ATEST Ochrona Pracy

2 maja 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Rola i zadania inspekcji pracy w przyszłości

"Bez względu na to, z którego kraju pochodzimy, mamy te same problemy" - powiedziała Katarzyna Łażewska-Hrycko, Główny Inspektor Pracy, podsumowując pierwsze wystąpienia przedstawione w czasie zorganizowanej przez Państwową Inspekcję Pracy, międzynarodowej konferencji: "Inspekcja pracy a wyzwania przyszłości", która odbyła się 27 i 28 października 2022 r. w Ośrodku Szkolenia PIP we Wrocławiu. Jak poinformował uczestników spotkania Michał Wyszkowski, zastępca ds. nadzoru Okręgowego Inspektora Pracy w Poznaniu, który moderował obrady, konferencja zgromadziła ponad 500 uczestników z ponad 40 krajów i trzech kontynentów z uwzględnieniem licznego grona osób uczestniczących w spotkaniu online.

tekst:
Bogdan Solawa
specjalista zajmujący się ustalaniem okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy, laureat ZŁOTYCH SZELEK

Rozpoczęcie wydarzenia

Konferencja PIP

Program dwudniowego spotkania został przygotowany w ten sposób, że w pierwszym dniu, w ramach 4 sesji tematycznych zaplanowano wystąpienia przedstawicieli 7 europejskich instytucji kontrolnych oraz panel dyskusyjny pod wspólnym hasłem: "Doświadczenia krajowych inspekcji pracy w kontekście aktualnych i przyszłych wyzwań świata pracy". W drugim dniu pod hasłem: "Rekomendacje i wsparcie za strony organizacji i instytucji międzynarodowych" odbyły się dwie sesje tematyczne z udziałem przedstawicieli 5 organizacji.

Praca hybrydowa i telepraca w inspekcji pracy i służb bhp

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Pierwszą sesję tematyczną rozpoczęło wystąpienie Marii Fernandy Ferreiry Campos, Generalnego Inspektora portugalskiego Urzędu ds. Warunków Pracy (ACT), zatytułowane: "Telepraca - przyczynek do refleksji na temat podejścia do problemu inspekcji pracy i służb bhp". Swoje spostrzeżenia szefowa ACT odniosła do szczególnego kontekstu jaki zagadnieniu nadała pandemia COVID-19, kiedy to w okresie jej rozwoju między innymi Portugalia sprawowała 6-ciomiesięczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Jak stwierdziła Maria Campos, mimo że obowiązki zapisane w konkretnych aktach prawnych pozostawały w tym czasie takie same, zmieniły się warunki ich realizacji - kontrola w miejscu pracy często nie była możliwa, bo praca mogła być wykonywana w miejscu zamieszkania pracownika. Jak powiedziała - taka sytuacja wymaga od urzędu elastyczności, ponieważ pewnemu zaburzeniu uległo pojęcie oddzielenie miejsca pracy od sfery prywatnej. Z drugiej strony stwarza to pole do nadużyć w zakresie fikcyjnego zatrudnienia, utrudniona jest współpraca ze związkami zawodowymi, większym problemem staje się też dyskryminacja. Jak powiedziała, oczywistym jest, że stan taki wymaga wdrożenia nowych regulacji. W sytuacji przejścia w przestrzeń cyfrową wymagane jest np. zapewnienia szkolenia inspektorów pracy w zakresie wykorzystania odpowiednich narzędzi informatycznych. Według szefowej ACT potrzebne są również nowe źródła informacji, nie tylko te dostępne w ramach struktur państwa takich jak bazy danych urzędów skarbowych czy instytucji ubezpieczenia społecznego, ponieważ w przypadku pracy zdalnej informacje są one mniej precyzyjne, a przez to mniej przydatne. W Portugalii inspektor pracy musi uzyskać zgodę pracownika na kontrolę stanowiska pracy w jego miejscu zamieszkania, a wniosek w tej sprawie musi skierować do niego nie później niż 48 godzin przed planowanym terminem kontroli. ACT przygotowała różne narzędzia takie jak listy kontrole do zastosowania w tego typu okolicznościach, ale ich wykorzystanie wiąże się z koniecznością uwzględnienia stanowiska nie tylko dwóch stron (pracodawcy i inspektora pracy), jak to ma miejsce w czasie standardowej kontroli, ale również pracownika - przykładowo w takiej sytuacji pojawia się pytanie o uwzględnienie w czasie kontroli czynnika jakim jest porządek w miejsc pracy, kiedy w miejscu zamieszkania pracownika jest po prostu... bałagan. Problemem jest również to, że pracownicy często sami nie są zainteresowani, aby ktoś mówił im jak mają pracować we własnym domu. Kolejna problematyczna kwestia wskazana przez Marię Campos, to kontrola czasu pracy, np. w kontekście pozostawania do dyspozycji pracodawcy, czyli de facto pozostawania pod kontrolą sprawowaną przez niego cyfrowo. Dodatkowo sytuację komplikuje fakt, że często pracownicy sami decydują o rozkładzie czasu pracy tzn. przyznają sobie prawo do decydowania kiedy pracują, a kiedy odpoczywają. Inny problem wskazany w tym kontekście przez szefową ACT to między innymi praca zdalna osób pracujących w różnych strefach czasowych. Po zakończeniu sesji prelegentka odpowiadała na pytania zadawane przez uczestników konferencji obecnych we Wrocławiu jaki i przez osoby uczestniczące w spotkaniu online. Jedno z nich dotyczyło wspomnianego przez nią prawa do bycia "offline" w kontekście praktyki kontroli tego zagadnienia. Maria Campos odpowiedziała, że kwestia ta została unormowana w systemie prawnym, a inspektorzy mają obowiązek sprawdzać przestrzeganie przepisów w tym zakresie, przyznała jednak równocześnie, że wciąż sporym wyzwaniem pozostaje rozwiązanie problemów technicznych z tym związanych.

