ATEST Ochrona Pracy

3 maja 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Czy moje studia wystarczą?

Czytelnik opisał szczegółowo swoje kwalifikacje i zapytał resort pracy czy są one odpowiednie do pełnienia zadań specjalisty bhp. Uzyskał odpowiedź negatywną. Tym razem skierował list do naszej redakcji.

Postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami oraz prosić o pomoc w uzyskaniu jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: Czy absolwent Politechniki Białostockiej Wydziału Mechanicznego o specjalności "inżynieria bezpieczeństwa" jest specjalistą bhp, czy też nim nie jest?

W nawiązaniu do informacji zamieszczonej w "Ateście" nr 6/2005 ("Redakcja odpowiada"), dotyczącej wykształcenia o kierunku lub specjalności w zakresie bhp oraz artykułu "Czy specjalista jest specjalistą" chciałbym poddać dyskusji fakt uznawania kwalifikacji w dziedzinie bhp.

Jestem mgr. inż. mechanikiem o specjalności "inżynieria bezpieczeństwa" i ds. komputerowego wspomagania projektowania. Podczas moich 4-letnich studiów miałem następujące przedmioty: matematykę, fizykę, podstawy inżynierii chemicznej i procesowej + laboratorium, mechanikę ogólną, geometrię wykreślną, materiałoznawstwo + laboratorium, ekonomię, rysunek techniczny, język angielski, mechanikę płynów + laboratorium, termodynamikę + laboratorium, wytrzymałość materiałów + laboratorium, elektrotechnikę i elektronikę, technikę komputerową, teorię maszyn i mechanizmów, metrologię + laboratorium, podstawy technologii maszyn, organizację, zarządzanie i marketing, automatykę, podstawy konstrukcji maszyn, podstawy eksploatacji maszyn, ergonomię i bhp, ochronę środowiska, biochemię i biofizykę człowieka, toksykologię środowiskową i przemysłową + laboratorium, mechanikę zniszczeń materiałów + laboratorium, korozję + laboratorium, technikę umacniania materiałów i urządzeń, zjawiska zmęczeniowe w konstrukcjach, materiały niebezpieczne, prawo pracy + ćwiczenia, doraźną pomoc medyczną + ćwiczenia, eksploatację obiektów technicznych, inżynierię niezawodności i bezpieczeństwa, zagrożenia i ratownictwo techniczne - ćwiczenia, socjologię i psychologię pracy, przepisy dozorowe i eksploatacyjne, przepisy kodeksowe i pozakodeksowe, projektowanie i atestacja stanowisk pracy, ubezpieczenia osób fizycznych i prawnych, drgania i diagnostyka urządzeń technicznych.

W związku z wątpliwościami Ministerstwa Pracy co do mojego wykształcenia (cyt. "...wydaje się zatem, iż specjalność ťinżynieria bezpieczeństwaŤ, o której mowa w piśmie, nie spełnia wymagań niezbędnych do uznania jej za specjalność w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy w rozumieniu przepisów...") postanowiłem doszukać się logicznego wytłumaczenia mojej pozycji zawodowej w zakresie bhp. Napisano, że nie spełnia wymagań, ale jakich? Formalnych, prawnych, wymagań podstawy programowej nauczania w szkolnictwie wyższym? Jeśli odpowiedź brzmiała "wydaje się zatem", to pomyślałem, że mnie może wydawać się inaczej i postanowiłem ponownie przeanalizować całą sytuację. Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie: Po co kształci się studenta w zakresie wspomnianych przedmiotów? Zadałem sobie też pytanie - kim w końcu jest z zawodu absolwent po ukończeniu tej specjalności? Mówiono wcześniej, że inżynierem mechanikiem ds. bezpieczeństwa (indeks: inżynier - inżynieria bezpieczeństwa) (...).

