ATEST Ochrona Pracy

20 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Bezpieczeństwo pracy w górnictwie

Kopalnia

Ryzykowne zachowania pracowników oraz zła koordynacja i organizacja robót są przyczynami wielu wypadków w górnictwie, szczególnie w kopalniach węgla kamiennego. Na podstawie danych z różnych instytucji, przede wszystkim Wyższego Urzędu Górniczego, Państwowej Inspekcji Pracy, Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, prezentujemy wybrane informacje na temat stanu bezpieczeństwa pracy w polskim górnictwie.

Jednym z ważniejszych wyznaczników poziomu bezpieczeństwa pracy w górnictwie jest liczba wypadków śmiertelnych. W górnictwie kopalin podstawowych w ostatnich latach kształtowała się ona następująco: 2002 r. - 39 wypadków śmiertelnych (w tym 33 w kopalniach węgla kamiennego), 2003 r. - 39 (29 w KWK), 2004 r. - 15 (11 w KWK), 2005 r. - 21 (15 w KWK), 2006 r. - 49 (45 w KWK, Halemba!), 2007 r. - 24 (16 w KWK), 2008 r. - 32 (25 w KWK), 2009 r. - 38 (36 w KWK), 2010 r. - 24 (15 w KWK), 2011 r. - 26 (20 w KWK). W sprawozdaniach Wyższego Urzędu Górniczego, z których zaczerpnięta została ta statystyka, stosowano podział na górnictwo kopalin podstawowych i kopalin pospolitych, zniesiony przez nową ustawę Prawo geologiczne i górnicze, która obowiązuje od 1 stycznia 2012 r. Przypomnijmy, że do kopalin podstawowych zaliczano przede wszystkim węgiel kamienny i brunatny, gaz ziemny, ropę naftową, kruszce metali szlachetnych, rudy metali. Do kopalin pospolitych zaś: piaski, żwiry, bazalt, granit, piaskowiec itp.

Wpływ zagrożeń naturalnych na wypadki

WUG wprowadził podział wypadków w zależności od zagrożeń, uaktywnienie których przyczyniło się do wydarzenia wypadkowego.

Urząd dużo uwagi poświęca wypadkom związanym z zagrożeniami naturalnymi, przypominając: "Polskie górnictwo podziemne charakteryzuje się trudnymi warunkami geologiczno-górniczymi oraz występowaniem praktycznie wszystkich zagrożeń naturalnych znanych w górnictwie światowym. Coraz częściej dochodzi do kumulacji zagrożeń. Szczególnie dotyczy to zagrożenia tąpaniami i zagrożenia metanowego. Przebieg zdarzeń związanych z tymi zagrożeniami charakteryzuje się gwałtownością, dużą intensywnością rozwoju oraz oddziaływaniem na znaczne rejony kopalni i występowaniem czynników niszczących, które powodują bardzo często utratę życia lub ciężkie obrażenia wśród pracowników, a także prowadzą do zdarzeń o charakterze katastrof. Do podstawowych zagrożeń w górnictwie podziemnym, w szczególności w kopalniach węgla kamiennego, należy zaliczyć zagrożenia: metanowe, wybuchem pyłu węglowego, tąpaniami, zawałami, pożarowe, wodne oraz wyrzutami gazów i skał".

O zagrożeniu metanowym pamiętamy przede wszystkim w kontekście tragicznego wypadku w kopalni Halemba, gdzie 21 listopada 2006 r. doszło do wybuchu metanu i pyłu węglowego, w wyniku którego zginęło 23 górników. W 2011 r. wskutek wybuchu metanu zginęło 3 ludzi - do wypadku zbiorowego doszło w KWK "Krupiński". Do nagromadzenia się metanu doszło w zamkniętej przestrzeni przenośnika ścianowego oraz w jego bezpośrednim sąsiedztwie w górnym odcinku ściany. Metan zapalił się od iskier mechanicznych, powstałych w wyniku wzajemnego tarcia metalowych elementów, podczas krótkotrwałej jazdy do tyłu przenośnika ścianowego, zablokowanego w wyniku zakleszczenia pod kombajnem transportowanych materiałów (stojaki hydrauliczne i drewniane, przedłużacze mechaniczne stojaków obudowy zmechanizowanej). Oprócz 3 ofiar śmiertelnych, poszkodowanych zostało ciężko 9 górników, a 2 lekko. W 2010 r. w kopalniach węgla kamiennego miało miejsce jedno zdarzenie, związane z zagrożeniem metanowym, które spowodowało 2 wypadki lekkie. Szczególnie tragiczny był rok 2009: 18 września w KWK "Wujek" doszło do wybuchu metanu, wskutek którego zostało poszkodowanych 54 pracowników, w tym 20 poniosło śmierć, 25 uległo wypadkom ciężkim.

