ATEST Ochrona Pracy

25 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Vox populi...

Moje długoletnie doświadczenie w pracy w przemyśle i organach kontrolnych (PIP), upoważnia mnie do pewnych ocen.

1. Niezależnie od politycznych odcieni władzy, Państwowa Inspekcja Pracy wykonuje swoje powinności rzetelnie. Niestety, nie to jest przedmiotem oceny tej instytucji. Najważniejsze dla "polityków" jest skąd i kto przychodzi na kierowanie tą instytucją. "Liniowy" inspektor nie interesuje się, po której stronie stoi pracodawca ani dla kogo produkuje towary. Kiedy zaczyna się mówić o:
- podległości PIP,
- połączeniu PIP z innymi organami kontrolnymi,
- odpowiedzialności PIP za wypadkowość,
- zmianach okręgowych inspektorów pracy, wiadomo, że zmiany "władzy" nastąpią.
Szczęściem, większość tych "zmian na lepsze" umiera wraz ze słomianym zapałem bohaterów, którzy już dostali się na szczebel. (...)
Nie psujmy tego, co funkcjonuje. Może tylko mniej biurowej pisaniny, większe wyeksponowanie profilaktyki i nadzoru na terenie budowy, zakładu pracy, instytucji.
Nie do przyjęcia jest, że inspektor nie ma czasu na wnikliwą kontrolę "w polu", bo musi wypełniać druki i ankiety w biurze pracodawcy.

2. Jak się wydaje, pierwszą jaskółką "nowego" przed laty myślenia o unowocześnieniu pracy inspekcji było powołanie terenowych oddziałów okręgowych inspektoratów pracy. To się sprawdziło. Pora więc na biura inspektorów pracy. Takie jak poselskie. Prawie takie jak przed wojną. Przyjęty do pracy w PIP inspektor pracuje pod okiem szefów w Okręgowym Inspektoracie Pracy. Jeżeli jest dobry i dojrzał do samodzielnej "opieki" na określonym terenie, to... do roboty.

3. Moim zdaniem partnerem inspektora pracy poza pracodawcą winien być przedstawiciel związków zawodowych lub akcjonariatu pracowniczego oraz pracownik bhp. Z doświadczenia wiem, że jeszcze lepszy efekt przynosił udział radcy prawnego w podsumowaniu wyników kontroli. Oczywiście przy udziale związków zawodowych i bhp. To nie jest drobiazg. Tego przecenić się nie da.

4. Nowo powstający zakład pracy lub zmieniający technologię i organizację produkcji itd. musi zarejestrować się w inspektoracie pracy PIP wg właściwości miejscowej. No i co z tego. Nic. A wydaje się ze wszech miar stosowne, aby "nowemu" pomógł inspektor pracy. Doradził, przestrzegł, a nawet ukarał, jeżeli jest powód i brak okoliczności łagodzących.
Otóż szkoda, że nie funkcjonuje taka instytucja w pracy PIP. Proszę pomyśleć, ile błędów dałoby się uniknąć.

5. Porządny i pracowity inspektor to taki, który ma określoną liczbę kontroli, wniosków, wystąpień, nakazów, orzeczeń. Dopóki nie ma lepszego systemu rozliczeń, należy trwać przy najprostszym, a więc rankingu.
Kiedy nauczymy się oceniać pracę w inny, lepszy sposób, to oczywiście nowy system należy wprowadzić, ale tymczasem nie. Wydaje się, że w przyszłości w PIP winni być zatrudnieni psycholodzy, zarówno do pomocy inspektorom, jak i do ich oceny. Ale to przyszłość.

6. Jeszcze o wypadkowości. Są "politycy", którzy chcą przyporządkować i uzależnić organy kontroli i nadzoru nad warunkami pracy, ze szczególnym uwzględnieniem bhp, od inspekcji pracy. Ludzie! To Policja winna odpowiadać za wypadki na drodze? To inspektorzy pracy mają odpowiadać za wypadki przy pracy?

A.D.E.D.

Dodaj swój komentarz


behapert: Jedynym kryterium [bezpieczeństwa i higieny w pracy powinny być wskaźniki częstotliwości wypadków. ciężkości wypadków oraz liczba stwierdzonych chorób zawodowych a nie liczba nakazów , wystąpień, kontroli i nieprawidłowości. należy tymi wskaźnikami się posługiwać na tle ogólnokrajowych ustaleń, które dostępne są w materiałach GUS Posługiwanie się danymi liczbowymi porównywalnymi z innymi pracodawcami pozwoli na w miarę obiektywną ocenę stanu bhp w danym zakładzie i chwili. Język literacki a nawet ten potoczny jest barwny, kwiecisty i w dużej mierze od talentu autora zależeć będzie subiektywna ocena faktów. Opisanie faktów liczbami ogranicza dowolność interpretacji, co czyni ją obiektywną. (2010-03-18)

ferdek: CYT "3. Moim zdaniem partnerem inspektora pracy poza pracodawcą winien być przedstawiciel związków zawodowych lub akcjonariatu pracowniczego oraz pracownik bhp.".. A NAJLEPIEJ TAK JAK W MIELCU...i gitara..;( (2010-03-18)

Jędrek: Nigdy nie przegap okazji, żeby pomilczeć. Robert Newton Peck (2010-03-18)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2010

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58487694