ATEST Ochrona Pracy

19 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Pracownik służby bhp jest niczym kapelan w wojsku

Panie Redaktorze Naczelny. Jestem od 1983 r. pracownikiem służby bhp i prenumeratorem "Atestu" oraz od 1999 r. członkiem Klubu Stałego Czytelnika.W roku 1998 na Kongresie Ogólnopolskiej Izby Ochrony Pracy w Stołecznym Mieście Krakowie poznałem p. R. Kozelę oraz p. J. Marcinkowskiego, którzy polecili mi Pana jako tego, który w kwestii bezpieczeństwa pracy zrobił dużo i dużo może pomóc. Mój list nie jest związany z pomocą, ale z artykułem wstępnym Pana autorstwa. Mając już, albo dopiero, 55 lat nauczyłem się rozwiązywać swoje problemy sam, w myśl zasady pomóżmy sobie sami, a inni nam pomogą. Swoje szlify pracownika służby bhp zdobywałem w Stoczni Gdańskiej. Potem założyłem Ośrodek Szkolenia BHP HENMUS. Obecnie oprócz prowadzenia Ośrodka jestem specjalistą ds. bhp w Gdańskim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych Skanska S.A. do maja, bo potem będzie już tylko Skanska. Czy się załapię - tego jeszcze dziś nie wiem.

I teraz właśnie Pański artykuł ("Behapowiec za 100 milionów" 12/2002 - przyp. red.). Przepraszam, ale według mnie podał Pan zawyżone wartości płacowe. 300 -500 złotych za obsługę? 10-15 tysięcy złotych za etat? Naprawdę bardzo proszę o podanie firmy w Gdańsku bądź w woj. pomorskim, która by tyle dawała. W Gdańsku jeśli pracodawca da za obsługę 150 złotych + VAT, to naprawdę dużo. A po trzech miesiącach wypowiedzenie umowy, bo go nie stać na utrzymanie służby bhp, która była u niego zorganizowana z nakazu PIP. Po zajrzeniu na moją stronę internetową (www.henmus.prv.pl) zobaczy Pan, jakie uprawnienia w zakresie bhp zdobyłem. Co wcale nie znaczy, że jestem z tego zadowolony. Oceniam swoją wiedzę w tym zakresie na 30%. Procenty są względne; w roku 2002 GPRD chciało startować na budowę lotniska w Anglii - i według tamtejszych kryteriów firma spełniała wymogi w zakresie 10%, a ja jako Henryk Musa - Specjalista ds. bhp - w 48%. Czyli to, co pisałem w referacie na Kongres OIOP: w polskich realiach służba bhp jest dopuszczana jedynie do niewielu spraw w zakładzie pracy. Porównuję tam pracowników służby bhp do kapelanów w wojsku. Mówienie o wysokich zarobkach pracowników służby bhp to lekka przesada.

W sobotę zaczynam naukę języka angielskiego (10 zł za godzinę), aby nie być gorszym od córki i mam nadzieję, że wtedy będę w zgodzie z Pana artykułem (kwalifikacje zawodowe w zakresie bhp + znajomość języka na poziomie, powiedzmy, średnim - może wtedy będzie wszystko OK. I takim kapelanem czuję się w GPRD - ale odniosłem już sukces - mam pokój do pracy. Zgadzam się z Panem o podejściu amerykańskim. Najpierw braliśmy wzorce od brata zza małej wody, a teraz bierzemy je od brata zza dużej wody. Z jednej skrajności w drugą. Jesteśmy sojusznikiem USA i jesteśmy skazani na potencjalny atak Bin Ladena na Pałac Kultury i Nauki. Ale jeden problem rozwiązałby się sam, bo Pałac stoi na prywatnym gruncie. I tym "optymistycznym" akcentem kończę swoje uwagi na temat artykułu : Behapowiec za 100 milionów.

Z poważaniem
Henryk Musa
Gdańsk

Dodaj swój komentarz


behape: I taka jest rzeczywistość. Firmy które obsługujemy wiąza koniec z końcem, ograniczają zatrudnienie i zmniejszają koszty na czym sie da. (2003-03-17)

wiarus: Ot , co znaczy odrobina sprytu . Niezla reklama przy okazji i ...za darmo. Kolego Nie fanzol. O czym to miała być przypowieść ? 150,00 złotych PLN za obsługę wymyśliłeś To ile kosztuje Cię dojazd do tak wybranego pracodawcy ? Ale , wciskaj , wciskaj .. i nie zapomniej o wyartykułowaniu strony internetowej - własnej strony , gdzieś koło Pałacu Kultury i Nauki na prywatnym gruncie (2003-03-19)

Wacek: A ty wiarus ile tobie płacą.Ja otrzymuję 300 zł i cieszę się że mam pracę.Trudno nie będę dojeżdżał tylko drałował piechotką,ale na bułkę zostanie. (2003-03-20)

Piotr: O pracę w tym fachu bardzo trudno, a jeżeli już to rzeczywiście za nie duże pieniądze, na któtki czas (aby tylko "doprowadzić" zakład do porządku), albo umowa ciągnie się rok i nie ma rzadnej zapłaty bo pracodawca nie ma... (choć sam jeździ nowym BMW). (2003-04-10)

inspetor-kobieta: 16.04.03. Niewiele prawdy w tym stwierdzeniu, trzeba sobie zapracować na odpowiednią pozycję, a później są propozycje.Nie sypią sie jak z rękawa ale też nie można chcieć od razu za wiele (2003-04-16)

Maniek: Heniek dał do pieca (bizmeeesmeeeen jeden) (2003-04-23)

kris: Ludzie , o czym wy piszecie? Od dłuższego czasu ogłaszam się tylko w bezpłatnej gazecie i mam średnio jedno, dwa zlecenia miesięcznie. Jest to zajęcie dodatkowe bo pracuję jako pełnoetatoweic. Więc nie wciskajcie mi , jak to ciężko i o zarobkach 150 zł. Takie kity można wciskać na szkoleniach podstawowych dla służb bhp , że by wystraszyć potencjalnych konkurentów. (2003-04-25)

ggg: To jest taka fachowość za takie pieniadze.jesteście gotowi robic szkolenia za 10zł i obsługee firmy za 100zł. Dlaczego się dziwić ze pracodawca jexdzi BMW a nie płaci pracownikowiBHP. Sami wyrabiacie zdanie o sobie. (2004-06-22)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2003

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58375979