Kto jest kim
Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim" ATEST 2/2007
Maciej Gliński
Maciej Gliński
Inteligent z przedwojenną tradycją rodzinną - tak najkrócej scharakteryzowałbym Macieja Glińskiego. Znaczy to dla mnie przywiązanie do wiary, tradycji niepodległościowych i idei służby społeczeństwu, otwarcie na innych ludzi. Urodził się tuż przed wojną w Płocku. Ojciec zginął podczas wojny, od dziecka musiał więc czuć się odpowiedzialny za matkę i babcię nauczycielkę. Obie miały wielki wpływ na jego wychowanie i pozaszkolną edukację. Maturę zrobił w I Liceum 0gólnokształcącym TPD, a następnie studiował na Wydziale Inżynierii Sanitarnej i Wodnej Politechniki Warszawskiej. Pracę magisterską obronił w roku 1963. Studiował w okresie, który nastąpił tuż po "polskim Październiku", w którym dużą rolę odgrywały wydarzenia polityczne kojarzone właśnie z Politechniką Warszawską. Tradycje te były żywe w świadomości studentów i wykładowców, w samej atmosferze studiów.
W roku 1963 podjął pracę w Przedsiębiorstwie Budowy Urządzeń Wentylacyjnych "Klimat" - wówczas największej w Polsce firmy tej branży. Uzyskał tam uprawnienia budowlane do kierowania robotami w zakresie budowy instalacji i urządzeń sanitarnych.
Inżynier Maciej Gliński miał jednak predyspozycje raczej do pracy naukowo-badawczej niż do kierowania budową, zwłaszcza w warunkach lat 60. i 70., kiedy rzeczy podstawowe trzeba było załatwiać "metodą uszczelki". Dlatego z ulgą przyjął możliwość zatrudnienia w CIOP, gdzie przepracował 41 lat, tj. do roku 2004, początkowo w Zakładzie Wentylacji i Klimatyzacji, a po reorganizacji w pracowni Filtracji i Wentylacji Zakładu Zagrożeń Chemicznych i Pyłowych. Rozwiązywali tam z kolegami różnorodne problemy dotyczące emisji zanieczyszczeń - najczęściej na potrzeby dużych zakładów przemysłowych, takich jak zielonogórski "Zastal", czy stocznie. Współpracował między innymi z fachowcami z Instytutu Spawalnictwa w Gliwicach, Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii w Warszawie. Opracowane zostały wtedy nowe rozwiązania techniczne urządzeń filtracyjno-wentylacyjnych. Ale od tej pory nastąpił wielki postęp na rynku urządzeń wentylacyjnych - zmniejszono ich masę i wymiary, za to zwiększono skuteczność i obniżono moce pobieranej energii elektrycznej. Znikły problemy z brakiem silników elektrycznych, urządzeń automatycznej regulacji, przewodów elastycznych, materiałów filtracyjnych.
Na listę rzeczoznawców Zrzeszenia Inżynierów i Techników Sanitarnych inż. Gliński został wpisany już w roku 1983. Uzyskał również specjalizację zawodową w zakresie ergonomii i ochrony pracy. Wykonał liczne opracowania i ekspertyzy, napisał około 140 artykułów do prasy fachowej i czasopism naukowych. Współpracował w organizacji różnego rodzaju szkoleń, konferencji, przygotowywał materiały i prowadził wykłady w licznych placówkach szkoleniowych (Ośrodek Doskonalenia Kadr Technicznych NOT, SEP, PROERGO, Ośrodek Postępu Technicznego, IMKO, Centrum Zastosowań Ergonomii). Był także członkiem Normalizacyjnej Komisji Problemowej PKN nr 174.
W ostatnim okresie pracy, wspólnie z dr Krzysztofem Benczkiem opracował komorę do badań emisji i skuteczności odsysania zanieczyszczeń przez odciągi miejscowe, głównie na niestacjonarnych stanowiskach pracy. Niedawno zakończył karierę zawodową na etacie, ale jest nadal aktywny w swojej specjalności zawodowej.
W roku 2006 w Collegium Novum UJ otrzymał statuetkę ZŁOTE SZELKI za najlepszy artykuł w miesięczniku ATEST - Ochrona Pracy, zamieszczony w roku 2005.
Pan Maciej od dzieciństwa kochał przyrodę, lubił wycieczki piesze, rowerowe, kajakowe. Dużo czasu poświęcał na zwiedzanie kraju i najpiękniejszych rejonów Europy, szczególnie gór. Jest zaprzeczeniem domatora - przedkłada wycieczkę rowerową nad spokojny wieczór przed telewizorem. Lubi też spędzać czas na działce pod Warszawą. Dalsze podróże odbywa wszelkimi możliwymi środkami transportu - od samolotu począwszy, a na rowerze skończywszy. Interesuje go przede wszystkim architektura, sztuka sakralna, kultura bizantyjska. Twierdzi, że jego wyprawy mają na celu "poszukiwanie wszelkiego piękna". Swoimi pasjami stara się zarazić jak najszerszy krąg ludzi. Jest postrzegany jako człowiek ciekawy świata, zawsze chętny do organizowania nie tylko wycieczek w najbliższe okolice, na koncerty, czy wystawy, ale również wypraw poza granice kraju.
Interesuje się historią - najbardziej okresem 1918-1956, szczególnym sentymentem darzy Polaków, którzy swoje życie poświęcili służbie Ojczyźnie. Dzięki łatwemu nawiązywaniu kontaktów organizuje spotkania i wywiady z ciekawymi ludźmi, oddającymi się pasjom przynoszącym korzyści społeczeństwu (np. z twórcami sztuki, ludowych zbiorów muzealnych, poetami). Chętnie i często korzysta z możliwości, jakie stwarza nowoczesna technika.
Poznawanie różnych aspektów cywilizacji - architektury, kultury - a także przyrody jest fascynującym zajęciem w każdym wieku.
|