[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

Kto jest kim

Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim"

ATEST 6/2015

Paweł Szczepański

Paweł Szczepański

Jak to się zaczęło? Banalnie i jednocześnie niezwykle. Po ukończeniu kierunku Lekka synteza organiczna (m.in. synteza farmaceutyczna) na Wydziale Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej jedynie w Zakładach Farmaceutycznych "Polfa" mógł dostać pracę zgodną z wykształceniem. Miała być chemia, bo dla Pawła Szczepańskiego od wczesnej młodości była wyzwaniem i marzeniem. Skończyło się na chemii z wyzwaniem. Bo bhp stało się i nadal jest dla niego wyzwaniem.

Wiedzę teoretyczną związaną z bhp zdobywał w ośrodku szkolenia PIP, ale również za granicą - w Holandii oraz Wielkiej Brytanii. Praktykę zdobył dzięki kierownikowi działu bhp w krakowskiej Polfie i współpracownikom. To oni ukształtowali jego behapowską świadomość i wiedzę. To były lata nauki, za które do dziś jest niezmiernie wdzięczny. Dwanaście lat pracy w zakładach farmaceutycznych to ścieżka kariery od inspektora ds. bhp, poprzez kierownika działu bhp do szefa bezpieczeństwa pracy i ochrony środowiska oraz pełnomocnika zarządu ds. systemów zarządzania bhp. W tym czasie równolegle rozwijał kompetencje związane z zarządzaniem personelem, bhp oraz kompetencje typowo miękkie - szeroko pojmowany obszar psychologii pracy oraz NLP, tzw. neurolingwistyczne programowanie. Od 1998 r. zaczęła się przygoda z DET Norske Veritas. Od 2001 r. jako audytor systemów zarządzania bhp i trener DNV szkolił i audytował w Polsce i Europie. Robi to zresztą do dziś i nadal w DNV GL, z czego jest dumny, ponieważ uważa, że jest to jednostka certyfikacyjna mająca najlepszy system wartości. Napisał kilka książek z dziedziny bezpieczeństwa, wydanych przez wydawnictwo FORUM Media. Artykuły publikuje w: Przyjacielu przy pracy, Promotorze, Pracy i Zdrowiu, w Kulturze Bezpieczeństwa oraz ATEŚCIE.

Od 2001 r. należy do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP - był wiceprezesem oddziału małopolskiego, a obecnie jest członkiem zarządu. Często dla kolegów ze stowarzyszenia prowadzi wykłady z zakresu bezpieczeństwa chemicznego, oceny ryzyka i systemów zarządzania bhp. Od 2005 r. wykłada na studiach podyplomowych bhp w WAT, WISBiOP w Radomiu oraz AGH. Jako ekspert UE przez dwa lata od 2009 r. uczestniczył w projekcie restrukturyzacji przemysłu górniczego na Ukrainie.

Systemy zarządzania bhp, badanie wypadków, ocena ryzyka oraz ergonomia to jego życie i praca. W 2003 r. rozpoczął działalność gospodarczą, która w 2013 r. przekształcona została w QES Consulting sp. z o.o., którą obecnie zarządza. Spółka nadzoruje w korporacjach trwające latami projekty w dziedzinie bezpieczeństwa, m.in. w Polsce, Niemczech, Holandii oraz na Ukrainie. Obecnie firma zatrudniająca kilkunastu pracowników obsługuje ponad 500 znanych korporacji i spółek na polskim rynku, zrealizowali w sumie kilkanaście tysięcy projektów, zleceń w dziedzinie bhp. Jedne trwały jeden dzień, inne kilka lat. Szkolą i doradzają, zajmują się też tworzeniem narzędzi do oceny ryzyka i kultury bezpieczeństwa - SCMS (Safety Culture Management System). Są organizatorem jednej z bardziej znanych konferencji w Polsce - Praktyczna Kultura Bezpieczeństwa.

W ciągu ostatniego roku Paweł Szczepański przewodniczył w OSPSBHP zespołowi pracującemu nad projektem ustawy o samorządzie zawodowym pracowników służby bhp oraz statutem Izby Pracowników Służby BHP. Uważa, że zawód behapowca powinien być zawodem regulowanym, bo dzięki temu jakość ich pracy nie budziłaby takich zastrzeżeń, jak obecnie.

Po prawie 20 latach ścisłego związku z bhp mówi, że ma jeszcze dwa marzenia. Jedno, ważniejsze związane jest ze sloganem Safety First. Bezpieczeństwo wg Pawła Szczepańskiego jest w głowie każdego z nas. To m.in. system wiedzy, umiejętności, przekonań i wartości. Nawet jeśli mamy niewielki wpływ na tworzenie przepisów i zasad, to na indywidualny system wartości i przekonań każdego z nas możemy mieć znaczny. "Skoro mamy - mówi P. Szczepański - możemy je kształtować. I myślę, że to jest zadanie bhp - zawsze można komuś pomóc w zrozumieniu, dlaczego bezpieczeństwo jest najważniejsze i jak je osiągnąć na co dzień, aby bezpiecznie powrócić do domu". A drugie? Trochę prywatne, ale również związane z zawodem. Skończyć wreszcie pracę doktorską. Ciągle są inne priorytety..., ale może kiedyś się uda.

Spędzając czas w Krakowie lub w podkrakowskich dolinkach i jaskiniach, w okolicy których mieszka, stara się dzielić czas między rodzinę i pracę zawodową, co od dłuższego już czasu jest bardzo trudne. Pasją i miłością życia są i zawsze pozostaną dla niego góry, szczególnie Dolomity. Chwali się, że potrafi dziennie przejechać nawet 100 km na nartach... ale czego nie robi się z miłości. Z jednej strony, jeśli coś robimy, robimy dobrze - zawsze będzie to biznes. Z drugiej strony, nawet jeśli to jest biznes - zawsze pozostanie służbą. I jeśli dzięki swoim decyzjom można uratować komuś zdrowie czy życie - to zawsze warto. Bo to jest służba. Służba bhp.