Upadek z dachu
fot. 1. Do wypadku doszło podczas prac budowlanych związanych ze wznoszeniem nowego budynku usługowego.
Do wypadku doszło podczas prac budowlanych związanych ze wznoszeniem nowego budynku usługowego. Wykonawcą była mała firma, zatrudniająca kilku pracowników. Poszkodowany został pracownik, dla którego dzień wypadku był drugim dniem pracy w tej firmie. Ekipę budowlaną stanowił czteroosobowy zespół pracowników, nad którymi nikt nie sprawował bezpośredniego nadzoru. Pracodawca przebywał od kilku dni w sanatorium - według jego wyjaśnienia pełnił jednak "ciągły nadzór telefoniczny" nad przebiegiem prac, "doglądanie" ich przebiegu było natomiast domeną syna pracodawcy, który nie miał żadnego związku formalnoprawnego z firmą ojca. Syn pracodawcy miał ponadto przeprowadzić późniejszemu poszkodowanemu instruktaż ogólny oraz instruktaż stanowiskowy w dziedzinie bhp - pisze Andrzej Nowak.
Więcej w ATEŚCIE 6/2021.
Pełny tekst artykułu jest dostępny w Portalu Informacji Technicznej Sigma-NOT Czytaj
|