W ubiegłym roku w podziemnych zakładach górniczych (kopalniach węgla kamiennego i kopalniach rud miedzi) doszło do 5 tąpnięć i 14 odprężeń, które spowodowały jeden wypadek śmiertelny i 17 wypadków lekkich. Przyczyną wszystkich tąpnięć i odprężeń były wysokoenergetyczne wstrząsy zaistniałe wskutek nagłego rozładowania się energii sprężystej nagromadzonej w górotworze. Natomiast w 2010 r. tąpnięcia spowodowały wypadki, w których zginęło 8 osób.

Oprócz zagrożeń metanowych i zagrożeń tąpaniami (z uwzględnieniem odprężeń), WUG wyróżnia inne zagrożenia naturalne jako przyczyny wypadków: wyrzuty gazów i skał, wybuchy pyłu węglowego, zagrożenia wodne, erupcyjne, siarkowodorowe. Do zagrożeń technicznych, które mogą powodować wypadki, zalicza się: transport przenośnikami taśmowymi i zgrzebłowymi, transport kolejkami szynowymi, przewóz koleją podziemną, transport innymi maszynami i urządzeniami, transport ręczny, porażenie prądem elektrycznym lub poparzenie łukiem elektrycznym, remonty i konserwacje. Inne zagrożenia to m.in.: związane ze stosowaniem środków strzałowych, zawałami i oberwaniem się skał ze stropu i ociosu, pożarowe, upadek z wysokości.

Lekceważenie zmęczenia

Ergonomiści i fizjolodzy, badając wpływ zmęczenia na czas reakcji i zachowania gwarantujące bezpieczne wykonywanie pracy oraz wpływ pracy nocnej na wypadki, często biorą pod uwagę górników. Charakter ich pracy i towarzyszące zagrożenia sprawiają, że organizm pracownika szybciej się męczy, a skutki popełnianych przez niego błędów mogą być katastrofalne. Specjaliści z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy wyróżniają następujące główne przyczyny obciążenia w pracy górniczej:

- obciążenie fizyczne i termiczne powodowane: ciężką pracą fizyczną, wymuszoną pozycją przy pracy, temperaturą powietrza przekraczającą wartość średniej ważonej temperatury skóry, wysoką wilgotnością powietrza (powyżej 85%), niewystarczającym uzupełnianiem traconych płynów, ograniczonymi możliwościami odpoczynku w warunkach chłodnego otoczenia, wydzielaniem ciepła przez aparaty do oddychania noszone przez górników w trudnych warunkach klimatycznych, utrudnieniem oddawania ciepła z organizmu przez odzież lub aparaty do oddychania;

- obciążenie psychospołeczne powodowane: presją czasu, pracą zmianową, odpowiedzialnością za życie własne i kolegów, awariami lub niesprawnym sprzętem, konfliktami interpersonalnymi, mobbingiem, restrukturyzacją i lękiem przed utratą pracy.

W związku z wagą problemu zmęczenia inspektorzy pracy z działającej przy Okręgowym Inspektoracie Pracy w Katowicach Sekcji Krajowej Górnictwa Podziemnego przeprowadzili kontrole czasu pracy w kopalniach. W 2011 r. inspektorzy pracy przeprowadzili w 10 kopalniach kontrole przestrzegania przepisów o czasie pracy podczas wykonywania transportu oddziałowego i użytkowania dróg komunikacyjnych. Ujawniły one następujące naruszenia przepisów o czasie pracy: naruszanie zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy poprzez niezapewnienie pracownikom świadczącym pracę w soboty, niedziele i święta łącznej liczby dni wolnych od pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, odpowiadającej co najmniej liczbie niedziel, świąt oraz dni wolnych od pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy przypadających w tym okresie; zatrudnianie w godzinach nadliczbowych na stanowiskach, na których występują przekroczenia najwyższych dopuszczalnych stężeń lub natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia; niezapewnienie pracującym w niedziele co najmniej raz na cztery tygodnie niedzieli wolnej od pracy; zatrudnianie pracowników na kolejnej zmianie przed upływem 24 godzin, poczynając od godziny, w której dany pracownik rozpoczął pracę na zmianie poprzedniej (praca w nadgodzinach wynikająca z zatrudnienia w tej samej dobie pracowniczej); udzielanie czasu wolnego bez pisemnego wniosku pracownika w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych - w wymiarze niższym niż wynikający z przepisów prawa; niezapewnienie nieprzerwanego odpoczynku dobowego oraz tygodniowego; przekraczanie dobowej normy czasu pracy w górnictwie, tj. 7,5 godz. liczonej od zjazdu do wyjazdu.

