Zamieszanie ze szkoleniami bhp w czasie pandemii
Nasza redakcja pierwsze stanowisko GIP odebrała jako postulat inspekcji kierowany do ustawodawcy i dotyczący pilnej konieczności zmiany przepisów. Główny Inspektor Pracy proponował w nim m.in.: dopuszczenie możliwości przeprowadzania instruktażu ogólnego w formie samokształcenia kierowanego lub seminarium (trwającego min. 3 godz. lekcyjne), dopuszczenie możliwości przeprowadzania szkoleń okresowych pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych w formie samokształcenia kierowanego lub seminarium (o czasie trwania min. 8 godz. lekcyjnych). W internecie praktycznie od razu pojawiły się oferty szkoleń on-line na podstawie nowego "przepisu", czyli stanowiska GIP. Stanowisko szybko zniknęło z oficjalnego serwisu PIP, ale 1 kwietnia pojawiło się nowe - znowu jako propozycja z przywołanymi wyżej zmianami dotyczącymi ułatwień prowadzenia szkoleń bhp w czasie pandemii. Internet (zwłaszcza media społecznościowe) nie miał już wątpliwości: są nowe przepisy szkoleniowe, więc trzeba do nich dostosować ofertę...
Więcej w majowym ATEŚCIE.
Pełny tekst artykułu jest dostępny w Portalu Informacji Technicznej Sigma-NOT
|