ATEST Ochrona Pracy

29 marca 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 12/2023

Certyfikacja ośrodków

Panie Redaktorze

Co to jest wg Pana "dobrowolna certyfikacja ośrodków"? Co niby ma dać spec.-komisja certyfikująca firmy szkoleniowe? Według jakich kryteriów i jak zasobnych załączników określi, że ten to "cacy", a tamten "be"? W tym szaleńczym wyścigu szczurów (wszak o pieniądze tu idzie - wcale niemałe pieniądze) proponowane w dyskusji ("Kto postawi dwóję szkoleniom bhp" - "Atest" 5/03) rozwiązania sprowadzają się do konkluzji: W ośrodkach szkolą (zazwyczaj /także) Państwowi Inspektorzy Pracy - choć GIP zabronił - oj, oj - oni, będąc na kontroli "systemem duńskim", uloteczkę i kółko się zamyka: dola za wykłady + premia za aktywność, a "teczkowcom śmierć", choć wielu z nich to zawodowcy lepsi od tych, którzy wykładają w Ośrodkach i osobiście znam wielu, którzy jeszcze niedawno byli tam wykładowcami.

A wszystko "funta kłaków niewarte", bo jest jedno kryterium - którego w polemice unikacie jak ognia, które stawia dwóję szkoleniom bhp - kryterium weryfikowania jakości szkolenia przez... życie.

Wypadek przy pracy - właśnie to zdarzenie obnaża niedoskonałość szkoleń, bez względu na to, czy wykonała je renomowana firma z certyfikatami, czy "teczkowiec".

Szukamy panaceum na poprawę sytuacji na rynku szkoleniowym.Wielu na tym zależy. Mnie także.

Postępowanie powypadkowe (dobre, pełne postępowanie) winno ocenić także - i przede wszystkim - wartość zaświadczenia ze szkolenia, dokumentację ze szkolenia, kompetencje wykładowców, sposób prowadzenia szkolenia i wiedzę na nim zdobytą.

Reszta niech będzie sprawą oskarżyciela publicznego i odpowiedzialności za działanie. Już są wyroki za sprzedawanie "lewych zaświadczeń" - za poświadczenie nieprawdy.

WIARUS

Dodaj swój komentarz


behapert J.K: Najważniejsza to sprawa, kto szkoli i jak pracowników? Na(2003-07-28)

obserwator: Zgadzam sie z szanownym przedmówcą co do tego, że(2003-07-29)

Z. Sz.: Dyskusja idzie w dobrym kierunku. Jednak należy pamiętać,że nie(2003-07-29)

j.k.: Dyskusję na temat jakości szkoleń należy rozpocząć od bezsensownej(2003-07-29)

KAMA: Zgadzam się z moimi szanownymi przedmówcami. Ale jest inna(2003-07-30)

nieuk: uwaga do Z.Sz. z 2003-07-29 znawcy polskiej stylistyki(2003-07-31)

Z. Sz.: Do szanownego nieuka Chciałem wyjaśnić, że wiem jak pisze(2003-08-1)

Spec: Jestem za certyfikacjią kompetencji personelu wykładowców tematyki bhp.Warunkiem uzyskania(2003-08-1)

KAMA: Popieram opinię Speca ,co do weryfikacji pracowników słuzby bhp.(2003-08-1)

MARGO: Zgadzam się z opinią Panów Spec. i Kama.Prawdą jest(2003-08-2)

"niedowiarek": Na nic mogą się zdać certyfikaty, jeżeli pracodawcy ((2003-08-5)

Bolo: Należy odróżnić dwie sprawy, a mianowicie; czym innym jest(2003-08-6)

Spec: Pan Jerzy Kowalski z MGPiPS wjaśnia w wywiadzie dla(2003-08-7)

BM Lublin: Zajmuję sie bhp już 20 lat i nie ukrywam,(2003-08-15)

Kowalski: Krajowy Związek Zawodowy Inżynierów i Techników Bezpieczeństwa i Higieny(2003-08-19)

behapert: nie jestem zaskoczony dyskusją. Widaać jak na dłoni,że chodzi(2003-08-19)

Kama: Prośba do p.Kowalskiego niech Zw.Zaw Inż. i Tech. BHP(2003-08-19)

Kama: znam przypadki że insp. PIP -u sa odpowiedzialni za(2003-08-19)

H.Kowalski: Odp: dla P.Kama. Dziękuję za zajęcie stanowiska. Przytoczona przez(2003-08-20)

Spec: Mam pytanie do Pana H Kowalskiego. Co Pana związek(2003-08-21)

Spec.: Uzupelnienie do swojej informacji z dnia 2003-08-7. Zgodnie z(2003-08-21)

Z. Sz: Do autora Kama. Jeżeli wystąpiły takie sytuacje brzydko mówiąc(2003-08-21)

Kama: Dziękuje Panu za szybką odpowiedż. Cieszę się że ZZITBHP(2003-08-21)

Kama: Kama Mój list poprzedni jest skierowany do Pana H.Kowalskiego(2003-08-21)

