ATEST Ochrona Pracy

28 marca 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 12/2023

Porządna matura

Nasi prawodawcy tradycyjnie, bez konsultacji (...) postanowili: mimo iż mamy już najlepiej wykształconych behapowców w Europie, powinniśmy mieć jeszcze bardziej wykształconych.

Obsesja uzyskiwania coraz to nowych świadectw (certyfikatów) dotarła bardzo szybko do ochrony pracy. Zresztą polski "system" bhp wymagał wyprodukowania wielkiej liczby kwitów już wcześniej. Kwitów świadczących m.in. o odbytym przeszkoleniu w zakresie bhp. W rezultacie naturalnego zapotrzebowania na szkolenia mamy kilka tysięcy podmiotów - zwykle jednoosobowych - świadczących usługi w tej dziedzinie.

Mimo wszystko, firmy owe to wielki potencjał i - teoretycznie - lobby. Ubolewam, że nie w praktyce - prawie każda ma odmienne interesy, na tyle różne, że nawet kilkunastu partnerów Ośrodka PIP we Wrocławiu nie bardzo potrafi mówić jednym głosem. Przed dwoma laty ogłoszono powstanie holdingu owych firm, po czym, zanim podjęto jakiekolwiek wspólne działania, okazało się, że różnice między partnerami są zbyt duże (dokładnie nie wiadomo o co chodzi, ale jeśli nie wiadomo, to...). Gdybym nie znał sytuacji, pomyślałbym, że jakoś jednak działa lobby behapowskich szkoleniowców, bo przecież ci najsilniejsi powinni forsować korzystne dla nich rozwiązania. Niestety tak nie jest, o czym świadczą zmiany w prawie, odległe od rzeczywistych potrzeb, co najwyżej korzystne dla kilku tajemniczych podmiotów, które udają, że nie zyskują na ostatnich zmianach behapowskiego prawa. Oto w krótkim czasie ukazały się dwa rozporządzenia - ministra pracy w sprawie szkoleń bhp i Rady Ministrów - nowelizujące istotne przepisy dotyczące służby bhp. Oba spowodowały rewolucję w szkoleniach. To pierwsze zlikwidowało szkolenie podstawowe bhp. Założono, chyba żartem, że szkoła średnia zapewni behapowskie przygotowanie absolwentom. Żadna szkoła tego nie robi, o czym świadczy analiza wybitnego znawcy tematu i pedagoga praktyka - Bronisława Biesia (zamieszczona w numerze 1/2005). Ten stan rzeczy nie powoduje żadnych działań korekcyjnych - nie widać behapowskiego lobby.

Ograniczono szkolenia bhp w zakładach, jak również zdecydowano, że behapowcy mają za niskie kwalifikacje. Spotykam zmartwionych 55-latków, którzy mówią: "To ja, inżynier z 20-letnim stażem w służbie bhp, będę musiał ukończyć studia podyplomowe za kilka tysięcy złotych. Za własne pieniądze, bo zakład nie będzie inwestował w takiego, mało obiecującego pracownika". Podobne żale zgłasza na przykład 46-letni kierownik bhp, kiedyś zatrudniony po szkoleniu 153-godzinnym, ale nieźle radzący sobie w branży, zaliczający kolejne kursy doskonalenia zawodowego.

Można by powiedzieć - kochani, tak być musi. Jestem za tym, żeby całe życie uczyć się - ale nie dla kwitów.

Owe zmiany prawa są tym zabawniejsze, że obecnie mamy najbardziej wykształconych w Europie behapowców. Z artykułu "Kwalifikacje europejskich behapowców" w numerze 2/2003 ATESTU wynika, że w wielu krajach UE, w dziale bhp mogą pracować inżynierowie, technicy, mistrzowie i inni. Zwykle wymagana jest dwuletnia praktyka zawodowa, ale np. w Holandii nie jest potrzebny żaden staż. Inżynier, to w dziale bhp państw europejskich nie często spotykany przypadek. Potrzeby całego potencjału Niemiec musi zaspokoić corocznie grupa 50 inżynierów Wydziału Górniczego ze specjalnością bhp.