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Kolejny prelegent, Mark Cullen, zastępca Dyrektora Wykonawczego irlandzkiego Urzędu ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa (ang. HSA, Health and Safety Administration), na wstępie powiedział, że jego wystąpienie dotyczy podobnych problemów, o których mówiła przedmówczyni. Omówił je na podstawie prezentacji zatytułowanej: "Nowe sposoby pracy - praca hybrydowa - wyzwania dla instytucji nadzorczych". Swoją prelekcję rozpoczął od przytoczenia danych statystycznych przedstawiających skalę zjawiska w Irlandii, które przywołał za sondażem: "Nasze życie online", przeprowadzonym przez pracownię CSO, na ponad tysięcznej próbie ankietowanych. Z przedstawionych przez niego informacji wynika między innymi, że przed pandemią COVID 19, której początek datowano na potrzeby badania na listopad 2021 r., około 23 % ankietowanych zdarzało się pracować zdalnie, w czasie pandemii było to 80 %, natomiast 88 % respondentów spośród tych, którzy wtedy wykonywali pracę zdalnie, oświadczyło, że chciałoby dalej tak pracować nawet po zniesieniu pandemicznych restrykcji. Uwzględniając taki stan rzeczy, władze irlandzkie wdrożyły trwający obecnie proces legislacyjny, mający doprowadzić do przyjęcia ustawy o prawie do żądania pracy zdalnej, uznając, że zaowocuje ona pozytywnymi rezultatami zarówno w kontekście gospodarczym jak i społecznym, a także w kontekście ochrony środowiska. Po wprowadzeniu ustawy do obiegu prawnego pracownicy lub ich reprezentanci będą mieli prawo zażądać skierowania na pracę zdalną przez pracodawcę, który będzie zobowiązany ustosunkować się do ich wniosku, przy czym, jak powiedział Mark Cullen, problematyczne jest na pewno to, w jaki sposób będzie można zweryfikować czy uczynił to uczciwie. Podobnie jak Fernanda Campos zwrócił uwagę na problem z kontrolowaniem i nadzorowaniem pracy zdalnej w zakresie bezpieczeństwa. Przywołał w tym kontekście za portalem Irishmen.com bardzo popularne w Irlandii, za sprawą mediów, orzeczenie niemieckiego sądu, dotyczące wypadku przy pracy zdalnej pod tytułem: "Upadek w drodze z łóżka do biurka jest wypadkiem przy pracy - stwierdził niemiecki sąd". Jak powiedział, irlandzka konstytucja zapewnia obywatelom praktycznie bezwzględną ochronę miejsca zamieszkania, co oznacza, że również w przypadku inspektora pracy, aby wejść do domu pracownika wykonującego pracę zdalną bez jego zgody, w praktyce musiałby on dysponować nakazem sądowym. Mark Cullen odniósł się również w tej kwestii do wymogów dyrektywy 89/654/EWG, która w sposób zawężony definiuje miejsce pracy w art. 2 jako: "miejsce w budynkach przedsiębiorstwa i/lub zakładu, przeznaczone do wykorzystywania jako stanowiska pracy, łącznie z każdym miejscem na terenie przedsiębiorstwa i/lub zakładu, do którego pracownik ma dostęp w trakcie pracy". Wskazał także na zapis podstawowego aktu prawa irlandzkiego w zakresie ochrony pracy, ustawy z 2005 r., która w art. 19 stanowi, że "każdy pracodawca powinien zidentyfikować zagrożenia w miejscu pracy, znajdującym się pod jego kontrolą", który interpretowany jest w ten sposób, że wymóg ten nie dotyczy pracy zdalnej, bo pracodawca nie ma realnie możliwości jego wypełnienia. Rozwijając ten wątek przedstawiciel HSA, zadał retoryczne pytanie o zakres ewentualnej kontroli pracodawcy w domu pracownika: czy np. powinny być nią objęte pomieszczenia higieniczno-sanitarne, z których mogą przecież korzystać inni domownicy. Wyzwaniem pozostaje również kwestia wykonywania przez pracownika pracy w lokalizacji innej, niż jego miejsce zamieszkania; jeżeli tylko realizuje on swoje obowiązki i dostarcza wyniki swojej pracy pracodawcy, to w zasadzie może przebywać w dowolnym miejscu na ziemi. Nawiązując do wspomnianego wcześniej orzeczenia niemieckiego sądu, Mark Cullen przywołał kwestię ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy zdalnej. Jak powiedział: poparzenie się kawą we własnej kuchni pracownik może uznać za wypadek przy pracy, ale jego pracodawca już niekoniecznie. Stanowi to problem także dla inspektorów pracy badających wypadki, którzy również w razie zaistnienia tego rodzaju incydentu mogą wejść do domu pracownika tylko za jego zgodą. Inny problematyczny dla HSA aspekt nadzoru w tym kontekście to kierowanie środków prawnych, ponieważ zgodnie z wymogami obowiązującymi w Irlandii powinny być one adresowane do miejsca pracy, czyli w tym przypadku miejsca zamieszkania pracownika. Jako sposób rozwiązania (przynajmniej częściowo) tego typu problemów wskazał na konieczność prowadzenia działań informacyjnych, wspierających i poradnictwo, w sytuacji gdy ich podjęcie jest możliwe w sposób rozsądnie wykonalny. Podkreślił, że wzajemne zaufanie i dobra komunikacja jest najważniejsza również w "normalnych" warunkach pracy. Dodał jednak, że najczęściej myślenie zdroworozsądkowe kończy się w sytuacjach szczególnych, takich jak wypadek przy pracy. Tego wątku jego wypowiedzi dotyczyło jedno z pytań zadanych przez uczestników, które dotyczyło liczby skarg związanych z wykonywaniem pracy zdalnej, które wpłynęły do HSA. Mark Cullen odpowiedział, że w bieżącym roku nie było takich skarg, a wszystkie wymienione przez niego problemy "nowej rzeczywistości" wskazują jednoznacznie na konieczność promowania zdroworozsądkowego podejścia i uzyskiwania pożądanych rezultatów w drodze porozumiewania się pracowników z pracodawcami, gdyż zawsze aktualna jest prawda, że inspektor pracy nie może zweryfikować i skontrolować wszystkiego.

