarówno pracodawca organizujący szkolenie, jak i jednostka szkoleniowa musi też mieć programy poszczególnych rodzajów szkoleń, opracowane dla określonych grup stanowisk. Wciąż zdarza się, że firma szkoleniowa ma jeden program, na podstawie którego szkoli zarówno w bankach, jak i w hutach. Jeśli jednostka szkoleniowa ma zlecenie z jakiejś firmy, to program szkolenia powinna dostosować do zagrożeń występujących w tej firmie. Jednostki szkoleniowe mogą się akredytować i certyfikować, ale są to działania dobrowolne.

 

Czy działalność szkoleniowa w dziedzinie bhp podlega kontroli i kto może ją kontrolować?

Nie ma wprawdzie wyspecjalizowanego organu kontroli zajmującego się działalnością szkoleniową, ale nie oznacza to, że ta działalność nie podlega kontroli. Za odpowiednie, zgodne z obowiązującymi przepisami, przeprowadzenie szkolenia w zakresie bhp pracowników odpowiedzialność ponosi pracodawca. Inspekcja pracy może sprawdzić, czy pracodawca zlecił lub przeprowadził szkolenia bhp. Może też zakwestionować jakość szkolenia, stwierdzając, że ktoś - mimo przeszkolenia - łamie przepisy bhp i odpowiednio ukarać za popełnione wykroczenia. Jeśli pracodawca jest organizatorem szkolenia, jego działalność w tym zakresie podlega kontroli PIP. W przypadku, gdy pracodawca zleci przeprowadzenie szkolenia pracowników firmie zewnętrznej, inspektor pracy może sprawdzić, czy szkolenie zostało przeprowadzone według programu szczegółowego, który powinien być przechowywany przez pracodawcę. Ministerstwo pracy nie ma żadnych narzędzi do kontroli jakości szkoleń bhp. Regulować to powinien rynek: firma, która nie zapewni odpowiedniego poziomu, nie będzie miała zleceń. Coraz częściej spotykam się z pracodawcami, którym nie zależy na wysłaniu pracowników do firmy "krzak" tylko dlatego, że szkoli taniej. Pracodawcy oczekują po szkoleniach konkretnych efektów.

 

System szkoleń bhp jest tak pomyślany, że wyzwala aktywność behapowców, którym chce się szkolić i umieją to robić.

Taki był zamiar. Zresztą już kilkanaście lat temu wprowadziliśmy zmiany, które miały wyzwolić aktywność pracowników służby bhp: w 1991 roku w kodeksie pracy otworzyliśmy możliwość obsługi mniejszych zakładów w zakresie bhp przez firmy zewnętrzne lub behapowców na umowach zlecenia. To rozwiązanie się przyjęło.

 

Jeśli chodzi o system szkolenia pracowników w zakresie bhp, to w jednym miejscu jest na pewno gorzej niż było: po likwidacji szkolenia podstawowego młodzi pracownicy są gorzej przygotowani do pracy. System edukacji nie zapewnia kształcenia bhp.

Szkolenie podstawowe funkcjonowało dlatego, że polski system oświaty nie zapewniał młodzieży znajomości przepisów i zasad bezpiecznej pracy. Jednak miało ono zasadniczy mankament - obciążało pracodawców kosztami i stwarzało znaczne trudności organizacyjne. Z tego powodu wprowadziliśmy do kodeksu pracy obowiązek dla ministra edukacji zapewnienia tematyki bhp na wszystkich poziomach kształcenia (od podstawówki do szkoły wyższej). Wniosek o likwidację szkolenia podstawowego wpłynął do nas od głównego inspektora pracy w 2000 roku. Przez pięć lat prowadziliśmy z ministrem edukacji korespondencję w tej sprawie. W końcu uzyskaliśmy zapewnienie, że w 2005 roku absolwenci szkół ponadgimnazjalnych będą posiadać wiedzę i umiejętności w zakresie szkolenia podstawowego. Nie mieliśmy już wtedy podstaw do utrzymywania tego szkolenia.

 

Ale szkoły nie zapewniają absolwentom odpowiedniej wiedzy z zakresu bhp. Zwracała na to uwagę między innymi Rada Ochrony Pracy.

My też otrzymujemy wiele takich sygnałów. W związku z tym co roku w przygotowywanej przez resort pracy, a przyjmowanej przez Radę Ministrów, ocenie warunków pracy w Polsce powtarzamy wniosek, że MEN powinien spowodować pełne wdrożenie obowiązku wynikającego z artykułu 231 paragraf 2 kodeksu pracy, dotyczącego uwzględnienia problematyki bhp oraz ergonomii w szkolnych programach nauczania na wszystkich poziomach edukacji. I do skutku będziemy pytać resort edukacji o efekty.

