ATEST Ochrona Pracy

25 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Wykształcenie a praca w służbie bhp

Pani I.G. pyta: Posiadam wykształcenie wyższe, obecnie uczęszczam na studia podyplomowe w zakresie bhp. Kiedy będę mogła samodzielnie pracować w służbie bhp? Jak wyglądać ma moje zatrudnienie po ukończeniu studiów podyplomowych. W jaki sposób i jaka adnotacja musi znajdować się w moim angażu, by zdobyć staż zawodowy? Obecnie wykonuję zadania w zakresie bhp, jednak w moim angażu nie ma takiej adnotacji.

Na wstępie wyjaśniam, że w myśl przepisu art. 29 § 4 k.p., zmiana warunków umowy o pracę wymaga formy pisemnej, nie jest zatem dopuszczalne powierzanie pracownikowi dodatkowych obowiązków (w tym przypadku wykonywania zadań służby bhp) bez zmiany umowy, np. w formie aneksu. Od daty tej zmiany liczy się staż.

Czytelniczka nie podała daty, od której wykonuje te zadania, a jest to w tej sprawie zagadnienie kluczowe. Aktualnie obowiązujące wymagania kwalifikacyjne dla pracowników służby bhp oraz wykonujących zadania tej służby określają przepisy rozp. Rady Ministrów z 2 listopada 2004 r. zmieniającego rozp. w sprawie służby bhp (DzU nr 246, poz. 2468, ze zm.) Kwalifikacje Czytelniczki są niewystarczające, ponieważ w myśl tych przepisów trzeba mieć przynajmniej zawód technika bhp. Ale w myśl przepisów § 2 wyżej powołanego rozp., osoby zatrudnione w służbie bhp lub wykonujące zadania tej służby w dniu wejścia w życie rozp. (a weszło ono w życie 1 lipca 2005 r.), niespełniające nowych wymagań kwalifikacyjnych, zachowują prawo do zatrudnienia w służbie bhp lub wykonywania zadań tej służby przez okres 8 lat od dnia wejścia w życie rozp. Jeśli zatem Czytelniczka wykonywała zadania służby bhp w dniu 1 lipca 2005 r., może wykonywać je nadal, pomimo niespełnienia wymagań kwalifikacyjnych.

Osobnym problemem jest ustalenie, czy studia podyplomowe, na które Czytelniczka uczęszcza, spełniają kryteria "studiów podyplomowych w zakresie bhp", o których mowa w rozp. Przepisy rozp są tu niestety niejasne. W piśmie z 28.01.2005 r. znak: DWP-I-0221-86/05 Jerzego Kowalskiego - ówczesnego dyrektora Departamentu Warunków Pracy Ministerstwa Gospodarki i Pracy, opublikowanym na łamach "Atestu" nr 2 z 2005 r. wyjaśniono, że w przypadku wątpliwości w tym zakresie, decydujące znaczenie ma nie nazwa ukończonych studiów (uczelnie stosują różne nazwy), lecz zawartość programu kształcenia. Po opublikowaniu przedmiotowego pisma, pracownicy służby bhp - czytelnicy "Atestu" zwracali się do ww. departamentu - za pośrednictwem redakcji lub bezpośrednio - z zapytaniem, czy ukończone przez nich studia mieszczą się w kategorii " w zakresie bhp", załączając przy tym program tych studiów. Dyrektor departamentu udzielał za każdym razem indywidualnej informacji. Obecnie departament ten nie istnieje - zakres jego działania przejął Departament Prawa Pracy MPiPS.

AS

Dodaj swój komentarz


Jurek bhp: Studia na które Pan uczęszcza nie mają odzwierciedlenia w(2007-03-21)

Oleńka: Panie Jurku jest pan w błędzie ! Od 2000r(2007-04-13)

Jacek: Mam pytanie, na które jak dotej pory nikt nie(2007-04-24)

Profesjonalista: Odpowiedź na twoje pytanie jest bardzo prosta : Technik(2007-04-24)

też profesjonalista: Profesjonalista?- nie pochlebiaj sobie. Rozporządzenie mówi również o osobach(2007-04-25)

Maks_bis: Rozporzadzenie o sluzbie BHP jest niezgodne z Konstytucja RP(2007-04-25)

Profesjonalista: Do Maks-bis : Robisz za Trybunał Konstytucyjny !!! Trzeba(2007-04-25)

