ATEST Ochrona Pracy

29 marca 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 12/2023

W artykule "Ocena realizacji Strategicznego Programu Rządowego SPR-1" (8/2000) Andrzej Witkowski zamieścił krytyczną ocenę koncepcji SPR, jak i jego realizacji. Może nadto surową? Postanowiliśmy w tej sprawie zasięgnąć opinii raz jeszcze u ludzi, którym bliskie są tematy polskiej nauki na rzecz ochrony pracy. Rozmowy przeprowadził Robert Kozela.


Jestem zbulwersowany.

Prof. Ryszard Paluch, przewodniczący Rady Konsultacyjnej przy redakcji "ATEST-Ochrona Pracy".

Chociaż do tematów SPR-u można mieć wiele zastrzeżeń, to uważam, że zło leży głębiej. Misja programu i samego Centralnego Instytutu Ochrony Pracy jest źle sformułowana. Misją CIOP-u powinno być propagowanie ochrony pracy, edukacja, koordynowanie zadań. Nie może to być instytucja sama dla siebie, która sobie zleca zadania, chociażby z SPR-u, i przed sobą się rozlicza. Instytut powinien być przede wszystkim koordynatorem działań, w mniejszej mierze wykonawcą. Ponadto jestem zbulwersowany faktem, że CIOP z promocji i edukacji zrobił jedno ze swoich głównych źródeł dochodu. Wydawnictwa i szkolenia instytutu są bardzo drogie, nie na kieszeń małych przedsiębiorców. A na przykład amerykańska OSHA wysyła swoje publikacje za darmo, dając do tego prawo dowolnego ich kopiowania i wykorzystywania. CIOP jest jednostką państwową, więc finansowaną z kieszeni podatników, dlatego jego materiały powinny być bezpłatne lub bardzo tanie.


Można więcej i taniej

Adam S. Markowski, Politechnika Łódzka, kierownik Studium Podyplomowego "Bezpieczeństwo Procesów Przemysłowych".

Nie bierzemy udziału w pracach nad SPR-em, gdyż nie odpowiadają nam założenia tego programu. Wiele z tych prac zostało już wcześniej wykonanych i nie trzeba było włączać ich do programu. Uważamy, że w zakresie bezpieczeństwa procesowego można zrobić znacznie więcej, wychodząc od pewnego pułapu, a nie zaczynać praktycznie od zera. Prace SPR-u w tym zakresie to w dużej mierze otwieranie otwartych drzwi.


SPR w porządku

Jan Frąckowiak, sekretarz Komitetu Badań Naukowych.

Jak ocenia Pan realizację Strategicznego Programu Rządowego?
Komitet Badań Naukowych dobrze ocenia realizację SPR-u. Jest to wielki program rządowy, któremu wnikliwie przygląda się KBN, rząd oraz eksperci powoływani do oceny programu. Jest to dla nas przedsięwzięcie bardzo istotne, ponieważ wiele wnosi do integracji Polski z Unią Europejską w obszarze ochrony człowieka w środowisku pracy, w którym nasz kraj ma wiele zaszłości i dużo do zrobienia.
Czy KBN nie ma zastrzeżeń do wydatkowania publicznych pieniędzy w ramach tego programu?
To jest dla mnie pytanie retoryczne. Gdybyśmy mieli takie zastrzeżenia, to nie przyznalibyśmy żadnych pieniędzy.


Pieniądze głównie na płace

Krzysztof Guttman, naczelnik Wydziału projektów celowych, celowych zamawianych i wieloletnich programów rządowych w Komitecie Badań Naukowych.