Kama: Do Pana Z.Sz. Są ciekawe Pana propozycje ale jak(2003-08-21)

Z.Sz: Do autora prawdopdobnie Pani Kama. Nie można składać zażaleń(2003-08-22)

Herod - baba: Do autora Pana H. Kowalski. Chyba Pan przesadził z(2003-08-22)

Uczciwy Inspektor Pracy: Kiedy w końcu skończy się bezprawie i korupcja uprawiana(2003-08-23)

MARGO: Cieszę się, że są jeszcze uczciwi Inspektorzy pracy, a(2003-08-23)

kAMA: Zaskoczył mnie Pan mocno Inspektorze,ale czy Pan nie boi się swych kolegów po fachu którzy starają się wyeliminować każdego tak jak mówiło się kiedyś. Kto nie z Lesiem tego zmieciem. Ja z swej strony życze Panu odwagi, niech się Pan nie stara ujawnić,niech Pan będzie ostrożny. Pozdrawiam kAMA (2003-08-24)

Kama: Do Pana Margo. Myśle że jest to dobra myśl ażeby ujawniać nazwiska inspektorów PIP tych nieuczciwych i łapówkarzy oraz należałoby podawać z którego okręgu i oddziału. Ale obawiam że na tym serwerze nie moglibyśmy tego podawać. Prośba do administratora : prosze wyrazić zgode na ujawnianie nazwisk insp. PIP. Prosze o dyskusje wszystkich zainteresowanych. Pozdrawiam Kama (2003-08-24)

Kama: Do Pana Kowalskiego.Prosze o odpowiedz jeżeli można na list mój z dnia 21.08.03 r a szczególnie o odpowiedż na zapytanie w sprawie obrony przez związekczłowieka pokrzywdzonego przez inspektorów PIP i przez inne czynniki . Pozdrawiam Kama (2003-08-24)

Herod-baba: Do uczciwego inspektora pracy. Korupcja w inspekci pracy, się nie skończy w ogóle, jeżeli uczciwi tacy jak Pan nie rozpoczną działania w kieunku samooczyszczenia się. Nieuczciwi powinni opuścić szeregi inspekcji. Znam tę instytucję dobrze, ale nie na tyle, żeby wiedzieć jaka panuje obecnie w niej atmosfera. Wiem, że instytucja ta nie nakjlepiej wykonuje na obecny czas swoje obowiązki, wiele działań jest pozorowanych, albo wykonanych dla statystyki, a nawet dla zastraszenia komtolowanych. Wiem,że niektórzy inspektorzy pracy są nie do ruszenia, nawet jeżeli byli umoczeni w aferę o której pisała prasa,dlatego że decydują układy rodzinne a przede wszystkim polityczne. Każda partia dąży do obsadzenia etatów swoimi ludźmi. Niestety to jest główną przyczyną o której wiedzą władze w OIP i GIP, ale nie wiele w tym kierunku robią by to zmienić, bo tolerują taki stan. Teraz jeszcze swój swojego kryje. (2003-08-26)

herod-baba: Do uczciwego ... ciąg dalszy. Sprawa zwalczania korupcji nie jest rzeczą łatwą tym bardziej w tym środowisku. Ktoś musi wypowiedzieć walkę pierwszy. Pytanie kto się na to zdecydujje. Jedna osoba , a nawet kilka nic nie zrobi. Moim skromnym zdaniem powinna zająć się tym tematem również redakcja ATEST-u i to, jak najszybciej. Ciekaw jestem czy związki zawodowe działające w inspekcji w tym SOLIDARNOŚĆ wiedzą o tym, że inspekcja od dawna znajduje się w sferze podejrzeń o korupcję swoich pracowników , a być może swoich czlonków i co robi w tym temacie. Panie Inspektorze głowa do góry pozrawiam Pana. (2003-08-26)

MAGDZIORZ WALDEMAR: JESTEM MIESZKANCEM MIASTA TYCHY W ZWIAZKU Z PRACAMI ELEWACYJNYMI NA OSIEDLU L UL.LEGIONOW POLSKICH 7 NALEZACEJ DO SPULDZIELNI KAROLINA SA PROWADZONE PRACE NA ELEWACJI BUDYNKU NA RUSZTOWANIACH KTORE SA POSTAWIONE W CELU WYKONYWANIA PRAC. NIE MA WYMAGANYCH ZABEZPIECZEN,TO ZNACZY TUNELI CO WIAZE SIE ODPUKAC Z NIEDAWNO NIESZCZESLIWYM WYPADKIEM GDZIE SMIERC PONIOSLA MLODA DZIEWCZYNA INTERWENIOWALEM W SPULDZIELNI LECZ BEZ REZULTATU BYL ROWNIERZ PRZEDSTAWICIEL TEJ FIRMY LECZ BEZ SKUTKU .PRACE SA WYKONYWANE MIMO MYCH UWAG MAMY W TYCHACH 2 PRZEDSTAWICIELI BHP PIP DOMAGALE MARIE ORAZ KONRAD ZDZISLAW CZY MOGLI BY SIE ZAJAC TA SPRAWA A MIANOWICIE TA FIRMA KTORA WYKONUJE PRACE BYLE JAK DLA ZYSKU A NIE DLA DOBRA I BEZPIECZENSTWA LOKATOROW JAK I PRZYPADKOWYCH PRZECHODNIOW. (2003-08-26)

