ATEST Ochrona Pracy

26 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Projekt nie do zaakceptowania

Projekt rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczegółowych zasad szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy to twór, którego nie można przyjąć nawet w ogólnych zarysach. Wydaje się, że opracowujący projekt mają zbyt nikłe rozeznanie, na jaki temat i w jaki sposób winno się edukować tak pracowników szeregowych, jak też kadrę kierowniczą.

Projekt świadczy o prawie całkowitym braku praktycznego rozeznania i doświadczenia w zakładach czy instytucjach, a wszystkie zagadnienia są ujmowane tylko z punktu widzenia teoretycznego. A to za mało.

Uwagi ogólne

Brak jednoznaczego stwierdzenia, że pracodawca może szkolić swoich pracowników wyłącznie wtedy, gdy ma odpowiednie przeszkolenie, uprawnienia, predyspozycje.

Rezygnacja ze szkolenia podstawowego jest niewybaczalnym błędem. Szkolenie podstawowe z zakresu bhp i ppoż. jest niezbędne pracownikom niemającym odpowiedniego przygotowania zawodowego. Taka wiedza przekazywana pracownikom w sposób profesjonalny może i na pewno poprawia bezpieczeństwo, eliminując straty wynikające z wypadków, chorób zawodowych czy pożarów.

Przedstawione programy nie zawsze są wyczerpujące, nie uwzględniają rodzaju szkolenia, są sztywno zestawione według starych schematów. Pisanie, że "podczas szkolenia konieczne jest stosowanie odpowiednich środków dydaktycznych" jest nie na miejscu. Stosowanie tych środków może być tylko zalecane, sugerowane, wskazane. Ogólnie w programach nie podaje się, kto może lub powinien dany instruktaż (wykład) przeprowadzać, np. lekarz, pracownik bhp, przestawiciel straży pożarnej, ergonomista, technolog itp. Jest to niezbędne, gdyż jeśli szkolenie prowadzi tylko jeden "instruktor", to zniechęca on słuchaczy, ponieważ nie ma "instruktora" uniwersalnego, który zna się na wszystkich zagadnieniach.

Spostrzeżenia na temat rodzajów szkoleń

Instruktaż ogólny

Jeżeli zakłada się, że instruktaż ogólny jest przeznaczony dla wszystkich nowo przyjmowanych pracowników - w tym w domyśle: robotników, inżynierów, ekonomistów, sprzątaczek, pracowników biurowo-administracyjnych i innych - to dlaczego przewiduje sie, że wszyscy oni powinni znać np. podstawowe zagadnienia związane z obsługą urządzeń technicznych, transportem itp? Nie można takiej informacji w programie pozostawiać bez żadnego komentarza.

Instruktaż stanowiskowy

Instruktaż ten powinien przeprowadzać wyłącznie bezpośredni zwierzchnik pracownika. Pod żadnym pozorem nie powinien to być, nawet odpowiednio przeszkolony, "instruktor". Nie "instruktor" będzie w przyszłości egzekwował od pracownika przestrzeganie zasad i przepisów bhp i ppoż, a bezpośredni zwierzchnik. Nazywanie zwierzchnika "instruktorem" jest nie na miejscu, wprowadza mylne pojęcia u szkolonego. Projekt programu instruktażu stanowiskowego "ustawiony" jest dla pracowników na stanowiskach robotniczych. A jak on ma przebiegać dla wszystkich innych stanowisk? Nie ma w projekcie na ten temat najmniejszej wzmianki. Także stwierdzenie, że instruktaż stanowiskowy przeprowadza się dla pracowników, których charakter pracy będzie wiązał się z narażeniem na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia, uciążliwych i niebezpiecznych nie jest przekonujące.

Instruktaż stanowiskowy jest konieczny dla wszystkich pracowników, na wszystkich stanowiskach bez względu na zagrożenia i uciążliwości.

Niemożliwe jest określenie czasu trwania instruktażu stanowiskowego. Jest to przecież uzależnione od zawodowego przygotowania pracownika, jego stażu pracy, rodzaju zagrożeń na stanowisku, na którym będzie zatrudniony.

Trudno sobie wyobrazić, jak zakłada projekt rozporządzenia, aby zwierzchnik (wg projektu "instruktor") był w stanie każdorazowo "dokonywać pokazu sposobu pracy".