Podyplomowiec: Prostota myślenia, prostota rozumienia i nadprodukcja bhpowców wszelkiej(2007-04-25)

swiadek:): " Profesjonalista " . Pomysl zanim cos skomentujesz....przeciez(2007-04-25)

Maks_bis: Do " profesjonalisty ". Patologiczny przepis - kto wystąpi(2007-04-26)

Profesjonalista: Do świadka : mnie nie boli ale Maksa chyba(2007-04-26)

Profesjonalista: Dobrze się stało, że w opublikowanym artykule "Patologiczny przepis(2007-04-26)

bhp: "Profesjonalista" powinien zmienić swój(2007-06-07)

darek: Jestem technikiem bhp ze stażem i nie mam nic(2008-12-18)

Maciej Ś.: "darek", jesteś zazdrośnikiem, bo nie masz podstaw prawnych (nie(2008-12-18)

Jędrek: tak trzymaj.Jak Wielki jest Twoim zdaniem ten znak i(2008-12-18)

Maciej Ś.: Wyrazistym przykładem technika bhp jest Wacław G. Ma staż kilkudziesięcioletni. Ukończył rfównież technikum mechaniczne, technikum gastronomiczne, technikum hotelarsko-turystyczne. Ukończył w ciągu 1 roku policealne coś tam, coś tam uzyskując dyplom technika bhp. Jednakże jego pierwotne kwalifikacje - zawód wyuczony - to ślusarz. I ta mentalność ślusarza, czyli operatora młotka i pilnika została mu na całe życie, a pozostałe "dyplomy" spowodowały jedynie uderzenie (gejzer) wody sodowej do głowy. I tyle, niestety. (2008-12-18)

meritummoje: darek, rzeczywiscie, przestań zazdrościć tym podyplomowcom tylko zapisz się na studia inzynierskie o kierunku bhp, wieczorowe, zaoczne lub nawet dziennie, skończ je (masz szansę ukończyc je z wynikiem celującym a nawet zdobyć jakąś nagrodę dla najlepszego). No i nie bedziesz musiał robić podyplomowych, będziesz mistrzem w zawodzie! a martwienie się o ten wielki ??? ...se odpuść!! Będziesz zdrowszy! (2008-12-19)

Maciej Ś.: Aby podjąć studia inżynierskie, licencjackie czy magisterskie trzeba jeszcze spełnić warunek konieczny - posiadać świadectwo dojrzałości (maturalne). Nie każdy posiadający wykształcenie średnie takie świadectwo posiada, niestety. (2008-12-19)

jan: do "profesjonalisty" - gruntowne wykształcenie bhp-owca - zgoda, ale kolego jak w protokole powypadkowym napiszesz "wziąść" to lepiej zostań "operatorem młotka i pilnika" albo "zrób" sobie inną podyplomówkę. Nie pozdrawiam. (2008-12-19)

Jędrek: Co by tu nie wpisano, to-,,zegar tyka i odlicza czas". Mniej zdecydowanych na podniesienie kwalifikacji-mniejsza konkurencja. (2008-12-19)

Jędrek: Do:meritummoje-wydział i kierunek studiów, to sprawa drugorzędna-liczy się uzyskana(zdobyta) specjalność!!!!!!! (2008-12-19)

dyta: Wszyscy tak świetnie wykształceni i z wieloletnim doświadczeniem,a nie znają kulturalnej konwersacji,pozdrawiam wszystkich WYKSZTAŁCIUCHÓW,mam nadzieję że zrozumiecie jak w tym zawodzie ważny jest bagaż doświadczń a nie sama teoria i świstek który każdy idiota może zdobyc za parę tysięcy zł. (2009-01-10)

Maciej Ś.: "Janko muzykant" miał talent, a nawet i trochę doświadczenia, bo pitolił w wolnych chwilach to i owo i tu i ówdzie. Ale "kwitu" nie miał i żle skończył. Zatem potrzebne jest i wykształcenie i doświadczenie łącznie. (2009-01-10)

wykształcony: jak zdobyć doświadczenie? bo o wykształcenie nie trudno, a teraz to wykształconych bez doświadczenia do pracy brać nie chcą??... (2011-11-09)

igitara: .."bo o wykształcenie nie trudno," TO PRAWDA! ..." a teraz to wykształconych bez doświadczenia do pracy brać nie chcą??"..TO NIE PRAWDA! TAKI(A) WŁAŚNIE OSOBA DOSTAŁA U MNIE PRACĘ! (2011-11-09)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2007

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58493198