herod- baba: Do KAMA. Nie wiem czy autor pomysłu zdaje sobie sprawę w co się pakuje. Bez zebrania dowodów przeciwko komuś, że ten bierze lapówki jest po prostu oczernianiem tego kogoś. A to jest przestępstwem w rozumieniu przepisów kodeksu karnego. Radzę porozmawiać z prawnikiem biegłym z zakresu prawa karnego w tej sprawie. Co innego jest pisać o samym zjawisku jako takim jakim jest korupcja, która dotknęła również PIP. Tak, że proszę nie działać zbyt pochopnie lecz z rozwagą, bez emocji, bo to zgubny doradca i można mieć duże kłopoty. Proszę się dobrze zastanowić. Jestem osobą bezstronną, ale radzę umiejętnie do sprawy podejść. Z komentarzy widać, że autor(ka),działa gwałtownie i szuka do tego jeszcze sprzymierzeńców. Oby właściwych.Życzę sukcesów. (2003-08-26)

Kama: do Herod-Baby. Zgadzam się z tym co Pani napisała ,musi być jednak w naszym prawie świadek i udowodnienie tych łapówek. Cóż nikt się nie zgodzi być świadkiem . Ale myśle że jakby gdzieś dać nazwiska do gazety czy innych środków przekazu to może by wreszcie GIP zwrócił uwagę na swoich pracowników . a może bezposrednioo do GIP z podaniem okręgu z którego sa łapownicy . Co Pani na to? (2003-08-26)

herod-baba: Do Kamy. Niech Pani nie stara się iść drogą afery Rywina, bo widać co z tego wynika nie wierzę, żeby coś komuś udowodniono, ale to na marginesie sprawy. Mam wrażenie,że Pani jest tą osobą pokrzywdzoną,albo ktoś z pan iotoczenia.Jeżeli inspektor pracy swoim działaniem doprowadził kogoś do roztroju zdrowia, lub zawału jak sugeruje Pani w jednym z komentarzy, to trzeba się odważyć i podjąć działania przewidziane prawem. Choćby nałeżało zawiadomić prokuratora o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Ale trzeba się pod tym po prostu podpisać, żeby prokurator mógł wszcząć postępowanie. I wtedy zaczynają się prawdziwe schody po których trzeba się dalej umiejętnie wspinać. Inaczej proszę zapomnieć o sprawie. Bo żadna redakcja nie zechce płacić odszkodowania za niesławienie osoby pomówionej, czy oczernionej i naruszenie dóbr osobistych. Niech to Pani w końcu zrozumie i odstąpi od swoich zamiarów gdy jest inaczej. (2003-08-27)

Wacław Gudalewicz: Do "Kama" Kamie - należy zwrócić szczególną uwagę na wadliwy i niespójny system prawa pracy istniejącyw naszym kraju, a w szczególności odnoszący się do problematyki bezpieczeństwa i higieny pracy, jak również zmiany nazwy "Ochrona Pracy", gdyż pracy się nie powinno chronić tylko człowieka w środowisku i procesie pracy. Wspomnę, że Związek Inżynierów i Techników BHP zamierza powołać instytut bedzpieczeństwa i higieny pracy - podjął w tej sprawie taką uchwałę. Natomiast Henryk Kowalski zmierza we właściwym kierunku. (2004-07-29)

Wacław Gudalewicz: Krajowy Związek Inżynierów i Techników Bezpieczeństwa i Higieny Pracy podjął uchwałę o utworzeniu Instytutu Bezpieczeństwa Pracy. Wstępne rozeznanie oraz rozmowy były już przeprowadzone w KBN oraz w Sądzie Rejstrowym. Związkowcy doszli do wniosku, że istniejący Centralny Instytyt Ochrony Pracy nie spełnia oczekiwań społecznych ani zwiąkowych. Faktem jest, że CIOP powstał z inicjatywy związków zawodowych, a teraz związki nie mają żadnego instytutu, a CIOP podlega resortowi pracy, który go dotuje, a koszta z tego tytułu pokrywa społeczeństwo. Należy podkreśłć, że system bezpieczeństwa i higieny pracy jest wadliwy - wypadków jest znaczna ilość gdzie koszta pokrywa i tak już biedne i zubożałe nasze społeczeństwo. My związkowcy uważamy, że czs nadszedł aby sprawy wziąć w swoje ręce, gdyż przy rosnącym bezrobociu jest znaczna ilość wypadków powstających w różnego rodzaju firmach. Natomiast resort pracy odpowiedzialny z kreowanie polityki m.in. bezpieczeństwa i higieny pracy w naszym kraju nie ponosi żadnej odpowiedzialności z tego tytułu, gdyż wszystkie zło jest skierowane na pracodawcę - my uważamy inaczej. (2004-07-29)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2003

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58072449