Okresowe szkolenie pracodawców

Brak w projekcie określeń: kto takie szkolenie może przeprowadzać, kto zatwierdza program szkoelnia, co ile lat wiedza pracodawców powinna być aktualizowana i uzupełniana?

Okresowe szkolenie osób kierujących pracownikami

W programie brak informacji, jakie zagadnienia, w zależności od specyfiki zakładu czy instytucji, są obligatoryjne do przekazania, a jakie mogą być uzupełniające. Wymóg, że "szkolenie powinno być realizowane przez instruktaż na stanowisku pracy" jest niemożliwy do zrealizowania.

Okresowe szkolenie pracowników inżynieryjno-technicznych

Zawarte w programie "ćwiczenia dotyczące uwzględniania wymagań bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ergonomii w projektowaniu" są nie do przyjęcia. Kto będzie w stanie takie ćwiczenia ocenić i kto określi ich rodzaj?

Szkolenie pracowników służby bhp

Szkolenie służby bhp jest wyjątkowym szkoleniem i nie może być prowadzone przez niekompetentne jednostki organizacyjne. W Polsce jest, jak na razie, ograniczona liczba takich podmiotów. Ważne jest ich wskazanie. Przedstawiony program nie wyczerpuje zasadniczych zagadnień związanych z działalnością tej służby, pomija chociażby podstawowy obowiązek przeprowadzania kontroli podległych komórek organizacyjnych itp.

Inne mankamenty projektu

Układ projektu rozporządzenia jest chaotyczny, kilkakrotnie powraca się do tych samych zagadnień, ale z innymi uwagami. Nie do zaakceptowania jest fakt, aby w nowym rozporządzeniu nie było wzmianki o długości trwania szkoleń dla określonych grup pracowników.

Jak wiadomo z praktyki, w określonych programach szkolenia z zakresu bhp podaje się marginesowo lub po prostu pomija zagadnienia zagrożeń pożarowych. Określenie obowiązków kierownictwa jednostek organizacyjnych oraz pracowników dotyczących ochrony przeciwpożarowej powinno być potraktowane w sposób profesjonalny, jeżeli nie w nowym rozporządzeniu, to w odrębnym akcie prawnym.

Oczekuję, że nowe rozporządzenie będzie rzeczywiście podstawą do prawidłowego działania służby bhp, pracodawców i pracowników, a przede wszystkim jednostek zajmujących się szkoleniami.

Henryk Kowalski
przewodniczący oddziału warmińsko-mazurskiego
Krajowego Związku Zawodowego
Inżynierów i Techników Bezpieczeństwa i Higieny Pracy.

Dodaj swój komentarz


zzz: Gdzie jest dostęny projekt omawianego przepisu, a także projekt rozporządzenia o służbie bhp?? (2004-07-27)

spec: Przeprowadzenie noweli rozoprządzenia jest konieczne ale przepisanie poprzeniego z dodaniem lub zagubieniem pewnych zapisów specjalnie nic nie wyjaśnia a wprowadzi ponowne pytania oraz publikacjie w różnych pisemkach. Wiele makro firm zadaje mi pytanie czy pracodawca może przeprowadzić instruktaż ogólny i stanowiskowy oraz jakie szkolenie powinien posiadać poniewarz jak czyta obecne rozporzdzenie to niewie. Po zmianie będzie szukał instruktora dopuki ktoś nie wyjaśni mu że instruktorem może być on. Obcny i przyszły przepis na szkolenia kojarzy mi się z organizowaniem przyjęcia z wieloma daniami gdzie określono jakie produkty zostaną użyte do potraw, nazwę dania, ile gotować. I teraz dylemat kto wykon ? : restałrator, kucharz, pomoc kucharska, gosposarz, czy uczestnik przyjecia? Prpopnuje by w Ministerstwie wykonano symulację własnej receptury i zaproszono na nią Specjalistów i Inspektorów oraz Pracodawców. A można było uwzglednić i zprecyzować zapisy istniejące w oparciu o pytania i publikacjie w prasie zajmyjacej sie bhp. Wielokrotnie czytałem artykuły wyjaśniajace na temat szkolń przedstawiciela ministerstwa Pana Leszczyńskiego. Legislatorom ministerstwa pracy polecam do czytania akty prawne wydawane prze 1939 r. które pisne były w sposób jasny i zrozumiały dla obywatela. Obecny slang powoduje opasłość prawną i nikłą realizację (2004-08-15)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2004

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58506954