Zdaniem PIP podstawową przyczyną nieprawidłowości, wpływającą na naruszenia przepisów o czasie pracy, jest zbyt małe zatrudnienie, zwłaszcza niewystarczająca liczba pracowników, którzy posiadają odpowiednie doświadczenie i uprawnienia do wykonywania specjalistycznych prac wynikających z przepisów Prawa geologicznego i górniczego. Dodatkową przyczyną są błędy natury organizacyjnej.

Brak nadzoru i rutyna

Jak wynika z danych, przekazanych nam przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach, w roku 2011 kontrolą przestrzegania przepisów i zasad bhp, uwzględniając formułowane wnioski profilaktyczne, objęto w 10 kopalniach 15 stanowisk pracy w wyrobiskach dołowych, w tym: 7 torowisk, w których użytkowano 46 maszyn i urządzeń, m.in. kolejki z napędem własnym, pojazdy szynowe (m.in. wozy kopalniane, maszyny urabiające). Kontrolą objęto także 16 przejść i dojść do stanowisk pracy. W trakcie wykonywania prac transportowych, stwierdzono nieprawidłowości:

- zły stan techniczny kolejek podwieszanych z napędem własnym - np.: brak sworznia łączącego zestaw transportowy z wózkiem hamulcowym, brak lub uszkodzenie zestawu rolkowego liny ciągnącej, brak odciągów bocznych (nieprawidłowości stwierdzono w 6 zakładach),

- niewłaściwy stan techniczny dróg transportowych, przejść i dróg ucieczkowych - np.: brak stopni, krawężników, przejścia nieodpowiedniej szerokości (w 5 zakładach),

- niezgodna z przepisami eksploatacja i stan techniczny przenośników taśmowych - np.: brak krążników tocznych dolnych i górnych, brak ciągłości linek bezpieczeństwa, brak osłon elementów wirujących (w 4 zakładach),

- brak obowiązkowych wpisów w książkach kontroli układów transportowych (w 4 zakładach),

- zły stan tras szyn podwieszanych i rozjazdów z przekroczonymi kryteriami zużycia, brak wymaganych skrajni ruchowych (w 4 zakładach),

- uszkodzone lub zanieczyszczone torowiska i zwrotnice na trasach przewozu, otwarte zapory torowe (w 3 zakładach),

- nieprawidłowa eksploatacja urządzeń i instalacji energetycznych - niespełnienie wymagań obudowy przeciwwybuchowej oraz narażenie instalacji zasilającej na uszkodzenia mechaniczne (w 3 zakładach),

- brak ładu i porządku na stanowiskach pracy - zalegające materiały, elementy konstrukcji (w 3 zakładach),

- nieprawidłowa obrywka stropu i ociosów w wyrobiskach górniczych (w 2 zakładach),

- nieprawidłowa zabudowa zapór przeciwwybuchowych, tj. brak odpowiedniej liczby półek z pyłem kamiennym lub pojemników wodnych (w 2 zakładach).

W trakcie kontroli inspektorzy pracy m.in. wstrzymali eksploatację 4 urządzeń, tj. dwóch ciągów przenośników taśmowych oraz dwóch wyłączników stycznikowych z uwagi na utratę cech obudowy przeciwwybuchowej zasilających m.in. przenośnik zgrzebłowy. Stwierdzone nieprawidłowości wskazują na to, że wnioski profilaktyczne realizowane są w większości przypadków w tych miejscach, w których wydarzył się wypadek. Nie są natomiast realizowane w innych miejscach, gdzie występują podobne zagrożenia.

Podczas kontroli zasad wyposażania pracowników w odzież ochronną stosowaną w strefach zagrożonych wybuchem metanu inspektorzy pracy stwierdzili, że producent dostarczył użytkownikowi odzież mogącą stanowić źródło zapłonu przy wykorzystaniu jej w wyrobiskach, gdzie występuje metan. Zakwestionowane koszule zostały dostarczone przez producenta wraz z koszulami bawełnianymi i były tak samo oznakowane. W tej sprawie inspektor pracy skierował zawiadomienie do prokuratury.