Dziękuję za rozmowę.

W numerze 1/2008, na podstawie informacji uzyskanych w MPiPS, wrócimy do tematu kierunku bhp w szkołach wyżych.

Dodaj swój komentarz


Profesjonalista: Jeśli chodzi o szkolenia BHP i kwalifikacje wymagane od(2007-12-10)

bąbel: profesjonalista - jak siebie nazywasz ja też mam pokończone(2007-12-11)

kolega: do bąbel może wybierzesz się jeszcze do szkoły i(2007-12-11)

Błędny Rybak: Proponuję skontrolować kiedyś Ośrodek Szkoleniowy Państwowej Inspekcji Pracy. Rok(2007-12-12)

chałaministra: Tylko jedno konkretne zdanie powiedział Pan Kowalski: "Jeden behapowiec(2007-12-12)

PIOT: Do chałaministra: A Pan uważa, że behapowiec ekonomista to(2007-12-13)

Behapol: Według interpretacji P.Kowalskiego MPiPS szkolić każdy może trochę lepiej(2007-12-13)

Maciej Ś.: Skąd się bierze pytanie – „czy (jeszcze) trzeba rejestrować(2007-12-13)

Maciej Ś.: Każdy (prawie) może być autorem ministerialnego rozporządzenia. Jak(2007-12-13)

aaa: A ja jestem studentem sudiów podyplomowych z bhp (obowiązek(2007-12-13)

i po wszystkim: aaa. Ci co niewiele maja w glowkach wymadrzaja sie(2007-12-14)

ZennoN: Przecież to wyraźnie widać dla kogo zostało to wszystko(2007-12-14)

Tadeusz: Uważam za słuszność , że jeden pracownik służby BHP(2007-12-27)

Piotr: Przeprowadzenie projektu szkoleń załogi w zakładzie pracy wymaga planowania(2007-12-29)

ZennoN: Potwierdzam to co napisał Tadeusz, że często pracodawca zmusza(2007-12-31)

jużmnietamniema: Co Wy ? Pracodawca wcale nie zmusza, on wydaje(2008-01-03)

Profesjonalista: Do ZennonN : Pracodawca do niczego nie może zmuszać pracownika służby BHP, no bo niby w jaki sposób miałby to robić. Szkolenia okresowe nie są obowiązkiem pracownika służby bhp. Rozporządzenie w sprawie służby bhp stanowi iż pracownik słuzby bhp nie może być obciążony innymi zadaniami niż te które określono w rozporządzeniu. Zatem każdy rozsądny behapowić powie pracodawcy wprost szkolenie okresowe owszem mogę zorganizować i przeprowadzić ale to kosztuje tyle i tyle... Jeśli robisz to za darmo bo tak polecił ci pracodawca to doradzam zmiane zawodu bo nie radzisz dobie ze stresem i nie może pracować w tym zawodzie (2008-01-03)

Wacław Gudalewicz: Jeżeli w myśl art. 11 Kp. zgodnie wyrażono i oświadczono wolę nawiązania stosunku pracy poprzez zawarcie odpowiedniej umowy o pracę, o której mowa w art. 25 Kp. to zgodnie z art. 2 Kp. jesteśmy pracownikam i w związku z tym wg. postanowień określonym w art. 22 Kp. jesteśmy zobowiazani do wykonywania pracy określonego rodzajy (inspektora lub specjalisty BHP) na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem itp. Nawiazując do powyższego należy pamiętać, że zgodnie z art. 100 Kp.pracownik jest obowiazany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych itd. A więc należy podkreślić, że jeżeli pracodawca wyda pracownikowi służby BHP organizowanie i prowadzenie szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, to dana osoba musi wykonać takie polecenie - oczywiście sam wszystkich zajęc jest niemożliwością prowadzić, to trzeba przekonać pracodawcę, aby zlecić osobie, która ma odpowiednią wiedzę w danym zakresie. Przecież n ie musi być to firma przeprowadzajaca szkolenia w zakresie BHP, ale koleżanka lub kolega pracujacy w innym zakładzie pracy - przecież znamy się i wiemy kto jest kim, a następnie odwzajemnić się itd. Pracownicy służby BHP powinni być zaradni i bystrzy, przecieą w rozporzadzeniu o szkoleniu - pracodawca może organizować i prowadzić szkolenia w zakresie BHP i nie musi zlecać szkolenia na zewnątrz jakiej ś tam firmie. Proszę wziąć taki fakt i o tym się wiele pisze np. w rozporzadzeniu o służbie BHP jest mowa, ze nie wolno służbę BHP obciązać innymi zadaniami, o kórych mowa w par. 2 , natomiast w rozporządzeniu o szkoleniu jest mowa, że służba BHP może prowadzić instruktaż ogólny nowozatrudnianych pracowbników - czy to jest w porządku, a wszem i wobec mówi się, że służba BHP nie może prowadzić szkoleń okresowych - zobaczcie na sprzeczność. (2008-01-03)

