ATEST Ochrona Pracy

28 marca 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 12/2023

Posłowie poprawiają, ale nie wiedzą o czym mówią

W artykule "Beztroska twórców prawa" ("Atest" nr 2/2009) p. A. Stukowski poinformował o przygotowanym przez ministerstwo pracy projekcie nowelizacji kontrowersyjnego art. 2091 kodeksu pracy zobowiązującego pracodawcę do wyznaczenia pracowników do wykonywania czynności w zakresie ochrony ppoż. zgodnie z przepisami o ochronie ppoż. Upłynęło trochę czasu i nastąpił prawdziwy wysyp projektów, bo trafiło ich do Sejmu aż cztery. Komisja "Przyjazne Państwo" zaproponowała zapis o wyznaczeniu pracowników "do wykonywania działań w zakresie zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników". Grupa posłów PO proponuje "do działań podejmowanych w celu zapobieżenia i gaszenia pożarów". Posłowie PiS - "do wykonywania czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników", a ponadto wprowadzenie delegacji dla ministra spraw wewnętrznych do wydania rozporządzenia określającego wymagania kwalifikacyjne wyznaczonych pracowników. SLD proponuje po prostu skreślenie z dotychczasowego przepisu słów "zgodnie z przepisami o ochronie przeciwpożarowej" (zapis o "wykonywaniu czynności w zakresie ochrony ppoż." ma zatem nadal pozostać). Na posiedzeniu Sejmu 18 marca odbyło się pierwsze czytanie wszystkich czterech projektów, nastąpiła krótka dyskusja a następnie zadano pytania obecnemu na posiedzeniu podsekretarzowi stanu w ministerstwie pracy (stenogram z posiedzenia jest dostępny na stronie internetowej Sejmu). Niestety teksty trzech spośród czterech projektów, jak i dyskusja dowodzą, że posłowie nadal nie rozumieją, o co chodzi. Wygląda na to, że nie zapoznali się ani z treścią dyrektywy 89/391, ani z obowiązującą od dawna ustawą z 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej. Nadal (z wyjątkiem projektu "Przyjaznego Państwa") upierają się przy wyznaczaniu pracowników do ochrony ppoż. (a nie do zwalczania pożarów, jak stanowi dyrektywa) ale jednocześnie zgodnie podkreślają, że mówiąc o ochronie ppoż. nie można się powoływać na przepisy o tejże ochronie, gdyż naraziłoby to pracodawcę na wydatek 1200 złotych na specjalistyczne szkolenie. Nikt ani słowem nie wspomniał o ustawowym (w większości przypadków nierealnym, jeśli miałby dotyczyć pracownika a nie specjalisty spoza zakładu) wymogu posiadania średniego wykształcenia. Zdaniem dyskutantów, pracownikowi mającemu zająć się ochroną ppoż. powinny wystarczyć zajęcia z tego tematu przewidziane (tak jak to jest dotychczas) w ramach szkolenia w zakresie bhp. Posłowie niestety nie rozumieją, że obowiązek zapewnienia ochrony ppoż. obiektu istnieje cały czas i nie potrzeba w tym celu zmieniać Kodeksu pracy, bo wynika on z ustawy o ochronie ppoż., określającej jednocześnie kwalifikacje osób się nią zajmujących, przy czym wcale nie muszą to być pracownicy. I ten system jakoś dotychczas działa. Unia Europejska chce jedynie, aby w zakładzie byli pracownicy przygotowani (w dostępnym dla siebie zakresie) do zwalczania pożaru, jeśli zaistnieje. Patrząc na to wszystko, czarno widzę dalsze losy nowelizacji art. 2091 k.p. A podsekretarz stanu ministerstwa pracy w odpowiedzi na zgłoszone przez posłów wątpliwości wyłącznie "bił pianę", aby w końcu stwierdzić, że zostaną one rozwiane podczas pracy komisji sejmowej. Odpowiedział jedynie na pytanie, kto jest odpowiedzialny za podsunięcie Sejmowi do uchwalenia tego bubla prawnego. Oczywiście - poprzednia koalicja, a także... ówczesny główny inspektor pracy, który w 2007 r. miał rzekomo zasugerować, aby odnieść się do przepisów o ochronie przeciwpożarowej.

Witold Beica

Dodaj swój komentarz


Pracodawca: Należy przede wszystkim tak jak w krajach unii rozgraniczyć służby mundurowe - fire marshal - pracownik odpowiedzialny za bezpieczeństwo pożarowe od służb cywilnych - fire warden. W zależności od zagrożenia ludzi i potrzeby ewakuacji co wynika z przepisów ochrony p.poz. służby cywilne w postaci pogotowia hal i pomieszczeń były powoływane juz w okresie PRL-u i działania tych służb dotyczyły głównie ewakuacji do czasu przybycia straży pożarnej. Z dyrektywy 89/391/EWG z dnia 12.06.1989 r. Art. 9 pkt.2 2. Państwa Członkowskie definiują, zgodnie z naturą prowadzonej działalności i rozmiarem przedsiębiorstwa, listę obowiązków, jakie muszą spełniać różne kategorie przedsiębiorstw przy formułowaniu dokumentów z ust. 1 lit. a) i lit.b) oraz przy sporządzaniu dokumentów określonych w ust. 1 lit. c) i lit. d). I trzeba zdefiniować co wynika z innych aktów prawnych kogo dotyczą obowiązki i w jakim stopniu. A nie przypisywać tych samych obowiązków dla kiosku jednoosobowego i huty. (2009-04-20)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2009

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58064964