ATEST Ochrona Pracy

26 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Ile kosztuje Europa?

Korzystając m.in. z informacji resortu pracy, prostujemy ewidentne nieścisłości, które znalazły się w tekście Jędrzeja Bieleckiego "Przedsiębiorców czekają wydatki", opublikowanym w "Rzeczpospolitej" z 8 lutego br. Już dotarły do nas głosy osób mniej zorientowanych w przepisach bhp, które pytały np. "co z tymi okularami i komu się będą należeć"?

Okulary "Rzeczpospolita" napisała: "Kosztem setek milionów euro polskie przedsiębiorstwa będą zobowiązane do przyjęcia norm bezpieczeństwa i warunków socjalnych obowiązujących w Unii Europejskiej w ciągu niespełna trzech lat. Wczoraj Rada UE odrzuciła polski wniosek o odłożenie tego obowiązku do 1 stycznia 2006 r." W resorcie pracy poinformowano nas, że wniosek nie został odrzucony, a Rada poprosiła o dodatkowe wyjaśnienia. Poza tym zastanawiamy się, skąd dziennikarz "Rzeczpospolitej" wziął wyliczenia tych kosztów, które jego zdaniem wyniosą setki milionów euro.

"Tylko dostosowanie się do zakazu przenoszenia przez pracowników więcej niż 50 kg (15-20 kg dla kobiet) na odległość większą niż 75 m zmusi polskich przedsiębiorców do zakupu maszyn za przynajmniej 200 mln euro." - to kolejny cytat z tekstu J. Bieleckiego. Przenoszenie ciężarów regulują w Polsce akty prawne z 1953, 1979 i 1998 r. Zakaz przenoszenia przez pracowników więcej niż 50 kg wprowadzony został przez rozporządzenie Ministrów Pracy i Opieki Społecznej oraz Zdrowia z 1 kwietnia 1953 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracowników zatrudnionych przy ręcznym dźwiganiu ciężarów (Dz.U. nr 22, poz. 89). Od 29 września 1998 r. obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów z 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych kobietom (Dz.U. nr 114, poz. 545) - został w nim zawarty zakaz ręcznego podnoszenia i przenoszenia przez kobiety ciężarów o masie przekraczającej 12 kg (przy pracy stałej) i 20 kg (przy pracy dorywczej - do 4 razy na godzinę w czasie zmiany roboczej). Normy dla kobiet określone zostały już ponad 20 lat temu: w uprzednio obowiązującym rozporządzeniu Rady Ministrów z 19 stycznia 1979 r. (było to 15 kg przy pracy stałej i 25 kg przy dorywczej. W Ministerstwie Pracy powiedziano nam, że pracodawcy przestrzegający tych przepisów nie zostaną obciążeni dodatkowymi kosztami w związku z wprowadzeniem prawa unijnego. Prawo europejskie wymaga - informuje "Rzeczpospolita" - aby hałas w halach fabrycznych nie przekraczał 85 decybeli. Taka regulacja została wprowadzona do polskiego prawa 1 stycznia 1985 r.: PN-84/N-01307 Hałas. Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku na stanowiskach pracy i ogólne wymagania dotyczące przeprowadzenia pomiarów (obecnie jest to norma PN-N-01307 Hałas. Dopuszczalne wartości hałasu w środowisku pracy. Wymagania dotyczące wykonywania pomiarów.) Obecnie dopuszczalna wartość natężenia hałasu (85 dB) zawarta jest w załączniku do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 17 czerwca 1998 r. w sprawie najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz.U. nr 79, poz. 513).

J. Bielecki straszy koniecznością przebudowy lub zburzenia bardzo wielu zakładów z tego względu, że do ich budowy użyto azbestu. W Polsce od kilku lat obowiązują przepisy dotyczące azbestu. Ustawa z 19 czerwca 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest (Dz.U. nr 101, poz. 628 ze zmianami) wprowadziła od 29 września 1998 r. zakaz produkcji wyrobów azbestowych dla niektórych zakładów wytwarzających takie wyroby. Warunki bezpieczeństwa przy używaniu wyrobów zawierających azbest i przy usuwaniu azbestu określa rozporządzenie Ministra Gospodarki z 14 sierpnia 1998 r. w sprawie sposobów bezpiecznego używania wyrobów zawierających azbest (Dz.U. nr 138, poz. 895).

"Szykuje się również rewolucja w biurach. - pisze "Rzeczpospolita" - Pracodawca jest np. zobowiązany do sfinansowania pracownikom okularów korekcyjnych…" Oczywiście zgodnie z polskimi przepisami (o czym na końcu artykułu wspomina dziennikarz "Rzeczpospolitej"): rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz.U. nr 148, poz. 937). Pracodawca zapewnia pracownikowi okulary korygujące po zaleceniu lekarza, wskazującego potrzebę stosowania ich przy obsłudze monitora ekranowego. Zalecenie to powinno być wydane po przeprowadzeniu badań okulistycznych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej.

Wyliczanie kosztów wprowadzenia regulacji prawa Unii Europejskiej bez znajomości polskich przepisów może prowadzić do powiększania sum na papierze w nieskończoność. W EU (i w Polsce) obowiązuje bardzo dużo innych norm z zakresu ochrony pracy… Tak opiniotwórczy dziennik, jak "Rzeczpospolita", może narobić wiele zamieszania wśród pracodawców i jeszcze bardziej zniechęcić ich do spraw bezpieczeństwa pracy.

Robert Kozela

Za informacje dziękuję Jerzemu Kowalskiemu, dyrektorowi Departamentu Warunków Pracy w MPiPS.

Porównaj także: tekst "Przedsiębiorców czekają wydatki" oraz pismo Ireny Boruty, podsekretarza stanu w MpiPS i odpowiedź Jędrzeja Bieleckiego ("Rzeczpospolita" z 21.02.2000 r.).

O tym rozporządzeniu pisaliśmy wielokrotnie w "Ateście" - por. "Wreszcie przepis dotyczący komputerów" ("A-OP" 2/1999), "Na bieżąco..." ("A-OP" 4/1999), "Kino z monitorami" ("A-OP" 6/1999), "Okulary się nie należą" ("A-OP" 7/1999), "Ekrany to nie monitory" i "Czas pokaże" ("A-OP" 10/1999), "Kto przepisze okulary" ("A-OP" 12/1999), "Dla kogo te okulary?" ("A-OP" 2/2000).


Brak komentarzy

Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2000

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58503645