Narzędzie poprawy warunków pracy 10. ogólnopolska konferencja ATESTU
Prawie sto dziewięćdziesiąt osób wzięło udział w corocznej konferencji ATESTU, która odbyła się w dniach 15-17 listopada br. w Zawierciu. Wiele z nich przyjechało na konferencję z pytaniami, jak robić ocenę ryzyka? Jednak część zadawała głośno pytania: co zrobić z oceną ryzyka, komu i do czego jest ona potrzebna? Wszystkie te pytania i wątpliwości wynikają z autentycznej potrzeby wykonywania swojej pracy lepiej, sensowniej. Okazuje się często, że sprawdzone recepty zawodzą, a schematy ułatwiają wprawdzie pracę, ale nie dają efektów. Trzeba więc dążyć do tego, żeby ocena ryzyka przestała być kartą w segregatorze, a stała się narzędziem poprawy warunków pracy.
Zgodnie z sugestiami uczestników poprzednich konferencji rozbudowaliśmy część warsztatową, która rozpoczęła się dzień przed właściwą konferencją, czyli 14 listopada. Tym razem każde warsztaty trwały osiem godzin zegarowych, wszystkie się przeciągnęły, a podział na dwie części (pierwsza we wtorek po południu, a druga w środę przed południem) ułatwił dyskusję i wymianę poglądów.
Odbyły się cztery sesje warsztatowe: Warsztaty "Ocena ryzyka przy obsłudze maszyn" prowadzili Stanisław Kowalewski (wiceprezes zarządu, dyrektor ds. nauki i techniki w firmie ELOKON Polska) i Mariusz Głowicki (dyrektor operacyjny w firmie ELOKON Polska). Uczestnicy zapoznali się z procesami oceny i nadzorowania ryzyka, uczyli się, jak redukować ryzyko do poziomu akceptowalnego, wykonywali ćwiczenia w grupach i omawiali wyniki swojej pracy.
Warsztaty "Metody oceny ryzyka zawodowego - dla praktyków" prowadził Dariusz Smoliński, autor licznych publikacji i książek dotyczących oceny ryzyka zawodowego. Uczestnicy w dyskusji z prowadzącym starali się odpowiedzieć na kluczowe pytania: czy, a jeśli tak, to po co, dla kogo i jak powinno się prowadzić proces oceny ryzyka zawodowego. I jak należy go dokumentować oraz prezentować pracownikom.
Trzeci blok warsztatowy - "Wizualizacje w bhp - nowoczesne metody szkoleń" - poprowadziła Justyna Pokładnik, właściciel firmy TAM, trenerka, pedagog i audytorka systemów zarządzania bezpieczeństwem. Zaangażowała uczestników w liczne ćwiczenia ilustrujące aktywne metody uczenia się i uczenia innych. Pokazała, jak można podczas szkoleń bhp wykorzystać gry, puzzle, a nawet sterowany radiowo model wózka jezdniowego.
"Wypadki przy pracy - dla początkujących" to warsztaty, które prowadził Andrzej Nowak, autor licznych opinii i analiz okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Prześledził z uczestnikami najważniejsze zagadnienia dotyczące kwalifikowania zdarzenia jako wypadku przy pracy, omówił problemy z prowadzeniem dokumentacji i zwrócił uwagę na najczęstsze błędy popełnianie przez zespoły powypadkowe.
