[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

Wiedza to dużo

Do napisania skłoniła mnie dyskusja redakcyjna na temat nowego rozporządzenia o służbie bhp. Mam tylko potrójne średnie wykształcenie, 40 lat pracy zawodowej, Certyfikat Jakości 9001:2000, sporo innych certyfikatów, na co poświęciłem trochę czasu, nauki i pieniędzy. Mam poza sobą prace w Stoczni Wisła, gdzie poznałem Sołdka, Stoczni Remontowej, Stoczni Gdańskiej.

(...) Mam świadomość, iż wiedza to dużo, ale wiedza nie poparta doświadczeniem - to trochę mało. Nie ukrywam, że jestem trochę rozgoryczony tym rozporządzeniem. Projekt miał całkiem innego ducha. - Jak długo jeszcze będę robił to, co robię - 5, 10 lat? Stawiam na córkę, która ma odpowiedni "kwit", którego ja nie mam. W naszej rzeczywistości nie liczy się doświadczenie, liczy się tylko "kwit". Tacy, jak ja, mają już iść na śmietnik historii? Czy eliminując ludzi bez wyższego wykształcenia bhp nie pozbędziemy się sporej armii ludzi z dużym doświadczeniem i kwalifikacjami? A może i o to chodzi? Bo z młodym można wiele rzeczy łatwiej przeprowadzić, czego nie da się ze starym pracownikiem. Czy tylko chodzi tu o formalne kwalifikacje? Wielu członków OSPSBHP, ja również, uważa, że nowelizacja rozporządzenia powstała pod naciskiem pracodawców, wśród których wciąż pokutuje opinia, że behapowiec to tylko koszty, problemy. Nie zdają sobie sprawy, że lepszy stan bhp, to lepsze postrzeganie firmy, to wyższe zyski.

Nie miał to być lament nad rozlanym mlekiem, ale głos człowieka z czterdziestoletnim doświadczeniem zawodowym.

H. Musa

Dodaj swój komentarz

As: Pewnie się pozbędziemy, ale takie już prawa wolnego rynku. Na boku czeka armia ludzi lepiej wykształconych i chętnych do zajęciach miejsc tych z pośród nas, którzy wiekiem tłumaczą niemoc w podnoszeniu kwalifikacji. Doświadczenie to tylko argument pomocniczy. To tak samo jak skalpel przydatny i konieczny chirurgowi ale bez potrzebanej na dany czas wiedzy medycznej, sam skalpel nie wystarczy by dobrze zoperować. (2005-05-30)

Z poważaniem Marian H.: A do tego nowe rozporz.w sprawie szkolenia z zakresu bhp obowiązujące od 01-07-2005 dopuszcza "nową grupę bhpowców" tylko z przeszkoleniem 64-ro godzinnym a gdzie wymagane wykształcenie i doświadczenie w tej dziedzinie?!-czy wystarczy być tylko pracodawcą ? i sprawa załatwiona (zarejestruj kolego dzialalność gospodarczą i się sam zatrudnij siebie u siebie)-patrz Dz.U. Nr 180,poz.1860. Oto jest parodia naszych przepisów!!! (2005-06-08)

As: Do Mariana H. chyba nie zrozumieałeś dobrze regulacji w sprawie służby bhp. Owszem pracodawca może pelnić rolę pracownika służby bhp po kursie ale tylko w odniesieniu do swojego zakładu pracy, zatrudnianych przez siebie pracowników. Zarejestrowanie działaności gospodarczej nie wiele tu da, gdyż aby prowadzić taką działalność dla innych podmiotów gospodarczych osoba taka musi posiadać kwalifikacje wymagana od Specjalisty BHP lub zatrudniać osoby posiadajace takie kwalifikacje. Ta wię jeśli chodzi o te przepisy to są jasne i czytelne. (2005-06-09)

mik: Do ASA,no i co z Twojej wypowiedzi wynika?Tyle tylko,że pracodaca sam po szkoleniu,zajmuje się sprawami bhp w swoim zakładzie.Nie lepiej ten temat znają behapowcy,nawet ci po kursach czy też z tytułem technika i stażem w służbie bhp? To już lepszy będzie pracodawca po kursie? Zauważy w swoim zakładzie zagrożenia,wyda sobie polecenia ich usunięcia,sam je usunie lub nie i sam udzieli sobie odpowiedzi lub poprosi siebie o prolongatę.Bzdet totalny,ale niestety nie jedyny.Ważnie że przepisy są jasne i czytelne!!!!!!!!! (2005-06-13)

Dodaj swój komentarz