Zdaniem PIP, wśród przyczyn zaniedbań mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo pracy należy wymienić: brak lub niewłaściwy nadzór nad pracownikami, rutynowe prowadzenie procesów technologicznych, lekceważenie zagrożeń - szczególnie niepokojące są, pomimo tragicznych doświadczeń, zaniedbania w dokonywaniu bieżących kontroli urządzeń elektrycznych zabudowanych w strefach zagrożonych wybuchem metanu. Natomiast wśród przyczyn, które mają wpływ na naruszenia przepisów w trakcie prowadzenia transportu oddziałowego i użytkowania dróg komunikacyjnych, PIP wymienia: stale pogarszające się warunki eksploatacji (głębokość zalegania złoża i pogarszające się warunki klimatyczne); zwiększające się odległości dojścia do stanowisk pracy; lekceważenie zagrożeń naturalnych, mimo posiadania wiedzy o ich występowaniu; niewłaściwą organizację ręcznych prac transportowych (niewykorzystywanie sprzętu pomocniczego); niedostateczne kontrole stanu technicznego środków transportu; niewłaściwy nadzór nad pracownikami; wyeksploatowany park maszynowy.

CIOP przeprowadził monitorowanie zachowań ryzykownych wśród górników w kopalniach węgla kamiennego. Na przykład wśród pracowników zatrudnionych na stanowiskach elektryków w ścianie sprawdzono zachowania polegające na tolerowaniu niesprawnych nadstawek współpracujących z przewodami elektrycznymi. W 5,9% badanych przypadków nie zaobserwowano takich zachowań, w 41,2% przypadków zdarzały się one sporadycznie, w 52,9% - często lub stale. Porównywalne wyniki uzyskano, badając wśród pracowników zatrudnionych w brygadach wnęk ścianowych zachowania polegające na stosowaniu nieprawidłowych metod uszczelniania cieknących zaworów. O niefrasobliwości niektórych górników świadczy też podejmowanie pracy pod wpływem alkoholu. Z informacji CIOP wynika, że przyczyniają się do tego: brak świadomości zagrożenia - przekonanie pracowników o pełnej dyspozycji po wypiciu np. kilku piw, zbyt pobłażliwe traktowanie problemu przez dozór, brak konsekwencji w stosunku do podejmujących pracę pod wpływem alkoholu, brak kontroli "na bramie".

Zapobieganie wypadkom

W działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w górnictwie zaangażowanych jest wiele podmiotów. Przede wszystkim same kopalnie - o tym, jak to robią, pisaliśmy w artykule "Prewencja w górnictwie" (ATEST 10/2008). Również organy nadzoru i kontroli: Wyższy Urząd Górniczy i Państwowa Inspekcja Pracy. Wiele prac mających dostarczyć przedsiębiorcom górniczym konkretnych narzędzi do zwalczania zagrożeń i zabezpieczania pracowników prowadzi Główny Instytut Górnictwa (por. "Nasze prace tworzą podstawy bezpiecznego górnictwa", ATEST 8/2012). Są to np. opracowanie zasad projektowania robót górniczych w warunkach występowania skojarzonego zagrożenia metanowo-pożarowego w aspekcie systemów przewietrzania w podziemnych zakładach górniczych wydobywających węgiel kamienny; poprawa efektywności odmetanowania górotworu w warunkach dużej koncentracji wydobycia w podziemnych zakładach górniczych.

O niektórych działaniach prewencyjnych w górnictwie mówi ATESTOWI prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa (wywiad na str. 8). Trzeba podkreślić, że WUG i PIP prowadzą działania edukacyjne wśród dzieci i młodzieży. Są to przede wszystkim konkurs bhp dla uczniów kształcących się w zawodzie górnika eksploatacji podziemnej i technika górnictwa podziemnego odbywający się pod hasłem "Bezpieczny skok z bhp do górnictwa", a także konkurs plastyczny na plakat pt. "Bezpieczeństwo pracy w górnictwie".

W tym roku międzyszkolny etap II edycji konkursu górniczego "Bezpieczny skok z bhp do górnictwa" odbył się 25 października. Jednocześnie w trzech szkołach: Zespole Szkół Zawodowych nr 3 im. A. Kocura w Katowicach, Zespole Szkół nr 5 w Rudzie Śląskiej oraz Zespole Szkół Technicznych im. S. Staszica w Rybniku uczniowie kształcący się w zawodzie górnika eksploatacji podziemnej oraz w zawodzie technika górnictwa podziemnego z terenów województwa śląskiego i małopolskiego pisali test składający się z 20 pytań. Zgodnie z regulaminem konkursu podczas międzyszkolnego etapu wyłoniono piętnastu uczniów, którzy, uzyskując najwyższą liczbę punktów, przeszli do ścisłego finału konkursu - jego wyniki poznamy już po zamknięciu tego numeru ATESTU.Koniec


Brak komentarzy

Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2012

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58392597