Na podstawie jakich regulacji prawnych można wydawać opinie o zgodności wykształcenia, bądź braku takiej zgodności, z wymogami przepisów o służbie bhp. Sugestia, że inżynier mechanik ds. bezpieczeństwa nie kwalifikuje się jako specjalista ds. bezpieczeństwa teoretycznie pozbawia tego specjalistę zawodu. Osobiście uważam, że sugestia ta jest błędna.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z 8 grudnia 2004 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (DzU nr 265; poz. 2644 z 2004 r.) mianem specjalisty określa się osobę posiadającą zawód wg klasyfikacji Międzynarodowego Standardu Klasyfikacji Zawodów ISCO-88 przyjętej w Genewie w 1987 r. (nowela ISCO-88 /COM/).

Specjalista posiada czwarty poziom kwalifikacji, tj. ukończone studia wyższe zawodowe, studia magisterskie, podyplomowe oraz studia doktoranckie. Do tego momentu wszystko się zgadza, ale zgodnie z tabelą 1. rozporządzenia, specjaliści są drugą kolejną grupą zawodów, gdzie znajdujemy 4 grupy duże, 20 grup średnich oraz 65 grup elementarnych, zaś wymagany poziom kwalifikacji 4.

W części opisowej tabeli znajdujemy charakterystykę poszczególnych grup zawodów, gdzie w pkt. 2 zamieszczono grupę "specjaliści". Otóż grupa ta obejmuje zawody wymagające wysokiego poziomu wiedzy zawodowej, umiejętności oraz doświadczenia w zakresie nauk technicznych, przyrodniczych, społecznych, humanistycznych i pokrewnych. Ich głównymi zadaniami są: wdrażanie do praktyki koncepcji teorii naukowych lub artystycznych, powiększenie dotychczasowego stanu wiedzy poprzez badania i twórczość oraz systematyczne nauczanie w tym zakresie. Czyli mowa o konkretnych zawodach!!!

We wspomnianej rubryce "Redakcja odpowiada" z nr 6/2005 ATESTU czytamy, iż Ministerstwo Pracy uznaje kwalifikacje inżyniera ochrony środowiska jako zgodne z wymogiem rozporządzenia w sprawie służby bhp. Nadaje tym samym możliwość wyznaczenia specjalisty ochrony środowiska na stanowisko specjalisty bezpieczeństwa i higieny pracy i umożliwia wykonywanie obu zawodów. Natomiast moje kwalifikacje, inżyniera mechanika ds. bezpieczeństwa są wątpliwe.

A, co mówi kwalifikacja zawodów i specjalności? Gdzie szukać zawodu "specjalista bezpieczeństwa i higieny pracy"? Otóż takiego specjalistę znajdziemy pod nr 214923. Grupa wielka - 2 - specjaliści; Grupa duża - 1 - specjaliści nauk fizycznych, matematycznych i technicznych; Grupa średnia - 4 - inżynierowie i pokrewni; Grupa elementarna - 9 - inżynierowie i pokrewni, gdzie indziej niesklasyfikowani; Wyróżnik zawodu (specjalności) - 23 - specjalista bezpieczeństwa i higieny pracy.

Okazuje się, że w myśl ww. przepisu specjalista bezpieczeństwa i higieny pracy jest również konkretnym zawodem, ale w przepisach o służbie bhp czytamy coś zgoła innego.

W przyjętej klasyfikacji wg rozporządzenia Rady Ministrów z 2 września 1997 r. (DzU nr 109, poz. 704 - ze zmianami) czytamy, że na stanowisku specjalisty ds. bhp można zatrudniać (co ciekawe, nie jest to jednoznaczne z posiadaniem zawodu specjalisty ds. bhp):
- osoby posiadające wyższe wykształcenie o kierunku lub specjalności w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy,
- osoby posiadające ukończone studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz co najmniej 1 rok stażu pracy w służbie bhp.

O ile w przypadku technika bhp mamy obecnie jasną i klarowną sytuację (technik mechanik, technik ochrony środowiska, technik włókiennictwa, jeśli nie ukończy technikum bhp nie jest technikiem bhp ), o tyle w wyższych szeregach branży bhp to ścisłe zaszeregowanie zasadniczo się rozmywa. Być może się mylę, ale rozumiem to w ten sposób, że albo ktoś zdobył zawód specjalisty bhp albo nie, jednakże dla tych, którzy nie zdobyli tego zawodu, otwiera się dodatkową drogę klasyfikacji zawodów. Można dopasować tego inżyniera pod względem wykonywania przez niego głównych zadań na zajmowanym stanowisku i wówczas można z niego "zrobić" specjalistę bhp. Specjalistów zawodowych wykluczamy z zawodu, a innym ułatwiamy pracę w dwóch zawodach.

