ATEST Ochrona Pracy

16 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

Kto jest kim w ochronie pracy

ATEST Ochrona Pracy

Kto jest kim

Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim"

ATEST 4/2008

Katarzyna Grabowska-Wawrzeniecka

Katarzyna Grabowska-Wawrzeniecka
Katarzyna Grabowska-Wawrzeniecka

Wielu specjalistów z naszego kręgu zawodowego twierdzi, że specjalista bhp powinien być inżynierem. Przykład Katarzyny Grabowskiej Wawrzenieckiej świadczy, że tak być nie musi. Można być nawet ekspertem bez studiów inżynierskich. Systemy dokształcania i umiejętności samokształcenia umożliwiają taki wariant.

Katarzyna urodziła się w Krakowie, dorastała w Warszawie i tu ukończyła Liceum Księgarskie. Nie miała problemu z wyborem szkoły średniej, bo bardzo lubiła książki. Ta skłonność pozostała jej do dziś. Jest usposobiona prospołecznie, dlatego po maturze rozpoczęła naukę w Studium Pracowników Socjalnych. Ale co innego opieka społeczna jako misja, a co innego jako zawód. Dlatego wkrótce zrezygnowała z perspektywy uzyskania uprawnień pracownika socjalnego i w roku 1992 podjęła studia na Wydziale Ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie w roku 1996 uzyskała licencjat. Dwa lata później kończy studia magisterskie na Wydziale Zarządzania tej samej uczelni, a jednocześnie pracuje w biurze maklerskim, następnie w banku. Tematem jej pracy magisterskiej były problemy zarządzania zasobami ludzkimi w firmie.

W październiku 1999 roku zakłada wraz z koleżanką firmę świadczącą usługi doradcze z zakresu obsługi kadrowej. Jednak szybko okazuje się, że na tę specjalność zapotrzebowanie jest niewielkie, natomiast kontrahenci często pytają o szkolenia bhp. Czemu nie zająć się tymi sprawami, myśli Katarzyna, i kończy kurs dla inspektorów bhp, a następnie z rozpędu podyplomowe studia w CIOP z zakresu ergonomii i ochrony pracy. Jej wspólniczka kończy studia inżynierskie w Politechnice Warszawskiej, ukierunkowane bardziej na zagadnienia techniki bezpieczeństwa. Tworzą razem uzupełniający się tandem. Najpierw podejmowały się głównie szkoleń pracowników administracyjno biurowych ze znanego im środowiska banków itp., później odważyły się prowadzić szkolenia bhp w zakładach przemysłowych różnych branż.

Katarzyna Grabowska na początku pracowała dodatkowo na część etatu w niedużej firmie produkującej materiały budowlane, która wkrótce po rozpoczęciu przez nią pracy, została przejęta przez ogólnoświatowy koncern, gdzie obowiązywały bardzo wysokie standardy bezpieczeństwa. Dzięki tej pracy miała okazję uczestniczyć w niezwykłej transformacji. Z zakładu, w którym z trudem udawało się uzyskać przestrzeganie podstawowych przepisów bhp, w firmę, w której pracownicy przystępowali do pracy tylko wtedy, gdy można było wykonać ją całkowicie bezpiecznie. Zatrudnienie to zapoczątkowało też zainteresowanie Katarzyny nową dla niej sferą wiedzy - zmianą postawy pracowników. Zdobyte wówczas doświadczenie i wiedzę wykorzystuje teraz, doradzając pracodawcom.

W roku 2004 CIOP tworzy sieć ekspertów ds. bhp. Katarzyna Grabowska, pewniejsza swoich sił, trafia do tej kilkunastoosobowej grupy ludzi gotowych do doskonalenia swojej wiedzy. W roku 2006 zostaje Koordynatorem Sieci Ekspertów CIOP - co stanowi wyraz uznania przez grono kolegów, ekspertów z całej Polski. Jest także akredytowanym przez PARP wykładowcą w dziedzinie bezpieczeństwa pracy. Dzięki swoim kompetencjom uzyskała też akredytację eksperta w programach unijnych Phare 2002 i SPO WKP (Sektorowy Program Operacyjny "Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw"). Od trzech lat, jako członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP, udziela się jako doradca i opiniodawca projektów przepisów bhp. Z ramienia stowarzyszenia jest członkiem rady normalizacyjnej przy Polskim Komitecie Normalizacyjnym.

Rozwojowi wiedzy i kompetencji towarzyszy rozwój firmy Katarzyny Grabowskiej Wawrzenieckiej. Obecnie zatrudnia pięć osób na etacie, a współpracuje z co najmniej kilkunastoma specjalistami różnych dziedzin. Jej firma prowadzi zarówno szkolenia bhp, jak i nadzór w tym zakresie.

Pani Katarzyna codziennie zaczyna dzień od jogi. Z zapałem uprawia pomidory i zioła w niewielkiej szklarni - zdarzają się i kilogramowe okazy. Chętnie spędza czas jeżdżąc na rowerze, najchętniej blisko wody, na Mazurach lub nad Wisłą, bo jako zodiakalna ryba ma do wody szczególne zamiłowanie. I oczywiście czyta beletrystykę. Ostatnio "Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafóna i "Dom nad rozlewiskiem" debiutującej autorki Małgorzaty Kalicińskiej. Coraz częściej jednak czyta wierszyki Brzechwy i opowieści Misia Uszatka swojemu kilkumiesięcznemu synkowi.

Żeby być dobrym behapowcem, osiągnąć sukces zawodowy, wcale nie trzeba być inżynierem i mieć siwej brody. Możliwe są, jak widać, inne warianty.

 
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2008

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58340117