A jak jest w kraju lidera bhp - w Wielkiej Brytanii? Piszę lidera, bo mają tam absolutnie najniższe wskaźniki wypadkowości, najlepszą w świecie (obok duńskiej) inspekcję pracy. Otóż w tym kraju wystarczy kilka lat stażu zawodowego, nie trzeba być inżynierem, a nawet technikiem bhp, żeby móc pracować (i awansować) w dziale bhp.

Pokaż, co potrafisz - to, zdaje się, brytyjska filozofia polityki kadrowej. Nie przypadkiem jeden z lepszych premierów tego kraju - John Major - ma tylko maturę. Dużą maturę. W pewnych okresach i w Polsce takie wykształcenie oznaczało kulturę i erudycję. Pamiętam z młodych lat osoby, które przed wojną zdały maturę i na tym musiały zakończyć edukację w wyniku różnych losowych konieczności. Byli to ludzie o wysokiej kulturze osobistej, którzy wiedzieli kim był Kserkses, kto to jest mizantrop i gdzie leżą Malediwy. Można powiedzieć gatunek takich, co są ciekawi świata, czytają i myślą.

Nasi prawodawcy tradycyjnie, bez konsultacji (ciekawe, kto opiniował te projekty?) postanowili: mimo iż mamy już najlepiej wykształconych behapowców w Europie, powinniśmy mieć jeszcze bardziej wykształconych. Zaczął się nacisk na wykształcenie formalne; w kilku znanych mi uczelniach już się szykują do uruchomienia międzywydziałowych instytutów kształcących inżynierów bhp.

Mam wątpliwości, czy taki zabieg pozwoli nam prześcignąć Anglików. Czy nie spowoduje jedynie wyprodukowania armii sfrustrowanych specjalistów? Bo na razie studia nie uczą studentów (i absolwentów) rozwiązywania nawet własnych problemów. O czym świadczą listy - otrzymaliśmy już około dziesięciu - i to od słuchaczy dwóch uczelni behapowskich oraz wydziału pewnej politechniki kształcącej inżynierów bhp. Pytanie, które się powtarza, brzmi: "Co ja mogę robić po tym kierunku?" Albo: "Czy mogę założyć firmę szkoleniową?", "Do czego mam uprawnienia?" Wątpię, czy owi absolwenci poradzą sobie z problemami w fabryce, jeśli studia nie nauczyły ich sięgania po przepisy i inne źródła informacji nawet w podstawowych sprawach ich przyszłości zawodowej.

Á propos informacji - nie tylko czytelnicy (liczne listy w tej sprawie) ale i my też nie wiemy co to znaczy "studia wyższe" w dziedzinie bhp. Wystąpiliśmy w tej sprawie do kancelarii premiera. Czy studia na Wydziale Organizacji i Zarządzania ze specjalnością ergonomia (dokładniej, specjalności takiej oficjalnie nie ma, ale są prace magisterskie z ergonomii) albo studia z zakresu zarządzania ryzykiem - kończą je wybitni specjaliści - kwalifikuje się jako studia z zakresu bhp?

Owe absurdy biorą się z braku koncepcji służby bhp. Kim być powinna? Absurd polega na tym, że prezesem dużej firmy można być po maturze, albo wręcz po szkole podstawowej. Znam głównego informatyka w firmie zagranicznej, który miał wykształcenie średnie, a podlegało mu kilkunastu inżynierów informatyków. Kierownik działu bhp z jednoosobowym personelem musi mieć co najmniej studia wyższe, choć może być na przedostatnim miejscu na liście płac specjalistów w przedsiębiorstwie.

Czasami nadmiar kwitów wcale nie pomaga. Aby znaleźć naszą, behapowską, najkrótszą drogę do Europy, potrzebna jest duża matura.