Zasadniczą część konferencji stanowiły wykłady, podzielone na cztery sesje. Nasi wykładowcy w dziewiętnastu prelekcjach poruszyli następujące zagadnienia:
Rozwój czasopiśmiennictwa dotyczącego bezpiecznej pracy - Roman Adler;
Czy ocena ryzyka to tylko "papierowy tygrys"? - dr Dariusz Smoliński;
Dlaczego jesteśmy skłonni podejmować ryzyko? - Justyna Pokładnik;
Co to jest maszyna - problemy z interpretacją przepisów - dr inż. Stanisław Kowalewski;
Kryteria doboru kombinezonów ochronnych krótkotrwałego użytku - Marek Maksymowicz;
22 zadania, czyli czym nie powinna zajmować się służba bhp - Lesław Zieliński;
Zaawansowane rozwiązania inżynieryjne do pracy w przestrzeniach zamkniętych i ograniczonych - Wojciech Mazij;
Rozwiązania wspierające system profilaktyki zdrowotnej oraz ochronę rąk i stóp - Andrzej Wieder;
Działania z zakresu prewencji rentowej i wypadkowej realizowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych -Małgorzata Nietopiel;
Ocena ryzyka dla zadania w energetyce - istota i praktyka - Dariusz Chmielewski;
Instrukcja bezpiecznego wykonywania robót budowlanych - klucz do nietypowych rozwiązań - Marcin Korta, Dariusz Kulesza;
Ocena ryzyka zawodowego przed rozpoczęciem pracy na wysokości - Andrzej Hodyr;
Rozpoznanie i typowanie czynników szkodliwych dla zdrowia do szczegółowych pomiarów w środowisku pracy - wskazówki praktyczne - Małgorzata Majka;
Wpływ stosowania narzędzi ręcznych na układ mięśniowo-szkieletowy - na podstawie wyników badań - dr inż. Zbigniew Jóźwiak;
Dermatozy w przemyśle - przyczyny, skutki i zapobieganie - Tomasz Dajerling;
Gadżety komputerowe - czy rzeczywiście ułatwiają pracę? - dr inż. Zbigniew Jóźwiak;
Dopasowanie środków ochrony dróg oddechowych do pracowników - założenia a rzeczywistość - Adam Jabłoński;
Zagadnienia bezpieczeństwa pracy i oceny ryzyka zawodowego przy eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych - Maciej Ujma;
Wykorzystanie skanowania 3D do dopasowania odzieży ochronnej do ciała użytkownika - Grażyna Grabowska.
Podczas 10. jubileuszowej konferencji obchodziliśmy jubileusz siedemdziesięciolecia ATESTU. Był tort z naszym logo oraz życzenia, za które serdecznie dziękujemy. Jeden z wykładów (Romana Adlera) odwołał się do historii ATESTU, pokazując ją na tle rozwoju polskiego czasopiśmiennictwa poświęconego sprawom bezpieczeństwa pracy. Pierwszą część artykułu opraco wanego na podstawie referatu Romana Adlera drukujemy w tym numerze na str. 4. Podczas konferencji odbyło się też wręczenie corocznych wyróżnień ATESTU - ZŁOTYCH SZELEK, o czym piszemy na str. 49.
Odbyły się również dwie dyskusje panelowe. Pierwsza dotyczyła oceny ryzyka zawodowego. Jej moderatorem był Dariusz Smoliński, a do zabrania głosu w panelu zaprosiliśmy również: Dariusza Chmielewskiego - wieloletniego pracownika służby bhp w energetyce, Piotra Kaczmarka - prezesa Grupy Interlis, pracownika służby bhp, Stanisława Kowalewskiego, Małgorzatę Majkę - kierownika Inspektoratu BHP w Uniwersytecie Jagiellońskim, Justynę Pokładnik. W dyskusję żywo włączali się uczestnicy konferencji. Z różnych wypowiedzi można wysnuć wniosek, że z oceną ryzyka zawodowego jest trochę tak jak ze szkoleniami bhp. Sam proces (szkolić za wszelką, nawet najniższą cenę; oceniać wszystko jak leci i produkować opracowania) stał się ważniejszy od celu. A celem zarówno szkoleń, jak analizy i oceny ryzyka powinna być poprawa warunków pracy, zmniejszenie liczby wypadków i chorób zawodowych oraz innych chorób związanych z pracą, a nawet zmniejszenie uciążliwości pracy. Dochodzimy do sytuacji, że samo szacowanie, wybieranie określeń mających oddać poziom ryzyka w zgrubnych metodach jakościowych jest raczej "sufitologią" czy mniemanologią stosowaną niż procesem dającym konkretne wskazówki, co i jak poprawić w procesach pracy. Ocena ryzyka nie może być wypełnieniem karty z internetu - wymaga wykorzystania wielu danych z identyfikacji zagrożeń, instrukcji obsługi, opisów procesów, statystyk wypadkowych itd. Czy w takim przypadku ocena ryzyka powinna być wykonywana dla każdej pracy, czynności, na wszystkich stanowiskach? Czy nie można uprościć procesów poprawy warunków pracy, wykorzystując ocenę ryzyka do najtrudniejszych przypadków? To najważniejsze pytania, które zostały sformułowane na tegorocznej konferencji ATESTU.
