Kto jest kim
Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim" ATEST 10/2000
Stefan Frejtak
Stefan Frejtak
W naszym środowisku zawodowym znam kilku, najwyżej kilkunastu ludzi, których osobowość i sposób bycia wyróżnia z otoczenia. Należy do nich bez wątpienia docent Stefan Frejtak.
Poznałem go przed piętnastu laty jako organizatora kolejnej krajowej konferencji ergonomicznej w Bierutowicach. Imprezy owe odbywały się wtedy (i organizowane są do dzisiaj) przeważnie w stołówkach domów wczasowych. A jednak na tych spotkaniach panowała zawsze sympatyczna atmosfera. Przyjeżdżali na konferencje wszyscy prawie liczący się specjaliści, zajmujący się ergonomią i medycyną pracy. Decydująca o powodzeniu tej imprezy była, jak sądzę, osoba organizatora, czy lepiej należałoby powiedzieć gospodarza, docenta Frejtaka.
Gospodarz zawsze trzymał fason, w czym niebagatelną rolę odgrywała może trochę staroświecka, ale bardzo sympatyczna i w dobrym stylu elegancja - nieodzowna muszka, wykwintne sformułowania, godne spotkań dyplomatycznych. Do stosownego wrażenia przyczyniały się także stoły przykryte zielonym suknem.
Uczestniczyłem kilkakrotnie w tych konferencjach, których najważniejszą funkcją, jak sądzę, było tworzenie więzi między ludźmi nielicznego środowiska. Zwłaszcza w połowie lat siedemdziesiątych potrzebowano ich bardzo. Wieści o ergonomii w przemyśle ledwie przeniknęły z zagranicy. Zainteresowało się nimi najpierw kilku lekarzy przemysłowych, w tym właśnie Stefan Frejtak. Ludzie ci wymieniali doświadczenia i uczyli się wspólnie - jak prowadzić analizy stanowisk podczas obchodów lekarskich w przemyśle, w jaki sposób wykorzystywać listy kontrolne. Piękne, pionierskie działania nielicznych wówczas entuzjastów.
Z czasem dla co najmniej połowy uczestników udział w konferencjach bierutowickich stał się moralnym obowiązkiem i potrzebą duchową, potwierdzeniem przynależności do stowarzyszenia myślących podobnie. "Frejtakówki" miały wartość emocjonalną - jeśli ktoś wybierał się jesienią gdzieś na Dolny Śląsk czuł, że byłoby niestosowne nie pojawić się na konferencji ergonomicznej w Bierutowicach (obecnie Karpacz Górny).
Docent S. Frejtak łączy w sobie pewien rodzaj namaszczonego dostojeństwa z odrobiną ironii i autoironii, co czyni jego postać ciepłą i sympatyczną. Ten dość szczególny zespół cech ciała i ducha docenta Frejtaka łatwiej objaśnić, kiedy poznamy bliżej jego losy.
Urodził się i dorastał w przedwojennym Wilnie, a to znaczy dzisiaj, że wiele spraw pozornie drobnych może mieć symboliczne znaczenie. Ukończył tam szkołę powszechną im. Szymona Konarskiego (nie jakąś 124 szkołę podstawową), rozpoczął naukę w gimnazjum im. króla Zygmunta Augusta (nie np. XII LO). Po tych charakterystycznych nazwach rozpoznawali się po wojnie rozproszeni w świecie wilnianie. Co bardzo ważne - należał do harcerskiej drużyny im. Zawiszy Czarnego - organizacja ta stanowiła przed wojną prawdziwą szkołę patriotyzmu i dzielności.
Podczas okupacji Stefan Frejtak uczył się na tajnych kompletach, a jednocześnie należał do Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Tereny, na których mieszkał, okupowały podczas wojny najpierw wojska ZSRR, później niemieckie, działały paramilitarne organizacje litewskie. Bardzo skomplikowane czasy, szczególnie trudna była sytuacja Polaków na Litwie. S. Frejtak brał wówczas udział w akcji "Ostra Brama", która była w Wilnie odpowiednikiem Powstania Warszawskiego. Jak pisze w swoich wspomnieniach "po rozbrojeniu przez bolszewików ucieka do Polski". Lwowianie i wilnianie trafiali wówczas na Ziemie Odzyskane, tam też znalazł się Stefan Frejtak. Podjął wówczas we Wrocławiu studia prawnicze - zmuszony był je przerwać. Studiował później na Akademii Medycznej, którą ukończył z wyróżnieniem w roku 1957. Rozpoczął pracę w przemysłowej służbie zdrowia - w przychodni przy WSK we Wrocławiu, w dużym zakładzie stosującym nowoczesne na owe czasy i różnorodne technologie. Uzyskał trzy specjalności medyczne II stopnia: medycyna przemysłowa, higiena pracy, organizacja ochrony zdrowia.
Należy do współzałożycieli Polskiego Towarzystwa Ergonomicznego, w którym obecnie pełni funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego. Od lat jest także aktywny w TNOiK; współzałożył sekcję naukową ergonomii w tej organizacji. Należy do współtwórców unikalnej w Polce specjalności w Akademii Muzycznej we Wrocławiu - muzykoterapii. Do dziś wykłada w tej uczelni fizjologię i psychosomatykę. Pracuje społecznie nie tylko w środowisku ergonomistów. Jest także członkiem Rady Nadzorczej największej we Wrocławiu Spółdzielni Mieszkaniowej. Aktywnie działa w organizacjach kombatanckich. Przyznano mu wysokie odznaczenia państwowe, wyróżniony został medalem im. Wojciecha Jastrzębowskiego oraz nagrodą im. Haliny Krahelskiej.
Wszechstronny człowiek, barwna postać. W tym roku w październiku odbywa się już XXVIII Krajowa Konferencja Ergonomiczna w Karpaczu. Jej gospodarzem może być tylko Stefan Frejtak.
|