nareszciewdobrymkierunku: Nie wiem w czym problem bo jeżeli pracodawca odpowiada za szkolenia bhp, a pip ma prawo ukarać jak pracownik nie przestrzega przepisów, czy nawet zakwestionować szkolenie, to nie ma lepszej kontroli jakości szkoleń ! to pracodawcy powinno zależeć jako osobie odpowiedzialnej, a wykładowcę ocenia się po efektach, a nie kwalifikacjach które ma na papierze. Ma się liczyć to ile uczestnik szkolenia zapamiętał i zastosował i to jest przedmiotem kontroli. W całej rozciągłości popieram wolność szkoleń BHP. Przynajmiej nie ma już watpliwości że można szkolic na działalność gospodarczą. Do tego powinna być jeszcze swoboda w wyborze formy współpracy (etat czy umowa cywilno - prawna) i powinny zostać zniesione te rozgraniczenia że na umowę cywilno prawną to moze tylko specjalista obsługiwać a inspektor nie - głupota do kwadratu, jeśli juz trzeba jakoś stopniować to lepiej by było już na podstawie wielkości zatrudnienia w zakładzie, a nie rodzaju umowy! To czy bhp-owiec będzie czy nie będzie prowadził szkolenia okresowe powinno zależeć od tego jak się z pracodawcą dogada. Jak się zgodzi i będzie chciał to nie widzę problemu, można się przecież umówić na wynagrodzenie które uwzględni te dodatkowe obowiązki. Może być tak, że w danej branży taki behapowiec ma dużą wiedzę, ogrania temat i będzie w stanie w większości samodzielnie prowadzić szkolenia. Zresztą jeśli chodzi o niektóre tematy jak pp czy ppoż, to wymiar czasowy przewidziany w rozp. to farsa. Nie ma żadnego znaczenia czy poprowadzi to ktoś z większymi czy mniejszymi kwalifikacjami, chyba ze pracodawca zgodzi się na rozszerzenie minimum programowego. (2008-01-06)

zenon...: Honorowy nasz prezes jest bardzo " zaradny" ( ... ) w zakładaniu - ale dobre i to bo jest głośno i mowa do kolegi Kowalskiego to ...? (2008-01-09)

Behapol: Ładnie tu wszyscy lobbują wokół rozporządzenia w sprawie szkoleń począwszy od autora J.Kowalskiego, poprzez W. Gudalewicza , M.Sekundę i innych czerpiących zyski. Dalszy ciąg nastąpi jak Sekunda lub Szwed zostanie przewodniczacym ROP (2008-01-09)

Behapol: Co jeszcze nam koledzy łącznie z autorem wylobbują. Bo tylko tu się przewija kto ile, a nie jak. Nawet przepisy moga być sprzeczne w zakresie szkoleń u poszczególnych ministrów ale liczy sie kasa. Poparcie ROP jest. (2008-01-09)

Pietrzyk: Szanowni Koledzy! Wybaczcie, ale trudno czytać takie biadolenia, iż każa nam czy nie każa szkolić. Ci co się skarżą mają rację. Z ich poziomu wiedzy widać iż Dyrektor strzela gola do swojej bramki każąc im szkolić. Zeby do tego dorosnąć, trzeba być i pasjonatem ale i lubieć zarabiać. Ktoś pisze, że Sekunda czy inni lobbują bo na tym zarabiają kasę. Jeśli Wy koledzy pracujecie społecznie, to dlaczego narzekacie, iż każą Wam szkolić za darmo. Takia renoma służb bhp w zakładach jacy pracownicy. O tempores... (2008-01-09)

W.Gudalewicz: Kol. Pietrzyk, co się tyczy M.Sekundy uważam, ze facet jest dojrzały, zaradny i wie co robi i nigdy nie zauwazyłem, aby szkodził jakiemuś pracownikowi służby BHP, a nawet daje szansę i możliwość im podjęcie pracy w firmie "SEKA", a że zarabia to dobrze, gdyż nic dziś nie jest za darmo. Ponadto facet jest w Radzie Ochrony Pracy i faktycznie trochę miesza, ale w po-ztytwnym aspekcie - wypowiedzi oraz składane wnioski na ROP np.mi się podobają - powinien być przewodniczacym ROP, ale GO niedopuszczą. Ponadto M. Sekunda już społecznie się napracował, a kasy nie ma co mu żałować (2008-01-09)

dolnośląski,: Przewodniczącym R O P powinien być J. Krasoń bo to Jego wylansował T. Sułkowski (...) dzięki koledze Wiadernemu. To J. Krasoń dzięki T. Gdowskiemu i W. Polkowskiemu, zna "... Całe układy w PIP...", oraz powiązania związkowe. (2008-01-10)