Postęp technologiczny - nowe zagrożenia i wyzwania

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Wystąpienie Marka Cullena zakończyło pierwszą sesję pierwszego dnia konferencji. Drugą z kolei zainaugurowała Katarzyna Łażewska-Hrycko, Główny Inspektor Pracy wystąpieniem zatytułowanym "Robotyzacja i algorytmizacja w procesie pracy". Prezentację rozpoczęła od zwrócenia uwagi na wyzwanie, jakim obecnie jest konieczność szybkiego uzupełniania wiedzy nie tylko przez pracodawców i pracowników ale także przez inspektorów pracy. Nawiązała również do wystąpienia Fernandy Campos, wskazując, że zwłaszcza w kontekście omawianych zagadnień szczególnym problemem pozostaje nieustająco kwestia ucieczki w pozaumowne formy zatrudnienia, czy wydłużanie godzin pracy zamiast zwiększenia zatrudnienia. Przechodząc do głównego wątku swego wystąpienia Katarzyna Łażewska-Hrycko przywołała dane na temat stopnia robotyzacji i automatyzacji pracy w Polsce i w różnych regionach świata, które skonkludowała stwierdzeniem, że w naszym kraju możemy jeszcze mówić bardziej o postępie technologicznym, niż o rewolucji w tym obszarze. Bez względu jednak na stopień nasilenia tych procesów, można stwierdzić, że mogą mieć one zarówno pozytywny jak i negatywny aspekt. Przykładowo, z jednej strony wprowadzanie nowych technologii pozwala na zapewnienie bardziej bezpiecznych warunków pracy, z drugiej pojawiają się nowe zagrożenia z grupy czynników psychospołecznych, jak chociażby przeciążenie informacją. Katarzyna Łażewska-Hrycko podkreśliła, że cyfryzacja jest już obecna nie tylko w sektorze produkcji ale również w sferze usług, np. w handlu, gdzie coraz powszechniej wprowadzane są kasy samoobsługowe, które z jednej strony usprawniają sprzedaż, ale ich masowe zastosowanie może wiązać się z koniecznością redukcji liczby zatrudnionych. Innym zagrożeniem na rynku pracy związanym z postępem technologicznym, na które wskazała, jest konieczność ukierunkowania się pracowników na wąską specjalizację, co w razie utraty pracy zmniejsza ich możliwości przekwalifikowania się. Zwróciła również uwagę na potencjalnie zagrożenia nie do rozpoznania w tym momencie, które mogą wiązać się z nowymi materiałami, wprowadzanymi do zastosowania w procesach pracy - w tym kontekście przypomniała azbest, który ze względu na swoje właściwości był masowo stosowany w przemyśle i budownictwie, a dopiero po latach powszechna stała się wiedza na temat szkodliwości jego pyłu. Podsumowując korzyści wynikające z robotyzacji Katarzyna Łażewska-Hrycko wskazała na: rozwój społeczeństw i państw, upowszechnienie informatyzacji procesów, pojawienie się nowych zawodów i specjalizacji, poprawę jakości oraz produktywności, zwiększony poziom bezpieczeństwa pracy. Omawiając możliwe ryzyko związane z tymi procesami wymieniła: opóźnienie procesu legislacyjnego w stosunku do tempa rozwoju technologicznego, nieznane skutki zdrowotne wprowadzania nowych produktów i substancji, obciążenie narządów zmysłów i schorzenia mięśniowo-szkieletowe, niedostatek wykwalifikowanych pracowników oraz związaną z tym konieczność podnoszenia kwalifikacji.

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Kolejnym prelegentem był Arto Teronen, dyrektor ds. działań kontrolno-nadzorczych w Departamencie Pracy i Równości Płci Ministerstwa Zdrowia i Spraw Społecznych Finlandii, który przedstawił prezentację na temat: "Badanie psychospołecznych czynników obciążenia pracą i wykorzystanie ich wyników w działaniach nadzorczych". Na wstępie Arto Teronen przytoczył dane statystyczne Fińskiego Ośrodka Świadczeń Emerytalnych wskazujące na potrzebę zajęcia się przedmiotową kwestią w sposób szczególny. W latach 2004 do 2020 zaburzenia psychiczne i behawioralne oraz schorzenia układu mięśniowo-szkieletowego były najczęściej notowanymi zaburzeniami zdrowia skutkującymi przyznaniem rent z tytułu niezdolności do pracy w Finlandii, przy czym od 2018 r. schorzenia z tej pierwszej grupy "wyprzedzają" choroby układu mięśniowo-szkieletowego. Z przytoczonych danych wynika również, iż niezależnie od opisanych powyżej tendencji w okresie ww. 16 lat objętych analizą obie przywołane wartości liczbowe wykazywały tendencję spadkową, w przypadku zaburzeń psychicznych z ok. 8 tyś. przypadków w 2004 r. do ok. 6 tyś. w 2020, zaś liczba przypadków chorób układu mięśniowo-szkieletowego zanotowała w tym okresie jeszcze większy spadek, z 8,5 tyś. do ok. 5,9 tyś., co spowodowało wskazaną powyżej "przewagę" liczby chorób psychicznych w ostatnich latach. W reakcji na tak ustalony stan we współpracy z Fińskim Instytutem Zdrowia Zawodowego w latach 2018-2019 przygotowano ankietę do oceny obciążenia pracowników psychospołecznymi czynnikami środowiska pracy, a w latach 2021-2022 fińscy inspektorzy pracy przeprowadzili 1284 kontrole z użyciem tego narzędzia. Badanie obejmuje trzy podstawowe obszary: sposób organizacji pracy, przedmiot pracy oraz funkcjonowanie społeczne w grupie pracowniczej. Praktyka stosowania przedmiotowego badania ankietowego w ramach kontroli wygląda następująco: pracownik służby bhp lub osoba kierująca przekazuje kwestionariusz pracownikom w formie elektronicznej, pracownicy wypełniają ankietę online, inspektor pracy otrzymuje wyniki przed rozpoczęciem kontroli, a w czasie kontroli inspektor przedstawia pracodawcy podsumowanie wyników i omawia je z nim w kontekście możliwości podjęcia działań profilaktycznych. Podsumowując swoje wystąpienie, Arto Teronen wskazał na zalety wykorzystania kwestionariusza w działaniach prewencyjnych w obszarze czynników psychospołecznych środowiska pracy. Dzięki zastosowaniu tego narzędzia możliwe jest systematyczne gromadzenie informacji na temat oddziaływania czynników z tej grupy na pracowników, ułatwia ono analizowanie sytuacji w tym obszarze, umożliwia zidentyfikowanie tego rodzaju problemów w kontekście specyfiki miejsca pracy, pomaga również ocenić wpływ czynników psychospołecznych na zdrowie pracowników i ustalić priorytety w zakresie ryzyka z tym związanego oraz określić i wdrożyć metody zarządzania tym ryzykiem.

