ATEST Ochrona Pracy

25 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Szkolenie przez doświadczenie
czyli nabywanie umiejętności właściwego postępowania w sytuacji zagrożenia w warunkach symulowanych

Fot. 1.

Szkolenia bhp przywodzą często na myśl kilkugodzinną, żmudną prelekcję o mocno przejaskrawionych zagrożeniach. Z tym ugruntowanym od lat stereotypem walczy Ośrodek Bezpieczeństwa Pracy w Radomiu, który prowadzi szkolenia o bardzo praktycznym charakterze, wprowadzając uczestników w sam środek realistycznych zagrożeń, jednak w bezpiecznych, kontrolowanych warunkach.

Doświadczenie, nawet symulowanego zagrożenia, pozwala podejmować trafniejsze decyzje w analogicznych sytuacjach w przyszłości. O skuteczności takiego rodzaju szkolenia przekonali się 11 września 2015 roku pracownicy Radomskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Administrator Sp. z o.o.

Odpowiedzialny pracodawca - bezpieczna firma

W symbolicznym dla światowego bezpieczeństwa dniu - 11 września, spółka Administrator zleciła OBP w Radomiu realizację szkolenia na temat postępowania podczas zagrożenia w miejscu pracy. Celem było nabycie umiejętności z zakresu podejmowania odpowiednich decyzji w sytuacjach szczególnie stresogennych, pod wpływem presji czasu. To szkolenie realizowane pod hasłem "Szkolenie przez doświadczenie" wpisało się w kampanię społeczną "Podziel się bezpieczeństwem. Promuj dobre praktyki bhp", którą koordynuje Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy.

RTBS Administrator na co dzień zarządza lokalami mieszkalnymi i użytkowymi, troszcząc się o bezpieczeństwo mieszkańców powierzonych nieruchomości. Nie zapomina przy tym o swoich pracownikach, którzy mają do odegrania ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa sobie i innym.

Realistyczne zagrożenia w 4 obszarach

"Szkolenie przez doświadczenie" zakładało maksimum praktyki i tylko niezbędną wiedzę teoretyczną. Piękna pogoda umożliwiła pełną realizację zadań na plenerowych stanowiskach ćwiczeniowych. Rozpoczęło się dość niewinnie - od powitania, krótkiej prezentacji i gry w kalambury, aby wprowadzić uczestników w tematykę ochrony przeciwpożarowej i pierwszej pomocy. Następnie 4 grupy udały się na 4 stanowiska ćwiczeniowe, gdzie pod czujnym okiem trenerów uczestnicy wzięli udział w symulacjach zagrożeń, ucząc się skutecznego radzenia sobie z nimi.

Gdy zagrożone jest życie...

Fot. 5.

Pierwszy blok ćwiczeniowy obejmował urazowe i nieurazowe stany zagrożenia życia. Każdy z uczestników miał możliwość sprawdzić swoje umiejętności na profesjonalnym fantomie urazowym o anatomicznej budowie ciała, który do złudzenia przypominał rannego człowieka. Uczestnicy ćwiczeń udzielali pomocy przy różnorodnych urazach, które mogą wystąpić w pracy - amputacja palca, rany cięte i szarpane, złamania otwarte i zamknięte, ciało obce wbite w udo czy poparzenie przedramienia. Doświadczony trener odpowiadał na pytania i pozwalał na nieograniczone korzystanie z zasobów "apteczki". W efekcie zużyto kilometry bandaży, jałowej gazy i innych środków opatrunkowych.

Pierwsza pomoc - utrwalanie umiejętności

Drugie stanowisko postawiło przed uczestnikami wyzwanie uratowania nieprzytomnej osoby poprzez wykonanie resuscytacji krążeniowo-oddechowej (zgodnie z wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji) oraz automatycznej defibrylacji (przy użyciu szkoleniowego AED). W celach ćwiczeniowych udostępniono kilkanaście fantomów. Udzielanie pierwszej pomocy jest częstym kursem nie tylko w zakładach pracy, ale także w szkołach gimnazjalnych i liceach. Aby jednak ucisk wykonywany był prawidłowo, nabyte umiejętności wymagają regularnego powtarzania i utrwalania - trening czyni mistrza.