W jakim zakresie KBN uczestniczył w powstaniu i jak nadzoruje SPR?
W 1994 r. zostało zawarte porozumienie między resortami pracy i zdrowia a KBN-em oraz Centralnym Instytutem Ochrony Pracy dotyczące programu rządowego, który niedawno zmienił nazwę z SPR na wieloletni program rządowy. Rada Ministrów zobowiązała KBN do nadzoru nad częścią naukowo-badawczą i badawczo-rozwojową.
Czy KBN miał więc wpływ na dobór tematów do SPR-u w tych zakresach?
Tak, w zakresie badań naukowych i badawczo-rozwojowych. Kryteria oceny i dobór tematów były ustalone przez komitet. O doborze tematów decydowały konkursy, podobnie jak w wypadku wszystkich projektów badawczych w KBN-ie. W związku z tym każdy temat zgłoszony do programu był opiniowany przez dwóch albo trzech recenzentów. Recenzje te zostały uwzględnione w ocenie sekcji specjalnie do tego celu powołaną w komitecie. Koordynator programu, czyli CIOP, ustalił z różnymi ministerstwami część wdrożeniową, a części naukowo-badawczą i badawczo-rozwojową KBN. Do konkursu ogłoszonego przez komitet wpłynęły propozycje centralnego instytutu i innych jednostek z całego kraju. Do konkursu wpłynęło 220 propozycji, z tego większość z CIOP-u. Trzeba zaznaczyć, że CIOP zgłaszał tematy do realizacji proponowanych przez siebie jednostkach. Komitet zaproponował około 190 tematów.
Jak jest oceniana realizacja tematów?
Koordynator stworzył u siebie system odbioru tematów, oceniany przez nas bardzo pozytywnie. Część tematów była przez CIOP zwracana do poprawy, dla niektórych zawieszano nawet wypłatę pieniędzy. Instytut wprowadził w ten sposób pierwsze sito oceny, przed oceną prowadzoną przez KBN.
Czy to nie jest w jakiejś mierze ocenianie CIOP-u przez CIOP?
Koordynator organizuje ocenę realizacji celów, prawidłowości wydatkowania pieniędzy oraz ogólnego wyniku KBN przygotowuje się teraz do ogólnej oceny programu, którego drugi etap zakończy się w 2001 r.
Większość pieniędzy przyznawanych przez KBN na program idzie na wynagrodzenia. Dlaczego?
Ponieważ w programie większość zadań związanych jest z pracą ludzi, prace te nie mają charakteru laboratoryjnego czy konstrukcyjnego. W ciągu kolejnych lat trwania programu zmniejszają się nakłady na prace badawczo-rozwojowe, a zwiększają na wdrożenia.
Jak oceniacie Państwo dotychczasową realizację programu?
Organizacja przedsięwzięcia jest bardzo dobra albo nawet wzorowa. Koordynator był wielokrotnie kontrolowany. SPR doprowadził do tego, że w obszarze, który objął nie było właściwie żadnych dyskusji przy pracach nad dostosowaniem naszego prawa do wymogów Unii Europejskiej. Wyniki wieloletniego programu rządowego, o którym mówimy, pozytywnie wpływają i wpłyną na stan ochrony pracy w Polsce.


Wiara w dyrektor Koradecką

Jan Rulewski, poseł, członek Rady Ochrony Pracy.

Jak ocenia Pan realizację SPR-u?
Z hasłami i ideami idzie nam Polakom najlepiej, trudniej natomiast z realizacją czy koordynacją działań od pomysłu do zakończenia. W związku z tym mam wątpliwości, czy ta epokowa praca jaką jest SPR zostanie dobrze wykorzystana i wdrożona w praktykę. W programie zapisane są piękne rzeczy, ale zastanawiam się, czy rząd przewidział możliwość realizacji swojego programu strategicznego.
Czy CIOP wywiązuje się, czy jest w stanie wywiązać się ze swoich zadań przy wdrożeniach programu?
Pozostaje mi wiara w panią dyrektor Koradecką. CIOP dobrze realizuje swoje zadania, a wszystko i tak może rozbić się o brak wizji i wyobraźni w rządzie. Pomóc w realizacji programu mogą natomiast Rada Ochrony Pracy i posłowie.
A co konkretnie ROP może zrobić?
No właśnie, tu pojawia się problem. Praktyka pokazuje, że my bardziej urzędujemy niż rozwiązujemy problemy. Czytamy pisma, dyskutujemy, nawet mądrze, pobieramy diety, ale nie wierzę, że rada jest w stanie wymóc coś na rządzie.
Jakie będą więc rezultaty SPR-u?
Myślę, że niektóre rzeczy będą dobrą literaturą, będą oddziaływać na świadomość. Wejdzie to do dużych zakładów. Natomiast obawiam się o małe i średnie firmy. Jeśli będą wdrożenia to pieniądze podatników wydane na program zwrócą się z nawiązką.


Brak komentarzy

Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2000

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58082591