Ciekawe dlaczego nie przyjęto, że specjalistą, starszym specjalistą i głównym specjalistą może być tylko ktoś, kto posiada zawód specjalisty ds. bhp z odpowiednim stażem pracy? Dla przykładu inżynier specjalista bhp (zawodowy) mógłby dopiero kończąc studia podyplomowe bhp uzyskiwać możliwość zatrudnienia na stanowisku starszego specjalisty i wyżej. Dlaczego sprawy wykształcenia wyższego w dziedzinie bhp nie są ściśle uregulowane przez MEiN w porozumieniu z MPiPS? (...)

Podsumowując, specjalistą bhp powinien być (i tu będę zdecydowanie bronił swojej racji) typowy techniczny specjalista z ramowym przygotowaniem w zakresie głównie technicznego bezpieczeństwa pracy oraz zasad ergonomii. Często wprawdzie zachodzą na siebie zakres działania specjalisty ds. bhp z zakresem kadrowca, inspektora ochrony ppoż. czy technika ratownictwa, ale wiadomo, że dobry behapowiec wraz ze stażem taką wiedzę zdobywa, a nie możemy zapominać, co jest jego głównym zadaniem wg rozporządzenia w sprawie służby bhp. A jest nim kontrola, analizy stanu technicznego, wnioskowanie techniczne i organizacyjne, projektowanie i planowanie procesów pracy, rozwiązania techniczne, wnioskowanie w zakresie dokumentacji technicznej, udział w przekazywaniu obiektów przeznaczonych na pomieszczenia pracy, wnioskowanie w zakresie procesów produkcyjnych, ergonomii, opiniowanie instrukcji bezpieczeństwa, prowadzenie spraw wypadkowych, ocena ryzyka zawodowego itd. itp., czyli głównie sprawy techniczne.

(...) Mówimy tu o specjaliście, czyli inżynierze ds. bezpieczeństwa i o nikim innym! I dlatego, kiedy inżynier bezpieczeństwa stoi w kolejce za inżynierem ochrony środowiska w drodze do zawodu, to moim zdaniem jest w tym coś dziwnego. A najdziwniejsze jest to, że wykształcenie w dziedzinie bhp jest sprawą uznania.

(Nazwisko autora do wiadomości redakcji)

List przesłaliśmy do resortu pracy. Oto jego wyjaśnienie.

W związku ze zgłoszonym w 2002 r. przez Głównego Inspektora Pracy wnioskiem, dotyczącym rezygnacji z obowiązku przeprowadzania szkolenia podstawowego w dziedzinie bhp - Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wystąpiło do Ministra Edukacji Narodowej i Sportu o zapewnienie (zgodnie z wymaganiami art. 2372 Kodeksu pracy) uwzględnienia problematyki bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ergonomii w programach nauczania w szkołach z jednoczesnym zapytaniem - kiedy absolwenci szkół będą posiadali podstawową wiedzę w dziedzinie bhp. Biorąc pod uwagę zapewnienie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu, iż absolwenci szkół ponadgimnazjalnych, kończący szkoły w 2005 r. i w latach następnych, będą posiadali podstawową wiedzę z ww. dziedziny - od 1 lipca 2005 r. pracodawcy zwolnieni zostali z obowiązku przeprowadzania szkolenia podstawowego w zakresie bhp. Niezbędne stało się również, aby pracownicy służby bhp i osoby wykonujące zadania tej służby posiadały odpowiednie kierunkowe przygotowanie, uzyskane w procesie kształcenia zawodowego. W marcu 2005 r., były Minister Gospodarki i Pracy wystąpił do ówczesnego Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z wnioskiem o stworzenie podstaw prawnych do kształcenia w szkołach wyższych na kierunku "bezpieczeństwo i higiena pracy". Następnie, wspólnie z ekspertami, został opracowany projekt standardów nauczania dla ww. kierunku, które będą stanowić podstawę do rozszerzenia wykazu kierunków studiów, określonego w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 28 maja 2002 r. w sprawie warunków, jakie powinna spełniać uczelnia, aby utworzyć i prowadzić kierunek studiów, oraz nazw kierunków studiów (DzU nr 55, poz. 480 z późn. zm.).