Posługiwanie się sprzętem gaśniczym i problem zawieszania gaśnic na wysokości

Fot. 3.

Do praktycznej nauki obsługi sprzętu gaśniczego wykorzystano nie tylko popularne typy gaśnic (proszkowe, wodnomgłowe, śniegowe, pianowe) i koce gaśnicze, ale także unikatowy na polskim rynku szkoleń bhp mobilny trenażer pożarowy, opracowany przez OBP w Radomiu. Ćwiczenie z trenażerem pokazało, jak działa hydrant wewnętrzny i pozwoliło wczuć się uczestnikom w rolę strażaków. Za pomocą gaśnic walczono z płomieniami, które dodatkowo podsycał wiatr. Wrażenia były bardzo realistyczne, chociaż zautomatyzowany, sterowany pilotem symulator ognia jest całkowicie bezpieczny. Urządzenie, w przeciwieństwie do prawdziwego pożaru, pozwala na natychmiastowe odcięcie zapłonu. Podczas ćwiczeń, próbowano także ściągnąć sprzęt gaśniczy z wysokości - dokładnie takiej, na jakiej zawieszane są często gaśnice w zakładach pracy. Dla niskich, drobnych osób poradzenie sobie z pożarem było mocno utrudnione właśnie z powodu zbyt wysoko umieszczonego sprzętu.

Ewakuacja, czyli ratowanie siebie i innych

Fot. 2.

Ćwiczenia z zakresu zasad ewakuacji rozpoczęły się od prezentacji, a następnie ewakuacji uczestników na stanowisko ćwiczebne. Dla utrudnienia wnętrza zaczęły wypełniać się dymem. W tym celu użyto sześciometrowego tunelu - symulatora zadymienia. Uczestnicy walczyli z dymem (bezpiecznym), ciemnością i odgłosami prawdziwego pożaru. Wszyscy szczęśliwie dotarli do celu, więc trenerzy postanowili utrudnić nieco zadanie. Drugim wyzwaniem było odnalezienie i wyprowadzenie z tunelu poszkodowanej osoby (w tej roli - bardzo cierpliwy manekin). Uczestnikom pozostawiono sporo czasu, którego naturalnie nie byłoby w sytuacji realnego zagrożenia.

Postrzeganie rzeczywistości w stanie upojenia

Ostatnim zadaniem, które dostarczyło tyle samo śmiechu, co głębokiej refleksji, było wykonywanie różnych, prostych czynności z użyciem alkogogli lub narkogogli - specjalnych okularów, dobrze znanych psychologom transportu, które w zależności od ustawionych parametrów imitują różne stany upojenia alkoholowego i odurzenia narkotykowego. Spojrzenie na świat "pod wpływem" pokazało, jak bardzo używki potrafią upośledzić zmysły - zarówno nocą, jak i w biały dzień. Alkohol pobudza pewność siebie i skłania do brawurowych zachowań, przy jednoczesnym poczuciu trzeźwości. Trzeźwe spojrzenie na własne upojenie dostarczyło zaskakujących doznań.

Ciało i umysł mogą zaskakiwać

Fot. 4.

Praktyczne szkolenie z zasad ochrony przeciwpożarowej oraz udzielania pierwszej pomocy zostało ocenione przez uczestników jako ciekawe, wartościowe i przydatne nie tylko w środowisku zawodowym, ale także w codziennym życiu. Trenerzy odpowiedzieli na dziesiątki pytań, odnoszących się do specyfiki pracy w RTBS Administrator.

Szkolenie doskonale pokazało, że każdego człowieka charakteryzuje inna odporność na stres i inny sposób reagowania w trudnych sytuacjach. Gdy zagrożone jest zdrowie, a nawet życie, reakcja naszego ciała i umysłu może zaskoczyć nie tylko osoby, które dobrze nas znają, ale przede wszystkim - nas samych. Koniec


Brak komentarzy

Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2015

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58493258