Pielęgnacja skóry rąk w czasie epidemii
Odpowiednia higiena rąk to częste mycie lub, przy braku dostępu do bieżącej wody z mydłem, zastosowanie środka do dezynfekcji skóry z wysokim stężeniem alkoholu (≥70%). Mydło i środki odkażające są agresywne dla skóry. Podczas codziennego stosowania szkodzą jej warstwie ochronnej, przez co jest ona bardziej podatna na działanie wirusów i drobnoustrojów. Codzienne zmywanie warstwy ochronnej powoduje nadmierne wysuszenie, które skutkuje małymi, niewidocznymi dla oka pęknięciami naskórka. Takie mikropęknięcia są swego rodzaju "otwartymi drzwiami" dla wirusów i innych drobnoustrojów. Wirusy bardzo łatwo przedostają się do naszego organizmu poprzez przesuszoną i popękaną skórę rąk. Co więcej, przesuszoną i spękaną skórę rąk trudno jest odkazić, a co za tym idzie bardzo łatwo można przenieść wirusa z rąk na śluzówki oka, nosa lub jamy ustnej - pisze Magdalena Szulc-Dajerling.
Więcej w ATEŚCIE 7-8/2020.
Pełny tekst artykułu jest dostępny w Portalu Informacji Technicznej Sigma-NOT
|