Należy zauważyć, że do czasu wejścia w życie rozporządzenia Rady Ministrów z 2 listopada 2004 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie służby bhp (DzU nr 246, poz. 2468 z późn. zm.) uczelnie, chcące kształcić w zakresie bhp na różnych specjalnościach, dość swobodnie kształtowały programy kształcenia. Tymczasem istotne jest, aby programy te zapewniały jak najlepsze przygotowanie absolwenta do wykonywania 22 zadań służby bhp, określonych w § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy (DzU nr 109, poz. 704 z późn. zm.).

Po podniesieniu wymagań kwalifikacyjnych dla pracowników służby bhp i osób wykonujących zadania tej służby, do ministerstwa zaczęły napływać zapytania dotyczące spełnienia wymagań kwalifikacyjnych przewidzianych w ww. rozporządzeniu przez konkretne osoby. Obowiązujące prawo nie przewiduje konieczności uzyskania takiej opinii. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ma jednak obowiązek udzielania w każdym przypadku odpowiedzi na listy obywateli. Trzeba wszakże podkreślić, że opinia ministerstwa nie stanowi oceny uczelni kształcącej przyszłych pracowników służby bhp ani możliwości wykonywania zawodu przez poszczególne osoby. Zawiera ona jedynie elementy oceny, czy zrealizowany program zapewnił przygotowanie do wykonywania zadań służby bhp. Wydaje się, że ośmioletni okres przejściowy umożliwi nie tylko podniesienie kwalifikacji pracownikom służby bhp i osobom wykonującym zadania tej służby, ale także dostosowanie przez uczelnie programów kształcenia do wymagań określonych w rozporządzeniu. Na marginesie należy dodać, że dotychczas ministerstwu nie są znane przypadki kwestionowania przez pracodawców czy Państwową Inspekcję Pracy kwalifikacji pracowników służby bhp lub osób wykonujących zadania tej służby w kontekście nowych wymagań kwalifikacyjnych.

Odnosząc się do listu Czytelnika ATESTU - departament, po zapoznaniu się z treścią przedstawionego programu kształcenia na studiach wyższych o specjalności "inżynieria bezpieczeństwa" (kierunek mechanika i budowa maszyn), wyraził swoją opinię w kwestii możliwości prawidłowego przygotowania osoby posiadającej wyższe wykształcenie o ww. specjalności do wykonywania zadań służby, określonych w § 2 ust. 1 wyżej powołanego rozporządzenia Rady Ministrów. Opinia ta (podobnie jak inne tego typu opinie) opiera się jedynie na porównaniu programu kształcenia z zadaniami służby bhp określonymi w rozporządzeniu w sprawie tej służby. Nie miała ona na celu uniemożliwienia tej osobie zatrudnienia w służbie bhp lub wykonywania zadań tej służby.

inż. Jerzy Kowalski
Dyrektor Departamentu

Od redakcji: Jesteśmy po stronie Autora listu. Co teraz można zrobić? Jeśli miałby Pan interes prawny (np. odmówiono Panu awansu na specjalistę), mógłby Pan zgłosić sprawę do sądu pracy. W obecnym stanie rzeczy proponujemy zwrócić się do Rzecznika Praw Obywatelskich. Organizacje środowiskowe, np. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pracowników Służby BHP (o czym wspominaliśmy we wcześniejszych artykułach), mogłyby zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie bezprawności interesującego nas przepisu.

