ATEST Ochrona Pracy

18 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

Kto jest kim w ochronie pracy

ATEST Ochrona Pracy

Kto jest kim

Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim"

ATEST 11/2015

Małgorzata Majka

Małgorzata Majka
Małgorzata Majka

W młodości marzyła o pracy konserwatora zabytków, ale z braku zdolności plastycznych podjęła studia na Wydziale Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracę rozpoczęła na UJ przy organizacji laboratorium upoważnionego przez Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego do prowadzenia badań i pomiarów czynników w środowisku pracy. Pierwszym zadaniem, jakie otrzymała Małgorzata Majka, była kontrola skażenia rtęcią ponad 300 pomieszczeń; podczas remontu budynku wydziału chemii znaleziono pod parkietem lustra metalicznej rtęci. Po zastosowaniu czasochłonnej a mało dokładnej metody oznaczania stężenia par rtęci w powietrzu skupiła się na znalezieniu lepszego rozwiązania - i znalazła: przygotowała odpowiednie paski wskaźnikowe, które pozwoliły na szybkie wytypowanie zanieczyszczonych pomieszczeń do precyzyjnych badań. Do dziś stając przed problemem korzysta z utartych ścieżek, ale poszukuje też lepszych rozwiązań, często z powodzeniem. Przez wiele lat wykonywała badania środowiskowe w laboratoriach i pracowniach wydziałów przyrodniczych, konserwacji dzieł sztuki, szklarniach Ogrodu Botanicznego, Zakładzie Aparatury Naukowej UJ, w warsztatach mechanicznych, stolarskich, spawalniczych, w akumulatorowniach i wielu innych. Za absolutne kuriozum uważała wypłacanie pracownikom dodatków pieniężnych, gdy stężenia i natężenia czynników szkodliwych dla zdrowia przekraczały wartości dopuszczalne przez określony czas. Większość pomiarów stężeń czynników chemicznych prowadzono nie w celu sprawdzenia stanu faktycznego i jego poprawy, tylko wykazania przekroczeń wartości dopuszczalnych i dopiero w 2001 r. działania Urszuli Pająk, ówczesnej kierownik Inspektoratu BHP UJ, doprowadziły do wydania rozp. umożliwiającego przerwanie tego procederu.

Specjalizowała się w badaniach zanieczyszczeń chemicznych i pyłowych powietrza. Pracownia przyjmowała zlecenia na badania środowiska pracy z innych uczelni krakowskich oraz z zakładów pracy, poznała więc zagrożenia zawodowe i warunki pracy przy różnych procesach technologicznych i urządzeniach. Zawsze starała się uzmysłowić zleceniodawcom, że celem badań środowiskowych nie jest posiadanie "papieru dla inspektora", ale lepsze warunki pracy.

Kiedy na Wydziale Chemii UJ tworzono kierunek studiów międzywydziałowych "Ochrona środowiska", współpracowała przy przygotowaniu zajęć laboratoryjnych w dziedzinie badań środowiska pracy. Kolejnym wyzwaniem stało się unieszkodliwianie odpadów z laboratoriów chemicznych. Do lat 1990. odbierała je jednostka wojsk chemicznych i "utylizowała" w sobie tylko wiadomy sposób. Programy dostosowawcze do UE TEMPUS i SYGOS, dzięki wsparciu partnerów z uczelni zachodnich, zaowocowały wypracowaniem systemu pozwalającego na prowadzenie racjonalnej gospodarki odczynnikami na polskich uczelniach. M. Majka uczestniczyła w opracowaniu metod identyfikacji zawartości nieopisanych pojemników, ale jej głównym osiągnięciem było opracowanie systemu zbierania odpadów w laboratoriach. Zespół wdrażający wspomniany system na Wydziale Chemii UJ został uhonorowany nagrodą III stopnia w Ogólnopolskim Konkursie Poprawy Warunków Pracy. W 2001 r. uznała, że naturalną ścieżką rozwoju zawodowego będzie praca w Inspektoracie BHP UJ; obecnie nim kieruje. Głównym zadaniem, jakie przed sobą wtedy postawiła, było opracowanie przyjaznego dla naukowców sposobu przeprowadzania oceny ryzyka zawodowego w laboratoriach uczelnianych. Cennym wsparciem merytorycznym było uczestnictwo w projekcie Chemical Laboratory Safety Training System (CHLASTS), realizowanym w ramach programu Leonardo da Vinci. Do dziś wykorzystuje materiały do szkoleń w dziedzinie bhp dla naukowców chemików wypracowane w efekcie burzy mózgów prowadzonych przez mentorów z zachodnich uczelni. Przykre tylko - mówi - że materiały szkoleniowe wystarczające na uczelniach europejskich, nie są wystarczające na polskich. Jej zdaniem, jednym z powodów nieefektywności szkoleń bhp w Polsce są narzucone programy ramowe, gdy tymczasem to pracodawca lub osoba kierująca powinna określać program na podstawie uciążliwości zawodowych występujących w zakładzie. Za niepotrzebne "zrażanie" do bhp uważa 4-godz. kurs bhp z zaliczeniem, obowiązujący każdego studenta rozpoczynającego studia. Opinia ta - podkreśla - wynika z jej doświadczenia jako wykładowcy problematyki zagrożeń zawodowych i specjalistycznych dotyczących chemikaliów. Uważa, że zaproszenia do prowadzenia wykładów, jakie otrzymuje, wynikają z jej publikacji w prasie branżowej (ATEST, Laboratorium, a także skrypty uczelniane i in.). Jest laureatką ZŁOTYCH SZELEK w kategorii "Najlepsze publikacje na łamach ATESTU". Jej najmłodszym dzieckiem jest "Metodyka oceny ryzyka zawodowego przeprowadzanej przez pracowników laboratoriów Uniwersytetu Jagiellońskiego", zgłoszona w 2011 r. do konkursu dobrych praktyk w kampanii OSHA-EU "Partnerstwo dla prewencji".

Na pytanie o zainteresowania odpowiada: życie we wszystkich jego aspektach. Przyjemność czerpie z muzyki różnych epok i stylów, byle w dobrym wykonaniu, i sztuk pięknych, zwiedzania zabytków sztuki europejskiej, a na co dzień z tego, że mieszka w Krakowie.

 
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2015

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58357588