Internetowe marzenia
Z uwagą obserwuję tematykę oraz dostępność na stronach internetowych informacji publikowanych przez ATEST. Zaczyna być to interesujące. Ponieważ korzystam w swojej pracy codziennie z wiadomości z zakresu bezpieczeństwa pracy oraz prawa pracy - poszukuję nietuzinkowych informacji z zakresu bhp - np. bezpieczeństwo przy robotach brukarskich. W moich marzeniach jawi się pismo dające nam - szarym ludkom (typowym behapowcom) - możliwość dostępu do szerokiej gamy wiadomości - tych specjalistycznych. Nie potrzebuję - jak na razie - publikacji typowo naukowych - ale takich, które będą zawierały konkretne wiadomości z zakresu, który jest mi potrzebny. Być może za dużo oczekuję. No bo są księgarnie, mam dostęp do rozporządzeń, ustaw. Ale to są moje marzenia - może się spełnią.
Z pozdrowieniami stały czytelnik Marek
Drodzy Czytelnicy
Nasze strony internetowe odwiedza miesięcznie około 4 tysięcy osób, po części także czytelników ATESTU. Otrzymujemy drogą elektroniczną po kilkaset listów, zwykle zamówień bardzo konkretnych - ostatnio zgłaszane są głównie zapotrzebowania na gotowe karty oceny ryzyka. Nie prowadzimy interaktywnej gazety internetowej, więc nie jesteśmy w stanie odpowiadać na wszystkie listy, sprostać oczekiwaniom. Wszystkie listy czytamy, śledzimy wnikliwie częstość odwiedzin stron ATESTU. Wyciągamy wnioski, wprowadzamy dodatkowe tematy, stale zwiększamy objętość czasopisma. Z wdzięcznością przyjmujemy wszystkie uwagi. Dzięki bieżącym kontaktom nasz miesięcznik jest w coraz większym stopniu współtworzony przez Czytelników.
Redakcja
Dodaj swój komentarz
Krzysztof.Sz: Redakcji Atestu dziekuję za publikacje w internecie niektórych stron czasopisma. Szkoda, że materiałów archiwalnych nie udostępniacie w szerszej gamie, bo łatwiej tu szukac niź w wydaniu gazetowym. Rozważcie może tak odpłatnie mieć dostęp do całości wydania gazetowego. Propagowanie bezpieczenstwa w pracy jest w koncu dla nas wszystkich - i tz. pracowników na stanowiskach robotniczych -ze wszech miar zalecane. Czasem jest to lepsze niż nudne prelekcje tz. szkoleń. (2002-10-19)
Dodaj swój komentarz
|