Dodaj swój komentarz


Amper: Na okragło wałkujemy sprawę studiów bhp. Nie wiem dlaczego(2005-02-22)

z: Jak w życiu - jeżeli ktoś poszedł na uczelnię(2005-02-22)

Bhpówka: Amper czytałem już twoje komentarze, podobają mi się bo(2005-02-22)

Marc: Amper szkoda ,że to ty nie piszesz artykułów w(2005-02-22)

ZZZZ: Jak widać ton dysusji nadał "Amper". Ludzie, to co(2005-02-22)

Amper.: ZZZZ widzę,że wybrałeś wygodny wątek dla siebie z mojego(2005-02-22)

Arnold: Niestety Amper ja trafiłem w swojej pracy na takiego(2005-02-22)

Andrzej: Absolutnie nie podzielam pogladów Ampera i Bhpówki. Ich górnolotne(2005-02-22)

Stary: Zostaną skrzywdzeni behapowcy w wieku 45-55 lat, mający średnie(2005-02-22)

przypadkowy czytelnik: Mam dość ,to jest żenujące !,dyskutujący na tej stronie(2005-02-22)

Arnold: Andrzej to po co studiowałeś? , Studiowałeś żeby zdobyć(2005-02-23)

Marc: Przypadkowy czytelnik- tobie przydała by się szkoła dobrego wychowania(2005-02-23)

Andrzej: Do Arnolda - Otóż wybrałem studia podyplomowe w renomowanej(2005-02-23)

Rafał S.: Do Andrzeja.Brawo za odwagę w wypowiadaniu opini mimo sprzeciwu(2005-02-23)

inny rybak: Twe słowa Rafale -są najrozsądnejszą wypowiedzią w tym "uczonym"(2005-02-24)

złośliwy doświadczony: Dobrze że ludzie w Polsce przestali się wstydzić wykształcenia.(2005-02-24)

Arnold: Wiedzy nia da się zastąpić doświadczeniem. To prawda ,(2005-02-24)

Andrzej: Do Arnolda : Skoro twoim zdaniem nieporozumieniem jest wysylanie(2005-02-24)

Rafał: Arnoldzie, czyżby matura twoim zdaniem była niezbędna , aby(2005-02-24)

Rafał: Przepraszam za przejęzyczenie ,miało być "będę nadal negował" bez(2005-02-24)

Rafał: I jeszcze jedno-nie twierdzę ,że wykształcony behapowiec powinien zatrzymać(2005-02-24)

Arnold: Do Andrzeja - przypisujesz mi wypowiedzi których ja nie(2005-02-25)

z: Po wdrożeniu roporzadzenia nikt na bruk nie jest wyrzucony,(2005-02-25)

Arnold: Rafał, czy napewno wystarczy wiedza techniczna? ! A co(2005-02-25)

Amper: Widzę, że rozpętałem prawdziwą burzę! Ale z tych wszystkich(2005-02-25)

nowy student: Dziękuję Amperowi i innym pozytywniei ambitnie patrzącym na nasz(2005-02-25)

Arnold: Brawo i jeszcze raz brawo " Nowy student "(2005-02-25)

Amdrzej: Do Arnolda - Cytuję Twoją wypowiedź z 24.02.2005r. -(2005-02-25)

wieloj: SŁUŻBO BHP. NIE PŁACZ. WALCZ O SWOJE PRAWA. Są(2005-02-25)

Arnold: Andzej myślę, że to ty masz problem z oceną(2005-02-26)

Andrzej: Nie będę się zniżał do poziomu Arnolda. Brak argumentów(2005-02-26)

Arnold: No i widzisz Andrzej jak się ciebie sprowokuje to(2005-02-26)

średni wiekiem: Mam 36 lat,pracuję jako behapowiec z tyt. technika bhp,nie(2005-02-27)

Amper.: Do średni wiekiem- To świetny wiek do nauki, ze(2005-02-28)

Arnold: Ja już nie studiuję, ale wiem, że Amper studiuje(2005-02-28)

zrzeszony: Wreszcie coś dobrego, zniżka w opłatach za przynależność do(2005-02-28)