Dodaj swój komentarz


Opinia: Jak widać z powyższego i wcześniejszych komentarzy specjalistą d/s bezpieczeństwa i higieny pracy zgodnie z prawem będzie mogła być osoba posiadająca wyższe wykształcenie o o kierunku lub specjalnosci w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy albo studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, które ukończy zgodnie z programem studiów zatwierdzonym przez Ministerstwo Nauki i Szkolnicta Wyższego. Przepis odnośnie 8 lat na uzupełnienie wykształcenia wyższego zacznie obowiazywać z chwilą wydania przez MN i SW programów studiów w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Te studia, które obecnie są prowadzone mogą zupełnie nie odpowiadać programom studiów o kierunku i papiery z nich staną się bezużyteczne i wydane pieniądze również stracone. Czekamy zatem na jak najszybsze wydanie programów i określenie kierunków studiów w tym zakresie. Przepis w sprawie służby BHP jest zatem bublem i nie ma co roztrzygać go w trybunale. Jeżli studiów z ztwierdzonym programem nie ma to przepis jest niewykonalny. Pozdrawiam. (2006-05-26)

X: Już widzimy te programy. W szkolnictwie wyższym jest 16 osób które sie przyznaja , ze znają sie co nieco na bhp., ale pytanie czy bedą chciały taki program tworzyc ? Wyjdzie z tego polskie przysłowie - Gdzie kucharek itd. Pozdrawiam (2006-05-26)

Andrzej: Pocieszające jest to, że pozostaje tylko droga sądowa. Sam mam problem przekonania mojego pracodawcę, iż kwalifikacje posiadane ( WSZOP w Katowicach- kierunek inżynierii produkcji o specjalności Zarządzanie BHP) są wystarczajce do pełnienia obowiązków specjalisty w zakładzie. (2006-06-04)

Niczyporuk: Proszę o zapoznanie sie z moim artykułem w "Ateście" "Kierunek BHP to nie wystarczy". Mam nadzieję, że podzielicie Państwo pogląd, że zakres oczekiwań od inżyniera bezpieczeństwa powinien by inny niż od inżyniera BHP, mimo podobieństwa niektórych treści programowych. (2006-10-06)

kasia : Halo ja bardzo bym chciała że (to jet głupie) nie mam komentaża (2006-10-31)

Alicja: Szkoły ponadgimnazjalne "wypuszczają" technika bhp - to jest zawód ale jaki? Gdzie w takim zawodzie technika bhp moze pracować uczeń? Czy pracodawcy są zainteresowani młodymi technikami bhp? W 2006 r. w kraju tytuł technika otrzymało 57 osób na 100 zdających egzamin zawodowy. (2006-12-07)

Alicja: A obecnie obowiązujący program kształcenia dla technika bhp w szkole ponadgimnazjalnej jest z 1996r i szkoły maja go sobie adaptować. Co Wy wiecie na temat technika bhp? (2006-12-07)

Esse: Jestem inżynierem. Studiowałam inżynierię bezpieczeństwa na Uniwersytecie Rzeszowskim. Wedle charakterystyki kierunku cytuję: "ukończenia studiów na kierunku Inżynieria bezpieczeństwa pozwala absolwentowi sprostać wszystkim wymaganiom stawianym służbom BHP w kraju". "Nabyta wiedza pozwoli mu także na efektywne działania związane z bezpieczeństwem i higieną pracy [...] na organizowanie i prowadzenie specjalistycznych szkoleń, prowadzenie kontroli pracy oraz analizowanie zdarzeń powypadkowych i chorób zawodowych". "Zdobywa kwalifikacje umożliwiające prowadzenie szkoleń, pełnienia nadzoru oraz monitorowanie stanu bezpieczeństwa". Po zapoznaniu się z tym opisem idąc na studia przekonana byłam o tym, że fach będzie w ręku. Nie otrzymałam żadnego tytułu specjalisty, a studiowałam tyle lat z przekonaniem, że nim zostane. Opis sylwetki absolwenta jest sprzeczny z uzyskaniem tytułu specjalisty ds. BHP. Co można zrobić jeśli uczelnia wprowadziłam w błąd studenta? Albo czy można gdzieś potwierdzić zdobyte kwalifikacje. Zgodnie z rozporządzeniem specjalista ds BHP to osoba studiująca w zakresie BHP. Uważam, że ten warunek spełniam ale tytułu jak nie było tak nie ma. HELP (2020-02-23)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2006

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58620522