Wystąpienie Marka Cullena zakończyło pierwszą sesję pierwszego dnia konferencji. Drugą z kolei zainaugurowała Katarzyna Łażewska-Hrycko, Główny Inspektor Pracy wystąpieniem zatytułowanym "Robotyzacja i algorytmizacja w procesie pracy". Prezentację rozpoczęła od zwrócenia uwagi na wyzwanie, jakim obecnie jest konieczność szybkiego uzupełniania wiedzy nie tylko przez pracodawców i pracowników ale także przez inspektorów pracy. Nawiązała również do wystąpienia Fernandy Campos, wskazując, że zwłaszcza w kontekście omawianych zagadnień szczególnym problemem pozostaje nieustająco kwestia ucieczki w pozaumowne formy zatrudnienia, czy wydłużanie godzin pracy zamiast zwiększenia zatrudnienia. Przechodząc do głównego wątku swego wystąpienia Katarzyna Łażewska-Hrycko przywołała dane na temat stopnia robotyzacji i automatyzacji pracy w Polsce i w różnych regionach świata, które skonkludowała stwierdzeniem, że w naszym kraju możemy jeszcze mówić bardziej o postępie technologicznym, niż o rewolucji w tym obszarze. Bez względu jednak na stopień nasilenia tych procesów, można stwierdzić, że mogą mieć one zarówno pozytywny jak i negatywny aspekt. Przykładowo, z jednej strony wprowadzanie nowych technologii pozwala na zapewnienie bardziej bezpiecznych warunków pracy, z drugiej pojawiają się nowe zagrożenia z grupy czynników psychospołecznych, jak chociażby przeciążenie informacją. Katarzyna Łażewska-Hrycko podkreśliła, że cyfryzacja jest już obecna nie tylko w sektorze produkcji ale również w sferze usług, np. w handlu, gdzie coraz powszechniej wprowadzane są kasy samoobsługowe, które z jednej strony usprawniają sprzedaż, ale ich masowe zastosowanie może wiązać się z koniecznością redukcji liczby zatrudnionych. Innym zagrożeniem na rynku pracy związanym z postępem technologicznym, na które wskazała, jest konieczność ukierunkowania się pracowników na wąską specjalizację, co w razie utraty pracy zmniejsza ich możliwości przekwalifikowania się. Zwróciła również uwagę na potencjalnie zagrożenia nie do rozpoznania w tym momencie, które mogą wiązać się z nowymi materiałami, wprowadzanymi do zastosowania w procesach pracy - w tym kontekście przypomniała azbest, który ze względu na swoje właściwości był masowo stosowany w przemyśle i budownictwie, a dopiero po latach powszechna stała się wiedza na temat szkodliwości jego pyłu. Podsumowując korzyści wynikające z robotyzacji Katarzyna Łażewska-Hrycko wskazała na: rozwój społeczeństw i państw, upowszechnienie informatyzacji procesów, pojawienie się nowych zawodów i specjalizacji, poprawę jakości oraz produktywności, zwiększony poziom bezpieczeństwa pracy. Omawiając możliwe ryzyko związane z tymi procesami wymieniła: opóźnienie procesu legislacyjnego w stosunku do tempa rozwoju technologicznego, nieznane skutki zdrowotne wprowadzania nowych produktów i substancji, obciążenie narządów zmysłów i schorzenia mięśniowo-szkieletowe, niedostatek wykwalifikowanych pracowników oraz związaną z tym konieczność podnoszenia kwalifikacji.

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

"Budowy przybrzeżnych turbin wiatrowych" w kontekście wyzwań związanych z kontrolowaniem tych specyficznych placów budów, to kolejny temat przybliżony uczestnikom konferencji przez dwoje prelegentów z Francji: Agnes Glas, kierowniczkę projektu w zakresie spraw europejskich i międzynarodowych w wydziale koordynacji terytorialnej systemu inspekcji pracy francuskiej Dyrekcji Generalnej ds. Pracy oraz Bernarda Martin, międzyokręgowego referenta ds. morskich Regionalnej Dyrekcji ds. Pracy w Bretanii. W swojej prezentacji prelegenci odnieśli się do stosunkowo wąsko skonkretyzowanych, nowych wyzwań, związanych z prowadzeniem przez inspektorów pracy kontroli bardzo specyficznych placów budowy, jakimi są miejsca wznoszenia instalacji służących do produkcji "zielonej energii", zlokalizowane często kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt kilometrów od bretońskiego odcinka atlantyckiego wybrzeża Francji. Praktyczne problemy, o których mówili prelegenci, dotyczyły np. możliwości przeprowadzenia czynności kontrolnych bez uprzedzania pracodawcy o wizycie inspektorów, w sytuacji gdy do tego rodzaju obiektu można dostać się wyłącznie statkiem lub helikopterem. Jednym z zastosowanych rozwiązań tego problemu było nawiązanie bliższej współpracy ze Strażą Ochrony Wybrzeża i wykorzystanie jednostek tej formacji do transportu inspektorów pracy,] w ramach wspólnych kontroli. W związku z niespotykanymi wcześniej wyzwaniami dla kontrolujących, skąd inąd dość prozaicznymi, takimi jak np. konieczność przedostania się na obiekt z pokładu statku kołyszącego się na falach, wdrożono specjalny program szkoleniowy, w którym uczestniczyło 41 inspektorów oraz wyasygnowano dodatkowe środki na potrzebny im sprzęt ochronny w kwocie około tysiąca euro w przeliczeniu na jednego inspektora. Swój komentarz prelegenci zilustrowali fotografiami wykonanymi w czasie kontroli dwóch takich instalacji, zlokalizowanych w rejonie miejscowości Saint Nazaire i Saint Brieuc, które mają być oddane do eksploatacji w najbliższym czasie.