Arnold: Widzę Amper, że umiesz zachęcić do nauki, to już(2005-02-28)

średni: Oj,kochani doradcy,łatwo mówić,gorzej zrobić,to wcale nie jest zachęta,te 40(2005-02-28)

Amper.: Średni- nie wiele jest miejsc w kraju , gdzie(2005-03-01)

deem: Brawo! Brawo!!!... Przaeczytałam odpowiedź Jerzego Kowalskiego z MGiP Str(2005-03-01)

MI: Do DEEM.A dla mnie zabraknie dwa lata do emerytury.Mam(2005-03-01)

deem: Racja!!!! OT i wiadomo komu potrzebna jest DUŻA(2005-03-01)

emeryt: do MI, deem i innych wieloletnich pracowników służby bhp.(2005-03-01)

mi: Ponoć-emerycie,nikt nie kwestionuje zasadności kształcenia służby bhp.Proszę przeczytaj(2005-03-01)

Piotr: Straszenie, że pracodawcy skorzystają z art. 43 pkt 2(2005-03-01)

emeryt: Do Piotra mi i innych - interes we wprowadzeniu(2005-03-01)

Arnold: Emeryt i inni- nie rozumię dlaczego będziesz musiał pożegnać(2005-03-02)

emeryt: Do Arnolda - chodzi mi o tzw. "nadzory" -(2005-03-02)

deem: Bijecie pianę PANOWIE!!!! Czy ja nie mam wykształcenia?? Czy(2005-03-02)

mi: Mam pytanie,czy kogoś poza nami ten temat interesuje,czy nasze(2005-03-02)

Amper: Do emaryta- myślę, że twoje obawy są nie słuszne(2005-03-03)

emeryt: Do Ampera - § 2. Osoby, o których mowa(2005-03-03)

maturzystka: Bardzo prosze o podanie czy BHP można studiowac tylkooo(2005-03-03)

Amper.: Drogi emerycie- takie pytania jakie ty postawiłeś, stawiali moi(2005-03-03)

Amper: Do maturzystki- Na dzień dzisiejszy jedyną Uczelnią kształcącą w(2005-03-03)

Zenon D.: No i proszę,jest tylko jedyna uczelnia kształcąca w tym(2005-03-03)

emeryt: Do Ampera - nie jestem przekonany ale oby tak(2005-03-03)

niepoprawny optymista: Emerycie,.Możesz nadal obsługiwać firmy na zasadzie umowy zlecenie o(2005-03-03)

Student bhp: Emerycie- to co napisał Amper to prawda. Nie ma(2005-03-04)

emeryt: Dziękuję - ale mam jeszcze jedno pytanie czy zgodnie z: § 2. Osoby, o których mowa w art. 23711 § 1 i 2 Kodeksu pracy, zatrudnione w służbie bhp i wykonujące zadania tej służby w dniu wejścia w życie niniejszego rozporządzenia, niespełniające wymagań kwalifikacyjnych określonych w § 4 rozporządzenia, o którym mowa w § 1, w brzmieniu ustalonym niniejszym rozporządzeniem, zachowują prawo do zatrudnienia w służbie bhp i wykonywania zadań tej służby przez okres 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszego rozporządzenia. - przez te 5 lat mam prawo zawierać kolejne (w innych firmach) umowy o "nadzór" bhp. Jeśli tak to wszystko OK i nie ma co robić larum z tym rozporzadzeniem. 5 lat to ... a później ? może wejdzie następne rozporządzenie.... (2005-03-04)

Przyszły student: Amper, wprowadzasz ludzi w błąd ! Wierzę, że nieświadomie - pewnie baaardzo lubisz swoją uczelnie... :o) Uczelnia w Radomiu nie jest taką " jedną jedyną", również na Politechnikach w W-wie, w Częstochowie i w Gliwicach, a także w WSZOP w Katowicach, można na studiach inżynierskich zdobyć dyplom, który będzie zaspokajał wymagania zawarte w "ukochanym" ;o) przez wszystkich bhpowców Rozporządzeniu. (2005-03-04)

