[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

800 razy u Czytelników

Egzemplarz ATESTU, który właśnie trzymacie Państwo w rękach, to osiemsetne wydanie naszego miesięcznika, który po raz pierwszy ukazał się w czerwcu 1947 r. pod nazwą "Bezpieczeństwo i Higiena Pracy". Od tego czasu nieprzerwanie towarzyszymy w pracy wszystkim powojennym pokoleniom polskich behapowców. Naszą historię przybliżyliśmy Czytelnikom w artykułach "66 lat ATESTU" (w numerach 1 i 4/2013).

Byliśmy i jesteśmy z Wami na dobre i na złe.

Na dobre. Przytłoczeni tym, co na co dzień widzimy w wielu zakładach, a także niezbyt optymistyczną statystyką, zapominamy o najważniejszym osiągnięciu. To między innymi dzięki setkom tysięcy polskich behapowców, działających intensywnie w gospodarce od kilkudziesięciu lat, udało się poprawić warunki pracy milionom Polaków. Ten proces wciąż trwa i co prawda daleko do ideału, ale dokonał się ewidentny postęp w bhp. Niemały udział miała w tym służba bhp, wspierana co miesiąc naszymi publikacjami. Narzekamy też na poziom służby bhp, ale często niesłusznie. Służba bhp staje się coraz bardziej nowoczesna, coraz lepiej wykształcona i mobilna. Korzysta z możliwości, które daje współczesna technika, używając na co dzień źródeł fachowej wiedzy, a także multimediów ułatwiających szkolenia bhp.

Jest i gorsza strona naszej behapowskiej historii i codzienności. Można ją streścić krótko: wciąż nas nie chcą. W każdym pokoleniu behapowskim powtarzają się takie sytuacje, że pracodawcy (a nawet ustawodawca) bronią się jak mogą przed zatrudnianiem służby bhp, przed dawaniem jej rzeczywistych uprawnień, przyznawaniem środków na działalność w zakresie poprawy warunków pracy. W każdym pokoleniu powtarzają się narzekania na zarobki i niski prestiż. Obecne czasy nie są sprzyjające dla służby bhp (a czy w ogóle były inne?), ale trudno jednoznacznie orzec, czy jest lepiej czy gorzej. W naszej płynnej nowoczesności nie możemy już w zasadzie mówić o jednorodnym środowisku służby bhp. I sytuację służby można w zasadzie opisywać w podziale na grupy. Jednym się poprawiło i to bardzo. Pracują w działach bhp wielkich firm czy koncernów, biorą udział w ważnych przedsięwzięciach behapowskich, często międzynarodowych, mają spore budżety na sprawy behapowskie w zakładach. I do tego nieźle im płacą. Inni walczą o przetrwanie na słabo opłacanych etatach czy goniąc od firmy do firmy za niewielkimi zleceniami. Jest też grupa przedsiębiorców behapowskich, którzy nieźle sobie radzą na rynku bądź jako jednoosobowe podmioty, bądź jako pracodawcy w firmach szkoleniowych czy doradczych. Od lat powtarza się więc to samo: deklaracje - piękne, prawo - surowo piętnujące zaniedbania w bhp, (teoretycznie) wymuszające poprawę warunków pracy, zapewniające solidną pozycję służby bhp, a rzeczywistość - skrzeczy.

W 800 numerach naszego miesięcznika znajdziecie zapisy dotyczące wszystkich lub prawie wszystkich bolączek i sukcesów służby bhp na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Co ważniejsze: znajdziecie artykuły i analizy dające podpowiedzi i narzędzia pracy behapowcom we wszystkich branżach, w różnych obszarach działalności. W rozpoczynającym się właśnie roku nie braknie takich artykułów. Po pierwsze, jeszcze więcej uwagi poświęcimy przepisom z zakresu bhp i prawa pracy oraz ważnym interpretacjom w tym zakresie. Polecam więc uważną comiesięczną lekturę takich rubryk, jak nowe przepisy bhp i prawa pracy, orzecznictwo Sądu Najwyższego, zmiany w przepisach. Będą też artykuły poświęcone bhp w różnych branżach. Zaplanowaliśmy cykl poświęcony organizacji i prowadzeniu badań i pomiarów czynników szkodliwych i uciążliwych w środowisku pracy. Będziemy kontynuować szerokie omawianie tematyki bezpieczeństwa maszyn i urządzeń, a także szczegółowe prezentowanie zadań służby bhp. Jak co roku dużo miejsca poświęcimy ocenie ryzyka, a także budownictwu. Przedstawimy analizy wypadków i sygnalne doniesienia o wypadkach z wielu branż. Napiszemy o bezpieczeństwie w różnych zakładach produkcyjnych, zajrzymy do drukarni i placówek służby zdrowia (zakłucia!), nie zapomnimy o rolnictwie. Będziemy informować Czytelników o tym, co dzieje się w Radzie Ochrony Pracy, Państwowej Inspekcji Pracy, organizacjach zrzeszających pracowników służby bhp. Odpowiemy na pytania i zamieścimy Wasze opinie. Zachęcamy do zgłaszania sugestii, czym ATEST powinien się zająć.

Będziemy też rozwijać pozostałe obszary naszej działalności, w tym stronę internetową z Wirtualnym muzeum bhp. Planujemy 7. ogólnopolską konferencję ATESTU (szczegóły wkrótce) i wydanie kolejnej książki w Biblioteczce Atestu.

Nasza misja, od lat niezmienna, jest też aktualna w całym roku 2014 i będzie ważna w przyszłości. Chodzi nam o poprawę warunków pracy w polskich firmach, realizowaną przez zaangażowaną, dobrze wykształconą, cieszącą się społecznym prestiżem i godnie wynagradzaną służbę bhp. W styczniu mogą to być też życzenia na cały rok. Oby się jak najszybciej spełniły.

Robert Kozela
redaktor naczelny

Dodaj swój komentarz

Maciej Ś.: Mobilności od służby bhp oczekuje jeden z forumowiczów - "pracodawca" od "dużego zakładu" budowlano-kominiarskiego. Skuteczność tej "mobilności" ma potwierdzać dopuszczenie behapowca do pracy na wysokości, co by za najniższą pensję krajowa nadzorował kominiarzy na dachu. (2014-01-21)

Dodaj swój komentarz