Wystąpienie gości z Francji było ostatnim w drugiej sesji tematycznej, a zakończyła ją sesja pytań kierowanych do prelegentów od uczestników obecnych we Wrocławiu, jak również biorących udział w spotkaniu w formule online. Jedno z pytań skierowanych w formie cyfrowej do Głównego Inspektora Pracy, dotyczyło hierarchizacji zagrożeń wskazanych przez prelegentów. Katarzyna Łażewskia-Hrycko odpowiedziała, że jej zdaniem za bardzo istotne zagrożenie należy uznać odchodzenie od tradycyjnego rozumienia pracy, a może nawet proces ten należałoby nazwać dehumanizacją pracy. W tym kontekście jako jeden z najważniejszych problemów wymieniła stres związany ze stopniem skomplikowania technicznego procesu pracy, a po nim kwestie zagrożenia chorobami układu mięśniowo-szkieletowego nie tylko przy pracy biurowej, ale coraz częściej również przy pulpitach sterowniczych maszyn. Podsumowując swoją wypowiedź Katarzyna Łażewska-Hrycko stwierdziła, iż jest przekonana, że wszystkim zależy przede wszystkim na tym, aby człowiek w dalszym ciągu pozostał podmiotem pracy.

Nowoczesne problemy Inspekcji Pracy

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Trzecią sesję pierwszego dnia konferencji zainaugurowała prelekcja poświęcona praktycznym problemom, prawnym i technicznym, związanym z działalnością kontrolno-nadzorczą duńskich inspektorów pracy, które zostały przybliżone słuchaczom przez kolejne dwie prelegentki: Annemarie Knudsen, głównego doradcę i Stine Hvid Bern, doradcę specjalnego z Duńskiego Urzędu Środowiska Pracy, w prezentacji zatytułowanej: "Kontrole platform cyfrowych". Eksplorację zagadnienia prelegentki rozpoczęły od krótkiej charakterystyki duńskiego rynku pracy, organizacji urzędu, który reprezentują i podstaw prawnych jego działania. Populacja Danii to ok. 5,5 mln. mieszkańców, z których 2,3 mln. to osoby zatrudnione, zaś przedsiębiorców zatrudniających pracowników jest ok. 200 tyś., z czego 20% to przedsiębiorstwa duże, które zatrudniają mniej więcej 80% wszystkich pracowników. Jedną z najważniejszych podstaw prawnych działania duńskiej inspekcji pracy jest ustawa o środowisku pracy, która w kontekście omawianego zagadnienia stanowi, że co do zasady jej przepisy mają zastosowanie do pracy wykonywanej na terytorium Danii (włączając w to załadunek i rozładunek statków oraz prace remontowe na statkach), natomiast problematyczna może być w tym obszarze kontrola platform cyfrowych, które zatrudniają np. kurierów czy taksówkarzy, a ich siedziba jest zlokalizowana w innym kraju albo na innym kontynencie. Przedmiotowa ustawa nie zawiera również definicji kluczowego w tym zakresie określenia: "pracodawca", dlatego w praktyce duńskiej inspekcji pracy, potwierdzonej wieloma wyrokami sądów, tworzących co do zasady jednolitą linię orzeczniczą, wykorzystywanych jest pięć kryteriów stosowanych w przypadku wątpliwości, co do znaczenia pojęcia wykonywania pracy na rzecz pracodawcy. Zgodnie z tymi zasadami, z taką pracą mamy do czynienia gdy:

- pracownik jest zobowiązany do pracy (innymi słowy ponosi konsekwencje niestawienia się w pracy),

- pracownik jest zobowiązany do wykonywania polecenia przełożonego, który kontroluje sposób wykonania pracy przez pracownika,

- miejsce pracy, maszyny, narzędzia i materiały są udostępnione pracownikowi w celu wykonania pracy,

- zlecający pracę ponosi ryzyko w zakresie jej rezultatów,

- pracownik otrzymuje wynagrodzenie za pracę.

Zasady te zostały również wykorzystane w czasie przeprowadzonej w Danii kampanii kontrolno-nadzorczej, ukierunkowanej na ocenę warunków pracy osób pracujących w sektorze usług kurierskich. Jak powiedziały prelegentki, w związku z brakiem definicji platformy cyfrowej w międzynarodowych i duńskich przepisach z zakresu prawa pracy, na potrzeby tej kampanii zostały określone warunki kwalifikacji do kontroli podmiotów świadczących tego rodzaju usługi. Aby podmiot został zaliczony do grupy docelowej, w łańcuchu dostaw musiało występować trzech interesariuszy: klient, platforma cyfrowa, na której zamawiał on usługę oraz co najmniej jeden podwykonawca albo pracownik. W zależności od stwierdzonego stanu pokontrolne środki prawne były kierowane albo do platformy cyfrowej albo do pracodawcy czy innego podmiotu organizującego pracę kuriera, jak np. spedytora. Kontrole rozpoczynały się od spotkania z przedstawicielem platformy albo pracodawcą, a czynności kontrolne rozpoczynały się w centrum dystrybucyjnym, gdzie obejmowały kontrolę sposobu załadunku, następnie kurier był "śledzony" przez inspektorów do miejsca dostarczenia przesyłki, w razie potrzeby również na terenie prywatnym, na co zezwalają w takiej sytuacji duńskie przepisy. W razie konieczności zastosowania pokontrolnych środków prawnych, były one kierowane do platformy cyfrowej w sytuacji, kiedy organizowała ona pracę kurierów, tzn. odbierali oni bezpośrednio z platformy informacje o zadaniach do wykonania i trasach dojazdu; przedstawiciel platformy instruował ich co do sposobu wykonania pracy i nadzorował jej wykonanie; platforma definiowała określone wymogi techniczne odnośnie pojazdu, który miał być wykorzystany do transportu. Na koniec prelegentki przedstawiły najważniejsze informacje o rezultatach kampanii. Przeprowadzono 179 takich kontroli, zorganizowano 11 spotkań z osobami reprezentującymi różne platformy cyfrowe organizujące pracę kurierów, w 52 dwóch przypadkach skierowano do podmiotów pokontrolne środki prawne, a grupę tę stanowiło 47 spedytorów i 5 platform. Kampania, której przebieg krótko streściły, to tylko pierwszy etap w planie kontroli platform cyfrowych, kolejną grupą docelową będą podmioty tego rodzaju aktywne w sektorze usług transportu osób.