Amper: Do emaryta- moim zdaniem masz prawo do wykonywania swojej pracy bo nie ma przepisów które by ci zabraniały.Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy, bo gdyby rozpoprządzenie zabierało możliwość wykonywania tej pracy ludziom nie spełniającym wymagań zapisanych w rozporządzeniu, to kto miał by to robić?. Pierwsi inżynierowie pokażą się za parę miesięcy i oprócz tego nie wszyscy będą mieli wymagany staż.Myślę, że nie znalazł by się nikt tak odważny a raczej szalony by pozostawić tysiące firm bez behapowców.Oczywiście są już bhpowcy podyplomowcy, ale ich też narazie jest niewielu, z poważaniem Amper (2005-03-04)

Amper: Przyszły studencie- ani ja lubię anie nie lubię szwoją uczelnię, po prostu tam studiuję. Odnośnie tych politechnik które wymieniłeś ja też je wymieniłem.To,że uczelnie piszą, że kształcą przyszłych bhpowców, to tylko pisanie.Zobacz jakiej specjalności będziesz inżynierem po tych szkołach, co będziesz miał napisane. A dla twojej ciekawości napiszę Ci,że kilka osób z Katowic sytudiuje w Radomiu. Oczywiście to do was należy wybór- powodzenia Amper. (2005-03-04)

Przyszły student: Amper, jako, że nie zależy mi tylko na "papierku" (jestem technikiem bhp z osiemnastoletnim stażem w służbie bhp, pracuje na umowy o prace, więc nic się dla mnie nie zmienia, nawet po upływie 5 lat), ale na tym, żeby te studia rzeczywiście rozszerzyły moje "bhpowskie horyzonty". Bardzo mocno zastanawiam się jaką uczelnię wybrać. Dlatego też, dosyć szczegółowo zbadałem ten "temat" i wiem, że sporo uczelni ekonomicznych i nie tylko, na kierunku „zarządzanie i marketing” wprowadza jako specjalność dyplomowania „bezpieczeństwo i higiena pracy” . Niestety patrząc na zakres tematyki jaką się porusza podczas tych studiów, ciężko się doszukać czegoś konkretnie związanego z bhp. I tu się zgadzamy – trzeba uważać na takich „cwaniaczków” :o) . Natomiast, nie mogę zgodzić się z Tobą, że te uczelnie, które poprzednio wymieniłem też należą do tej grupy uczelni. Wystarczy spojrzeć na przedmioty nauczania. Udało mi się nie dawno poznać stanowisko PIP w tej sprawie – ponoć ma być sprawdzany zakres tematyki studiów, a nie tylko to, co jest napisane na dyplomie. I tak na koniec, informacja o Twojej uczelni (do której masz obojętny stosunek – Ty jesteś taki „zimny” czy uczelnia nie wzbudza ciepłych uczuć? ;o) ) „...Kształci studentów na studiach wyższych inżynierskich w zakresie inżynierii środowiska o specjalności bezpieczeństwo i higiena pracy...” Możesz mi powiedzieć, co w tym zapisie wskazuje na tę jej wyjątkowość? (2005-03-04)

Amper: Przyszły student - Pisząc o politechnikach pisałem w pozytywnym odczuciu, tam jest baza naukowa, dydaktyczna , labolatoria itp., oczywiście to uczelnie warte uwagi. Dodałem też o innych nietechnicznych i tu bym się mocno zastanowił przed pójściem tam właśnie na studia. Co do mojej uczelni, uważam ją za dobrą i kształcącą na dobrym poziomie a wyjątkowość jej polega na tym, że kształci w zawężonej specjalności jaką jest bezpieczeństwo i higiena pracy. Ponieważ uczelnia jest bezwydziałowa , absolwenci będą inżynierami bezpieczeństwa i higieny pracy. Nie znam żadnej innej uczelni w kraju , która miała by taką specjalność.Jeżeli jest to napisz która ma, po prostu wyprowadzisz mnie z błędu. Ja pisałem wcześniej, że jestem licencjatem zarządzania i magistrem administracji i na temat poziomu mogę się wypowiedzieć , bo mam za sobą 8 lat studiów w tym 5 lat studiów uniwersyteckich, na tej zaś uczelni mam stypendium naukowe i średnią 5, życzę ci powodzenia w wyborze i przyszłej nauce >>>Amper. (2005-03-04)

