Stres może być zewnętrzną przyczyną wypadku
Powódka domagała się sprostowania protokołu powypadkowego i ustalenia, że zdarzenie, jakiemu uległa, stanowiło wypadek przy pracy. Była zatrudniona u strony pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, na stanowisku księgowej. Około godziny 12.30, została poproszona przez pracodawcę na rozmowę do osobnego pokoju. Podczas rozmowy wręczono jej wypowiedzenie umowy o pracę, którego podpisania odmówiła. Po powrocie na miejsce pracy zaczęła pakować swoje rzeczy, w trakcie pakowania doznała ataku epilepsji, na którą cierpiała od 6 lat - osunęła się na krzesło biurowe, a następnie na podłogę. Współpracownicy udzielili jej pomocy, zaś pracodawca powiadomił pogotowie, które po przyjeździe podało jej leki i odjechało, ponieważ powódka nie chciała udać się do szpitala i nie zgłaszała żadnych innych dolegliwości. Została następnie odwieziona do domu przez swoją przyjaciółkę. Wskutek tego zdarzenia doznała urazu lewego barku, skarżyła się na potłuczenia i ból barku oraz tyłu głowy...
Więcej w sierpniowym ATEŚCIE.
Pełny tekst artykułu jest dostępny w Portalu Informacji Technicznej Sigma-NOT
|