Pierwsze posiedzenie nowego składu zarządu odbyło się 14 października 1995 r. Uzgodniono plan działania zarządu. Na tym posiedzeniu Stanisław Stadler złożył rezygnację z funkcji skarbnika; uzasadnił swoją rezygnację, wobec tego nie pozostało nic innego, tylko jej przyjęcie przez zarząd.
Na moją prośbę funkcję skarbnika przejął Wiesław Śliwa, który mówił o problemach finansowych, jakie stoją przed stowarzyszeniem w najbliższym czasie - oczywiście miał na myśli zablokowane konta bankowe. W krótkim czasie obawy Wiesława okazały się słuszne, potwierdzone niesamowitymi trudnościami. Największym problemem były zablokowane konta bankowe i brak siedziby stowarzyszenia. W pierwszej kolejności Zarząd wystąpił z pismem do Dyrektora Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego w Warszawie z prośbą o nieodpłatne udostępnienie lokalu na siedzibę Stowarzyszenia.
Otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź. W załatwienie tak ważnej sprawy ogromny wysiłek wniósł Piotr Dymowski, specjalista ds. bhp Instytutu.
Mając siedzibę wystąpiliśmy z pismem do Sądu Wojewódzkiego w Warszawie o wpisanie do rejestrów sądowych nowego składu władz naczelnych stowarzyszenia.
Po otrzymaniu dokumentów rejestrowych przystąpiliśmy do uregulowania spraw finansowych. Zwróciliśmy się pismem nr 1/95 w dniu 3 listopada do prezesów oddziałów z prośbą o podanie informacji o ilości członków w oddziale i zablokowaniu konta. Nie wszyscy taką informacje przysłali. Okazało się, że blokada kont zniechęciła do dalszej działalności oddziały:
1. Rzeszowie
2. Zamościu
3. Chełmie
4. Radomiu
5. Staszowie
6. Piotrkowie Trybunalskim
Taki to obraz stowarzyszenia przejął nowo wybrany Zarząd.
|