Student bhp: Przyszły student, to co napisałeś, że na tych politechnikach jest specjalność bezpieczeństwo i higiena pracy to nie jest prawda.Ja zbyt późno o tym się przekonałem i dziś studiuję ochronę środowiska pracy.Niestety jak narazie to uczę się przedmiotów takich jak na ochronie środowiska a -przedmiotów typowo behapowskich jest niewiele, co mogłem porównać z uczelnią radomską. Kończąc tę uczelnię będę inżynierem ochrony środowiska pracy a nie bezpieczeństwa i higieny pracy.Ja też z ciekawością czekam na odpowiedz od ciebie, która to uczelnia ma taką specjalność jak radomska? (2005-03-04)

Arnold: To prawda, że nie ma innych uczelni które miały by taką specjalność,sam osobiście szukałem przy okazji szukania studiów podyplomowych. Jest wiele zbliżonych ale takiej nie ma. (2005-03-05)

deem: Z dyskusji wynika, że rzeczywiście jest nam potrzebna DUŻA MATURA!!!!!. Miałam przypadek w swokej pracy bhp-owskiej, że podczs kontroli PIP kierownik odcinka robót na pytanie insoektora "do czego pana uprawnia to zaświadczenie???" Odpowiedział: nie wiem... (bylo to zawiadczenie uprawniajace do dozóru nad eksploatacją urządzeń energetycznych) Pan magister inżynier z dużym doświadczeniem zawodowym na kilka lat przed emeryturą , pracujący w warunkach szczególnych, ze strachu nie wiedział..., bo nie pamietał szczegółów na zaświadczeniu kwalifikacyjnym.... Nic dodać nic ujać!!! Czy wiekszość z nas też nie wie do czego nas nasze papiery uprawniają??? (2005-03-07)

Przyszły student: Chyba nie bardzo przyłożyliście się do tego szukania... :o) Poniżej – kilka informacji i linki do tych uczelni, które moim skromnym zdaniem, kształcą w interesującym nas kierunku: Politechnika Śląska (http://www.polsl.pl/alma.mater/informator/rg.html#12 ) Specjalność: Technika i organizacja bezpieczeństwa i higieny pracy „...Absolwenci specjalności Technika i organizacja bezpieczeństwa i higieny pracy spełniają nowoczesne wymagania zawodowe stawiane kadrze specjalistów bezpieczeństwa i higieny pracy...” WSZOP w Katowicach (http://www.wszop.edu.pl/kierunki.php?t=2&co=7 ) "zarządzanie bezpieczeństwem pracy". Politechnika Częstochowska (http://www.zim.pcz.czest.pl/ksztalcenie/?id=zip-zbp ) kierunek: Zarządzanie bezpieczeństwem pracy Politechnika Warszawska - Inżynieria bezpieczeństwa, na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa – co do tych studiów to nie jestem na 100% pewien czy w tym roku akademickim, wystartują ( mam ofertę z wcześniejszych lat) Proponuję, zanim mnie ktoś skrytykuje, wejść na podane wyżej „stronki” z programem kształcenia i porównać to z zakresem kształcenia, polecanej szeroko uczelni w Radomiu. Kochani bhpowcy, nie dajmy się zwariować! Naprawdę, wierzcie mi, że liczy się to czego nas tam nauczą, a nie to czy będzie napisane jako kierunek : „zarządzanie bhp”, czy samo „bhp”. No chyba, że interesuje Was tylko sam „papier”.... Załamuje mnie w tych naszych branżowych dyskusjach to , że niektórzy z nas chcą być „bardziej święci od Papieża...” – nakombinuja się, nalamentują , a potem okazuje się , że i tak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej (2005-03-07)