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Ostatnią prelekcję przed dyskusją panelową podsumowującą pierwszy dzień konferencji przygotował kolejny duet prelegentów: Denitsa Ivanowa Nikolowa, nadinspektor pracy w dyrekcji ds. mobilności pracowników bułgarskiego Urzędu Wykonawczego Generalnego Inspektoratu Pracy oraz Pavlin Vaskov Todorov, dyrektor Inspektoratu Pracy w Burgas. Tematem ich wystąpienia były: "Wyzwania dla Inspekcji Pracy związane z cyfryzacją i sztuczną inteligencją". Materiał, który zaprezentowała Denitsa Nikolova, w pierwszej części odnosił się do ankiety przeprowadzonej wśród podmiotów gospodarczych działających w sektorach górnictwa i telekomunikacji, których zadaniem było między innymi wskazanie wprowadzonych przez nie rozwiązań z zakresu nowych technologii. Firmy z sektora górniczego wskazały między innymi na zastosowanie cyfrowych systemów sterowania wentylacją w kopalniach, gdzie zainstalowano nowe stacje pomiaru parametrów powietrza, za pomocą których system na bieżąco otrzymuje informacje niezbędne do zapewnienia właściwego składu atmosfery. Przedsiębiorstwa wydobywcze poinformowały również o zastosowaniu zdalnego sterowania maszynami górniczymi w wyrobiskach, co między innymi poprawiło bezpieczeństwo operatorów, przyczyniło się do zwiększenia wydobycia, pozwoliło na lepsze wykorzystanie czasu pracy wykwalifikowanego personelu, a także zmniejszyło o ok. 30% uszkodzenia sprzętu spowodowane ludzkimi błędami. Prelegentka zwróciła w tym kontekście uwagę na ogólny problem eliminowania pracy ludzkiej przez mechanizację i automatyzację, co z jednej strony poprawia warunki pracy, z drugiej może przyczynić się do redukcji zatrudnienia. Firmy z sektora usług telekomunikacyjnych wskazały z kolei między innymi na wprowadzenie narzędzia cyfrowego określanego jako automatyczny asystent służb kadrowych, którego zalety to: szybkie i bezbłędne przekazywanie potrzebnych informacji adresatom, możliwość "śledzenia" obiegu dokumentów w czasie rzeczywistym oraz wysoki poziom zabezpieczenia przekazywanych informacji przed dostępem osób nieupoważnionych. Podobnie jak jej przedmówcy, Denitsa Nikolova zwróciła uwagę, że praktycznie w każdym przypadku nowoczesne rozwiązania, o których mowa, mogą również generować problemy. Przykładowo pewną trudność dla inspektorów pracy może stanowić weryfikacja wiarygodności informacji o czasie pracy czy okresach nieobecności w pracy pracowników pozyskana z tego typu systemu. Konkludując, podkreśliła konieczność ciągłej nowelizacji przepisów mających zastosowanie do nowych zjawisk w sferze pracy oraz potrzebę podnoszenia kwalifikacji przez inspektorów pracy, czemu na pewno sprzyja wymiana informacji na poziomie międzynarodowym.

Pierwszy dzień konferencji zakończyła dyskusja panelowa z udziałem prelegentów: Marii Fernandy Campos, Marka Cullena, Arto Teronen, Katarzyny Łażewskiej Hrycko, Agnes Glas, Annemarie Knudsen i Denitsy Nikolovej. Michał Wyszkowski moderator dyskusji, przywołał kwestię. kóra była poruszana wcześniej w wypowiedziach wielu osób, mówiących o potrzebie sprawnego wprowadzania zmian legislacyjnych, aby były one w stanie "nadążyć" za zmieniającą się szybko rzeczywistością. Związane z tym tematem pytanie zostało zaadresowane do Katarzyny Łażewskiej Hrycko, Głównego Inspektora Pracy, a dotyczyło zakresu postulowanych zmian w prawie w kontekście potencjalnego objęcia nowelizacją również przepisów regulujących funkcjonowanie inspekcji pracy. Katarzyna Łażewska-Hrycko przypomniała, że PIP nie posiada inicjatywy ustawodawczej, ale podejmuje wiele działań na rzecz zmiany stanu prawnego, tak aby ułatwić inspektorom pracy realizację ich zadań, a jedną z takich dróg jest angażowanie w tym celu Rady Ochrony Pracy, jako organu nadzorującego PIP. Jako jedną z możliwych zmian wymieniła w tym kontekście kwestię wprowadzenia do obrotu prawnego możliwości wykorzystania przez inspektorów pracy rejestrowania stanu faktycznego na potrzeby kontroli za pomocą zdalnie kierowanych środków umożliwiających rejestrację obrazu, takich jak np. drony. Z kolei Annemarie Knudsen odpowiadała na pytanie o ewentualne problemy, z jakimi mogli spotkać się inspektorzy pracy prowadzący wcześniej kontrole platform cyfrowych, w związku z opisanymi przez nią w czasie prelekcji niedostatkami stanu prawnego w tym zakresie. Jak stwierdziła, stosowanie na potrzeby takich kontroli wspomnianych wcześniej przez nią 5 kryteriów definiowania pracodawcy jest w Danii powszechne od 30 lat i w zasadzie nie zdarza się, aby dzisiaj ktokolwiek kwestionował tę formułę. Dodała, że potencjalnie problem mogłoby stanowić w tym kontekście umiejscowienie siedziby takiej platformy poza państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Arto Teronen otrzymał pytanie dotyczące możliwości wykorzystania fińskiego kwestionariusza do oceny ryzyka związanego z oddziaływaniem czynników psychospołecznych na pracowników w czasie pracy zdalnej. Jak powiedział, przy projektowaniu tego narzędzia podstawowe założenie jakie przyjęto dotyczyło jego uniwersalności, więc może być ono również zastosowane we wskazanym zakresie.

Inicjatywa organizacji międzynarodowych

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Tak jak to zostało powiedziane na wstępie, hasło drugiego dnia konferencji brzmiało: "Rekomendacje i wsparcie ze strony organizacji międzynarodowych". Przedostatnią, piątą sesję tej części debaty, a pierwszą w drugim dniu spotkania, zainaugurowało wystąpienie Charlotte Grevfors Ernoult, przewodniczącej Komitetu Wyższych Inspektorów Pracy (ang. SLIC - Senior Labour Inspector Committee), która przedstawiła prezentację zatytułowaną: "Jak sprostać wyzwaniom w zakresie egzekwowania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy zdefiniowanych w prawodawstwie Unii Europejskiej". Swoje wystąpienie podzieliła na dwie podstawowe części. W pierwszej odniosła się do głównych tez "Strategii Unii Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy na lata 2021-2027", (która była już wcześniej omawiana na łamach "Atestu"), a w drugiej przedstawiła zasady i cele działania SLIC. Zwróciła uwagę, że w kontekście priorytetów zapisanych w Strategii, szczególnego znaczenia nabiera nadzór sprawowany przez inspekcje pracy, bo bez tego elementu trudno będzie zapewnić, aby nawet najbardziej szczytne cele zostały zrealizowane.