Druga dyskusja panelowa poświęcona była zadaniom służby bhp i działalności tej służby w zakładach pracy. Prowadził ją Lesław Zieliński - autor podręcznika "22 zadania służby bhp. Standardy działania", a do zabrania głosu w panelu zaprosiliśmy również: Elżbietę Bożejewicz - prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP, Andrzeja Nowaka, Dariusza Smolińskiego, Kazimierza Świecę - wieloletniego pracownika służby bhp z doświadczeniem w energetyce, Bogusława Ziędalskiego - wieloletniego pracownika służby bhp z doświadczeniem w zakresie zarzadzania bezpieczeństwem procesowym. W dyskusji pojawił się m.in. wątek obowiązku tworzenia służby bhp lub zlecania jej zadań w zależności od wielkości zatrudnienia. Są specjaliści, którzy uważają, że te kryteria są w dużej mierze sztuczne i często nie oddają rzeczywistych potrzeb zakładu. Trzeba jednak z ostrożnością podchodzić do pomysłów zupełnej dowolności tworzenia służby bhp. Biorąc pod uwagę stan świadomości pracodawców, pozycję i prestiż służby bhp - uzależnienie jej tworzenia od woli pracodawców mogłoby się skończyć katastrofą. Byłoby to możliwe po zmianach w systemie ubezpieczeń, gdy pracodawcy zaczną płacić takie składki przy złych warunkach pracy, że zacznie się im opłacać tworzenie służby bhp i inwestowanie w bhp.
Na odrębnej, dużej przestrzeni wystawienniczej swoje produkty i usługi zaprezentowały firmy z naszej branży - partnerzy ATESTU i naszej konferencji. Tam też zorganizowaliśmy panele konsultacyjne, podczas których można było zasięgnąć porad u specjalistów, testować środki ochrony indywidualnej, sprawdzać ich dopasowanie, zapoznać się z różnymi symulacjami oraz wydawnictwami branżowymi, wziąć udział w pokazach sprzętu i zabezpieczeń itd. Swoją wiedzą dzielili się specjaliści z firm: 3M, Alfa i Omega, Ejendals, Elokon, Faraone, Fellowes, Filter Service, Protek-System, Tarbonus, Wiha.
Dla chętnych zorganizowaliśmy konkurs wiedzy o bhp, który miał charakter testowy - pytania zostały przygotowane na podstawie ostatnich 12 numerów ATESTU (od 11/2016 do 10/2017). Pytania łatwe nie były, ale mamy nadzieję, że nagrody zrekompensowały trudy zmagań konkursowych. W sumie w konkursie wzięło udział 19 osób i wszyscy otrzymali nagrody. Od najcenniejszej za zajęcie pierwszego miejsca po wyróżnienia. Nagrody w konkursie ufundowali: Fellowes, Ejendals, Faraone, Alfa i Omega, Tarbonus, Elokon, Protek-System, Filter Service.
Konferencji towarzyszyła wystawa prac plastycznych, które były efektem konkursu zorganizowanego w 2016 r. we Włoszech przez firmę Faraone we współpracy ze stowarzyszeniem "Lejo". Celem konkursu była twórcza prezentacja pracy bezpiecznej dla człowieka. Artyści wykorzystali różne formy i style, aby pokazać najważniejsze problemy, oddziaływać na wyobraźnię, zachęcać do refleksji i dyskusji. Wszyscy zainteresowani mogą pobrać obrazy ze strony www.farone.pl i wykorzystywać je w swoich akcjach promujących bezpieczeństwo.
Dziesiąta konferencja skłania nas do przemyśleń na temat jakości oceny ryzyka zawodowego, formuły szkoleń bhp, kształcenia i doskonalenia służby bhp, rozwiązań systemowych i wsparcia finansowego działań mających na celu ochronę życia i zdrowia człowieka w pracy. Do tych tematów będziemy wracać na naszych łamach.
Robert Kozela
Dodaj swój komentarz
słupszczanin: Pnie Darku S. takie szkolenia proszę organizowac na własnym podwórku !!! (2018-01-01)
anpio: Mądrala ze Słupska a co ma piernik do wiatraka, ja akurat sobie szkolenia z panem Darkiem bardzo cenię. Ma Pan Darek własne zdanie , wiedzę i potrafi to przekazać..a również kulturę osobista..czego panu brakuje.. wiec proszę nie zaśmiecać forum (2018-06-19)
J.: To jest prowokacja. Żaden "słupszczanin" nie napisałby w ten sposób o dr D. Smolińskim. (2018-06-19)
Dodaj swój komentarz
|