Przyszły student: Amper i student - napisałem wczoraj odpowiedź na Wasze pytania, ale pomimo dwukrotnej próby - nie znalazło sie to na forum. Czyżby cenzura..... ;o)) (2005-03-08)

Przyszły student: O! cuda jakieś czy co?! Odetkało się!(2005-03-08)

GK: Chciałbym dowiedzieć się gdzie można uzyskać wyższe jednoetapowe wyksztalcenie(2005-03-08)

Przyszły student: Przyznam szczerze, że jezeli chodzi o studia inżynierskie to(2005-03-08)

Arnold: Do przyszły student- idż ty chłopie lepiej na(2005-03-08)

student bhp: Nie przekonałeś mnie do końca i mylisz się(2005-03-08)

Przyszły student: Arnold- prześledziłem Twoje wcześniejsze posty i muszę przyznać, że(2005-03-09)

Przyszły student: Student bhp – siłą rzeczy, miałem już kiedyś zajęcia(2005-03-09)

mathen: Spogladając na ilość odwiedzających to forum można stwierdzić, że(2005-03-10)

RK: Sadzę, że zarówno przepis dot. służby BHP jak i(2005-03-13)

Paweł: Przepis o słuzbie BHP - cłlkowicie nieprzemyślany. System szkolnictwa(2005-03-13)

życzliwy: Jestem spec.d/s BHP. Nie dawno skończyłem szkołę więc nie(2005-03-17)

piotr: Studia bhp ha ha Mimo, że jestem technikiem bhp(2005-03-18)

Stary: Piotrze, nie przesadzaj! Studia o profilu BHP nie są(2005-03-18)

Arnold: Do Piotra- jak mogłeś zatrudnić osobę po studiach o(2005-03-20)

Arnold: Do życzliwy- jestem bardzo ciekaw jaką szkołę skończyłeś?. Widzisz(2005-03-20)

garry: Pomiary czynników szkodliwych. Czy po tym, jak przepis dotyczący(2005-03-20)

BHP-EKSPERT: Zapraszamy na studia w wakacje(2005-03-22)

Josephine: Moim skromnym zdaniem kwestię podnoszenia kwalifikacji roztrząsają Ci, którzy(2005-04-01)

monika: witam wszystkich jestem studentka wszop katowice(dzienne) i jak czytam(2005-04-06)

jan III : do studentki : BRAWO !!! Z tego co napisałaś,(2005-04-07)

Arnold: Do janaIII: Czy nie uprściłeś tych swoich przemyśleń i(2005-04-09)

Amper: Do jaśka III-To co napisała monika to najnormalniejsza reakcja(2005-04-09)

MG: Do jana III. Troszkę ci nie wyszedł ten komentarz(2005-04-09)

jan III: PANOWIE !!! Skąd to oburzenie ??? Na waszą stronkę(2005-04-09)

MIK: Oj jakie wszystkowiedzące i douczone bufony.Opamiętajcie się trochę niby(2005-04-11)

Arnolg: To kim ty jesteś MIK- pewnikiem kogutem.To prawda ,(2005-04-11)

Arnold: Do jana III - myślę, że ty tu nietrafiłeś(2005-04-11)

MIK: Arnold i inni,czy wy kiedyś skończycie,dorwaliscie się do tej(2005-04-11)

wujek: co trza na maturce zdawac zeby sie dostac na(2006-04-11)

dziabek: Mam pytanko! Założyłam firmę szkoleniową i chciałabym rozszerzyć swoją(2006-07-25)

Stary BHPowiec!!!: dziabek- to koszmar, że wszyscy idą lub chcą iść(2006-07-25)

XXXl: I to takich Wykładowców mamy w Ośrodkach Szkoleniowych(2006-07-26)

Tomek-Nikos: Do MONIKA. Mozesz mi dac maila lub gg do(2007-08-26)

Maciej Ś.: Mylicie staż z doświadczeniem. Staż to tylko "kawałek" życia(2007-09-02)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2005

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58063900