ZennoN: No wreszcie dyskusja zeszła na właściwe tematy, czyli kto jest kim w ochronie pracy, gdzie siedzi, gdzie lobbuje swoje (może nie na teraz, ale na przyszłość), i kto z kim jest powiązany - pomału będzie wiadomo dlaczego obowiązujące przepisy są tak a nie inczej skonstruowane i komu mają służyć i dlaczego jest taki a nie inny stan BHP oraz obszary związane z BHP których nie wolno dotykać. Może wreszcie ktoś pokusi się o rzetelne przedstawienie stanu ochrony pracy w Polsce bo jak widać z powyższych wypowiedzi nie jest to tak jak jak nam sie to przedstwia. Temat szkoleń jest tematem rzeką, ale poruszony temat przez J. Kowalskiego i twiedzenie że podczas szkolenia okresowego nabędzie się wystarczające umiejętności z zakresu metodyki szkoleń przez 5 godzin lekcynych to chyba przesada. Również temat obsługi BHP przez firmy lub poszczególnych behpowców - dlaczego wolno niektórym wyżej wymienionym firmom obsługiwać zakłady zatrudniające powyżej 300 osób ? Czy tylko dlatego że szef jest gdzieś wysoko? (2008-01-17)

virgo: Dyrektywa ramowa UE z '89 roku pozwala pod okreslonymi(2008-02-11)

W.Gudalewicz: Do WIGRY - proszę o uściślenie i skonkretyzowanie(2008-02-16)

x: Uawżam, że największym osiągnieciem w dziedzinie bhp było by(2008-02-21)

behapowiec: Uważam, że szkolenia okresowe powinni prowadzić pracownicy z przygotowaniem(2008-05-05)

kolodziejczyk: W koncu ktoś zareagował i uregulował tą śmieszną enklawe(2008-07-21)

madzia: Ja też byłam we Wrocławiu na okresówce. Żałosne. 40(2009-02-21)

w gudalewicz: Madzia ten Twój wpis jest zaskakujący, ale tak też(2009-03-01)

lidka: jestem dopiero na drugim semestrze technik bhp i już(2009-05-13)

oczekujący: Lidka, nie załamuj się, gdyż nie bedzie tak źle.(2009-05-16)

Jędrek: Lidziu, do rys.technicznego się jednak przyłóż. To wyjdzie z(2009-05-17)

Maciej Ś.: Lata mijają, a metody szkolenia w dziedzinie bhp są(2010-09-29)

Józef: Jest taki punkt w Programie " Nowoczesne metody szkolenia(2010-09-29)

AS: No Maciej nie popisałeś się : nowoczesne metody kształcenia(2010-09-29)

Maciej Ś.: Od pięciu lat używam do szkoleń (wstępnych ogólnych, a(2010-09-29)

Stanisław: Załosne jest jeszcze jedno...gość ma 58 lat , skończył(2010-12-03)

Maciej Ś.: "...pokończył wiele kursów..." (przez ponad 30 lat), ale nie(2010-12-03)

Jędrek: ,,(... nie będzie mół tych spraw prowadzić (...)". Musi(2010-12-03)

Baca: " Papiry " som nojwazniejsze, a nie ŁEP(2010-12-03)

Janko: Ja mam ukończone 63 lata i uczę sie dalej.(2011-06-20)

monika marcinkowska: posiadam wykształcenie wyższe licecjata ekonomii obecnie robie studium bhp(2016-04-03)

Ktoś ?: NIESTETY TAKICH MAMY DZISIAJ NOWYCH FACHOWCÓW, W WIĘKSZOŚCI TO(2016-04-03)

Doradca Macieja: Założyc firmę - BIURO BHP może każdy, bez żadnych(2016-04-03)

Zbigniew: Dołączam się do komentarz Stanisława. Tak Pan Stanisław ma(2017-03-19)

Zygmunt: Zbigniewie, a jakie masz programy, które można używać na(2017-03-20)

Nikodem Dyzma: Zbigniewie, podaj cenę i namiar. Jeżeli te prezentacje są(2017-03-20)

Zbigniew: Jestem z profesją bhp ponad 40 lat. (behapowiec kursowy).(2017-03-23)

Nikdem Dyzma: Rozumiem, że są gadane. Puszczam slajdy, narrator Zbigniew sam(2017-03-25)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2007

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58063086