Kolejnym prelegentem w drugim dniu konferencji był Ho Siong Hin, który razem z Katarzyną Łażewską-Hrycko otwierał spotkanie. Prezydent IALI w pierwszej części swojego wystąpienia: "Ramowe zasady oceny wyników działa podejmowanych przez inspekcje pracy w obszarze bezpieczeństwa i zdrowia zawodowego" przedstawił bliżej organizację, której prace koordynuje, a następnie przybliżył uczestnikom spotkania najważniejsze treści wspomnianego na wstępie podręcznika wydanego przez Stowarzyszenie. Rozpoczynając prezentację Ho Siong Hin powiedział, że przygotowując swoje wystąpienie zastanawiał tym się nad tym, co mógłby przekazać uczestnikom konferencji, którzy przecież są ekspertami w zakresie tematyki poruszanej w czasie spotkania. Uznał, że jako, iż jednym z podstawowych zadań IALI jest pomoc jego członkom w podejmowaniu działań w obszarze kontroli i nadzoru nad bezpieczeństwem pracy, w gronie, do którego adresuje swoje słowa, powinien przede wszystkim zwrócić uwagę na konieczność utrzymania zaangażowania tych instytucji w proces budowania kompetencji ich pracowników. Wskazał przy tym na dużo szerszy niż tylko europejski zakres działania organizacji, którą reprezentuje, podkreślając, że poza Europą podstawowym problemem z jakim często zmaga się IALI jest brak wystarczających ram prawnych do działania inspekcji pracy i między innymi właśnie dlatego Stowarzyszenie przygotowało wspomniany podręcznik, aby w takich krajach, w przystępny i zarazem wiarygodny sposób, można było wskazać obszary, w których konieczne jest podjęcie dodatkowych działań dla zapewnienia skutecznego funkcjonowania instytucji kontrolno-nadzorczych w obszarze pracy. Przedstawiając uproszczoną metodologię prowadzenia takiej oceny za pomocą podręcznika IALI (metoda 6 kroków), Ho Siong Hin przywołał przykład Singapuru, gdzie w latach 2004-2015 w oparciu o ten schemat władze realizowały program, którego celem było zmniejszenie o 50% odsetka śmiertelnych wypadków przy pracy przypadających na 100 tyś. zatrudnionych. Jak powiedział, program okazał się tak wielkim sukcesem, że jeszcze w trakcie jego trwania rząd zdecydował, że należy zmienić założenia i dążyć do osiągnięcia jeszcze lepszych rezultatów, nie zapominając przy tym o zapewnieniu w związku z tym dodatkowych środków finansowych na realizację niezbędnych działań. Na koniec wystąpienia, przedstawiając inne obszary aktywności Stowarzyszenia, prezydent IALI zwrócił szczególną uwagę na jeden z nich, a mianowicie na działania podejmowane w ramach programu "Vision Zero" (wizja: zero wypadków przy pracy). W tym kontekście podkreślił znaczenie często niedocenianej roli, jaką w kwestii szeroko rozumianej prewencji mogą odgrywać inspekcje pracy. Jak powiedział, w swoich działaniach instytucje nadzorcze często skupiają się na egzekwowaniu i nakładaniu kar, zaniedbując nieco możliwość oddziaływania na świadomość uczestników procesu pracy.

Kolejny prelegent, podobnie jak zdecydowana większość uczestników spotkania, wziął udział w konferencji korzystając z łączy internetowych. Joaquim Pintado Nunes, kierownik Wydziału Administracji Pracy, Inspekcji Pracy, Bezpieczeństwa Pracy i Zdrowia Zawodowego Departamentu Zarządzania i Trójstronności Międzynarodowej Organizacji Pracy (ang. ILO - International Labour Organization), przedstawił prezentację zatytułowaną: "Wytyczne MOP w zakresie ogólnych zasad inspekcji pracy". Jak powiedział, ze względu na ogólnoświatowy zakres działania Międzynarodowej Organizacji Pracy przewodnik tego rodzaju z definicji nie może mieć charakteru szczegółowego dokumentu. Prelegent skrótowo przedstawił zawartość sześciu rozdziałów, składających się na treść przedmiotowych wytycznych:

- zakres działania i zadania systemu inspekcji pracy,

- struktura i organizacja,

- polityka, planowanie i monitorowanie,

- status i rozwój zawodowy inspektora pracy,

- uprawnienia i metody kontroli,

- środki egzekucyjne.

Konferencja PIP
Konferencja PIP
Konferencja PIP

Przybliżając niektóre aspekty działania inspekcji pracy opisane w przewodniku, prelegent stwierdził, że żadna instytucja tego typu nie działa w oderwaniu od struktur państwa, w którego ramach funkcjonuje. Aby działać skutecznie, musi być częścią całego systemu. Podkreślił przy tym, że MOP nie sugeruje jak taki system ma wyglądać, natomiast wskazał na bolączkę dotyczącą niektórych inspekcji pracy działających w państwach poza Unią Europejską. Jak powiedział, zdarza się, że inspektorom pracy powierzane są tam do wykonania zadania spoza podstawowego zakresu działania instytucji. W kontekście spełnienia wymogu niezależności inspektorów pracy Joaquim Nunes stwierdził, że modelowe rozwiązanie w tym zakresie, to sytuacja, w której inspektor jest członkiem korpusu urzędników służby cywilnej. Wypowiadając się na temat środków egzekucyjnych powiedział, że Międzynarodowa Organizacja Pracy nie rekomenduje żadnego konkretnego systemu kar czy to w ramach prawa karnego czy administracyjnego.

Przedostatnim prelegentem 5 sesji drugiego dnia konferencji, był Ioannis Anyfantis, kierownik projektu Sekcji Prewencji i Badań Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa i Zdrowia Zawodowego (ang. EU OSHA - European Union Occupational Safety and Health Agency), który przedstawił prezentację: "Rola oddziaływania państwa w obszarze przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy - wyzwania i szanse w kontekście egzekwowania prawa". Na wstępie prelegent przybliżył uczestnikom spotkania podstawowe cele i zadania EU OSHA, wskazując przy tym na szeroki zakres zmian jakie dokonały się na globalnym rynku pracy na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Jak powiedział, Agencja, którą reprezentuje, musiała siłą rzeczy również się zmieniać, aby dostosować się do nowych wyzwań. Przypomniał, że obowiązujący jeszcze w latach 80-ych XX w. model ukierunkowany na spełnianie wymogów przepisów nie zawsze był skuteczny. Jako przykład podał wymogi dotyczące oceny ryzyka zawodowego, które nawet jeżeli formalnie były wypełnione, niekoniecznie przekładały się na poprawę warunków pracy. Nowe podejście proponowane między innymi przez Agencję obejmuje np. stosowanie przez państwo różnego rodzaju instrumentów ekonomicznych, nie w celu zmuszenia podmiotów gospodarczych do przyjęcia określonych postaw, ale aby skłonić je do tego choćby w formie zachęt finansowych w postaci zwolnienia z podatku, kiedy inwestycja wiąże się z poprawą warunków pracy. Podkreślił również znaczenie budowania kultury bezpieczeństwa, wskazując, że tego typu działania mają szczególne znaczenie w odniesieniu do podmiotów z sektora mikroprzedsiębiorstw i małych firm, gdzie olbrzymim wyzwaniem jest odprowadzenie do wdrożenia przestrzegania w praktyce wymogów, choćby najlepiej przygotowanych i dostosowanych do realiów przepisów. Dodał, że doskonale zdaje sobie sprawę ze skali trudności w tym zakresie, bo sam pracował wcześniej jako inspektor pracy.

Wizja Zero

Konferencja PIP
Konferencja PIP

Jako ostatni prelegent swoje przesłanie do uczestników spotkania skierował Helmut Ehnes1 , przewodniczący Komitetu Sterującego ds. Wizji Zero Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego (ISSA), w prezentacji: "Wdrażanie prewencyjnego sposobu myślenia w przemyśle zgodnie z Wizją Zero - propozycja zwiększenia trwałego oddziaływania dla inspektorów pracy". Zanim prelegent przystąpił do wyjaśnienia uczestnikom spotkania idei Wizji Zero (ang. Vision Zero), przypomniał, że za wschodnią granicą Polski obywatele Ukrainy toczą walkę o wolność swojego kraju i udostępnił adres strony internetowej uruchomionej w celu udzielenia pomocy ukraińskim pracownikom: https://helpuaworkers.com. Przedstawiając ideę Wizji Zero, Helmut Ehnes powiedział, że kryje się za nią coś więcej niż tylko zapewnienie przestrzegania przepisów bhp. Jak powiedział to globalna inicjatywa w zakresie prewencji opierająca się na trzech filarach:

- bezpieczeństwo na stanowiskach pracy - podejście "klasyczne",

- zdrowa praca - czynnik niedoszacowany,

- dobre samopoczucie dzięki odpowiedzialnemu przywództwu i kulturze prewencji.

Przypomniał również 7 złotych zasad Wizji Zero:

- Obejmij przywództwo - pokaż zaangażowanie,

- Zidentyfikuj zagrożenia - kontroluj ryzyko,

- Zdefiniuj cele - wdrażaj programy,

- Zapewnij system bhp - bądź dobrze zorganizowany,

- Zapewnij bezpieczne i zdrowe maszyny, urządzenia i stanowiska pracy,

- Podnoś kwalifikacje - rozwijaj kompetencje,

- Inwestuj w ludzi - motywuj przez uczestnictwo.

Prelegent przekonywał, że w odróżnieniu od tradycyjnego podejścia do bhp, którego rozumienie zwykle zakłada, że z zadaniem zapewnienia naprawdę bezpiecznych warunków pracy mogą poradzić sobie jedynie nieliczni, Wizja Zero to rozwiązanie dla każdego. Aby umocnić to przekonanie Stowarzyszenie publikuje dostępne dla wszystkich chętnych materiały. Jako przykład Helmut Ehnes zaprezentował wydaną w ubiegłym roku nową pozycję: "VZ Proactive Leading Indicators", przewodnik w 8 językach, do darmowego pobrania ze strony internetowej http://visionzero.global/proactive-indicators-0. Na koniec wskazał jeszcze na uniwersalność podejścia Vision Zero, przywołując przykład opublikowanych przed miesiącem "7 złotych zasad w zakresie ochrony środowiska i naszej przyszłości" - jak powiedział nie w każdym przypadku trzeba tworzyć nowe narzędzia od podstaw.

Ostatnim punktem sesji piątej i całego spotkania była dyskusja panelowa, do której zostali zaproszeni prelegenci, którzy zabierali głos w drugim dniu konferencji i Katarzyna Łażewska-Hrycko jako gospodarz wydarzenia. (Ze względu na problemy z połączeniem internetowym nie udało się umożliwić udziału w panelu Joaquimowi Pintado Nunesowi.) Podsumowując spotkanie Katarzyna Łażewska-Hrycko zastanawiała się na ile Państwowa Inspekcja Pracy może w praktyce skorzystać z międzynarodowych doświadczeń, którymi dzieli się goście z różnych krajów w czasie konferencji. Jak powiedziała, było to niezwykłe doświadczenie, ponieważ świadomość, że wszyscy mamy ze sobą tak wiele wspólnego, jest niezwykle inspirująca, bo niezależnie od tego, z którego kraju pochodzimy, prezentujemy tą samą pasję i wszyscy dążymy do tego, aby inspekcja pracy była skuteczna. Dziękując gościom z różnych stron świata za zaangażowanie, profesjonalizm i podzielenie się wiedzą i wrażliwością, Katarzyna Łażewska-Hrycko wyraziła nadzieję na kontynuację współpracy w przyszłości. Koniec

1. Obecnie Helmut Ehnes jest już prezydentem ISSA.

Od redakcji: skrócona wersja relacji z konferencji "Inspekcja pracy a wyzwania przyszłości" ukazała się w ATEŚCIE 2/2023.


Brak komentarzy

Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2023

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58609184