[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

Podstawowym kryterium jest cena

Z wielką uwagą śledzę co się dzieje na rynku bhp, a przede wszystkim na rynku szkoleń bhp i ppoż. Ponad 15 lat pracowałem w dużych "państwowych" zakładach na etacie starszego inspektora, a później specjalisty ds. bhp i ppoż. Z mojego doświadczenia wynika, że podstawowym kryterium szkoleń jest cena. Ona decyduje o wszystkim. Nie liczą się umiejętności, wiedza, kwalifikacje, doświadczenie - liczą się pieniądze i "papier". Najlepiej z "ręki do ręki".

Dwa miesiące temu startowałem do przetargu na szkolenia bhp w dużym zakładzie pracy, gdzie trzeba było przeszkolić 160 osób (szkolenia podstawowe i okresowe). Większość z nich to pracownicy administracyjno-biurowi, kierownicy komórek organizacyjnych oraz parę osób na stanowiskach robotniczych.

Firma, która zwyciężyła, zaproponowała 20 zł za osobę, bez względu na rodzaj szkolenia. Nie wyobrażam sobie jak za tę kwotę wywiąże się fachowo z przyjętego zlecenia (...). Bardzo ważne są uprawnienia. Nie ma możliwości sprawdzenia, czy przedstawione przez osobę ubiegającą się o pracę kwalifikacje są prawdziwe. Wszechobecne skanery, ksera podrobią każdy dyplom. Wiedząc o tym, staram się zatrudniać osoby mi znane i sprawdzone lub polecone przez znajomych. Podczas kontroli organów zewnętrznych nikt nie sprawdza kwalifikacji zawodowych osób szkolących. Nie znam takiego przypadku, chyba że doszło do wypadku. Nikogo też, wg mojej wiedzy, nie ukarano za takie oszustwa. W dużych firmach pracownik musi być wysłany na szkolenia, ale gorzej jest w małych. Specjalista ds. bhp jest traktowany na równi ze specjalistami z innej branży, np. ds. marketingu, spedycji itd. Rozporządzenie swoje, a życie swoje. Przepisy wewnątrzzakładowe pozwalają w większości przypadków zatrudniać pracowników służby bhp na etacie inspektora bhp, co wiąże się z degradacją, chociażby finansową.

Kryteria kwalifikacyjne zawarte w rozporządzeniu nie są w ogóle honorowane. Mój Ośrodek jest po certyfikacji jakości ISO 9001:2000. Parę tygodni temu chciałem sprawdzić kwalifikacje zawodowe nowo przyjętego pracownika. Wystąpiłem do Ośrodka Szkolenia PSP w ..... z prośbą o sprawdzenie (...). Dowiedziałem się, że w tej materii też obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych. Zatem jaka jest gwarancja, że ta i wiele innych osób posiadają aktualne uprawnienia ppoż. i czy w ogóle je mają. Bywa, że niektóre osoby na pieczątce specjalista ds. bhp, dopisują i ppoż. Nikt tego nie sprawdza. (...) Zdarzyło mi się, że młody człowiek, który chciał u mnie podjąć pracę zasugerował mi, że po znalezieniu i przeczytaniu odpowiedniego przepisu pożarowego może "zrobić prawie wszystko z opracowaniem każdej instrukcji ppoż. włącznie".

W zakładach produkcyjnych pewne rzeczy robi się "z klucza". W biurach niby nie ma żadnych zagrożeń, więc wszystko się bagatelizuje. Bywa, że pracownik naraził się dyrekcji, chcąc coś przeforsować. Zostaje zwolniony (umowa na czas określony) pod jakimś tam pretekstem, a w ślad za nim idzie opinia, że jest niekompetentny i trzeba na niego uważać. Taka informacja szybko dociera do zainteresowanych pracodawców. Na dzisiejszym "bandyckim, zwariowanym rynku pracy" to jest bardzo poważny problem.

Osoby młode, które ukończyły Policealne Studium BHP, nie mają doświadczenia zawodowego, nikt ich nie chce przyjąć do pracy. Żyć jakoś muszą, więc mogą po zarejestrowaniu działalności gospodarczej w urzędzie miasta "robić szkolenia wszystkim i wypisywać zaświadczenia". I koło się zamyka. Pracodawca, który zatrudnia młodego pracownika służby bhp, traktuje go jako "podkładkę do obowiązków ustawowych", liczy na jego brak doświadczenia i niewtykanie nosa w nie swoje sprawy.

Proponowałbym, aby np. CIOP, KG PSP, KW PSP, ODKMG w Mysłowicach, Ośrodek Szkolenia PIP we Wrocławiu, Centra Kształcenia Nauczycieli (kursy pedagogiczne dla wykładowców szkoleń bhp) w dobie komputerów i internetu zamieszczały, oprócz swojej oferty szkoleniowej, informacje na temat osób, które ukończyły dany kurs, w jakim terminie, jakie nabyły kwalifikacje i uprawnienia oraz do kiedy są one ważne. Strony te musiałyby być ogólnodostępne i na bieżąco aktualizowane. Wszyscy zainteresowani (nie tylko pracodawcy) mieliby do nich wgląd. Może nie byłoby tyle oszustw.

G.N.
(nazwisko i adres do wiadomości redakcji)

Dodaj swój komentarz

MIK: Bywa, ze nawet znana renomowana firma odwala "kitę(2004-09-17)

JAR: Jan - myslę,że sprawa szkoleń bhp/ppoż. to nie tylko(2004-09-28)

Helena: Rozpoczynam licytacje cen szkolen bhp. urząd Miasta w(2004-10-06)

Krzysztof: Do Heleny: a ile trwały te szkolenia ? W(2004-10-06)

Dalej bez nazwiska - zrzeszony: Informuje że CIOP publikuje na swojej stronie internetowej nazwiska(2004-10-11)

spec.do Heleny: z 5 zł można zakupić zaświadczenie w oddk szt. 1 po zakupie należy pomyśleć o szkoleniu i radzę zrealizować zakup zaświadczeń przed 1lipca 2005r. (2004-10-11)

reformowalny BHP: Dlaczego negujecie Państwo jakość szkoleń tzw. za 6,00 zł ? przecież to nie o cenę tu chodzi tylko o jakość. Dziś firma szoleniowa by zaistnieć na rynku musi się do niego dostosować nawet cenowo. W mojej firmie były ostatnio szkolenia w cenie 10,00zł od osoby i naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń. Fakt że firma jest duża i szkolenia trwały 8 dni. A słowa krytyki też padły ale od firmy która nie wygrała przetargu na szkolenia. Dlatego myślę że to firmy które nie mają siły przebicia na rynku negują jakość szkoleń za 6,00zł? (2004-10-13)

helena: Szkolenie trwały cztery godziny i nie były forma samokształcenia kierowanego. Prowadziła je jedna osoba. Zaswiadczenia byly wydane dla szkolen podstawowych a te zgodnie z jeszcze obowiazujacymi przepisami nalezy prowadzic tylko w formie kursu, w czasie pracy i na koszt pracodawcy . Duze firmy aby zaistniec na rynku prowadza dzialanośc "dampingowa " sprzedaja produkt po zanizonych kosztach, "za darmo ". Np. kurs jest bezplatny ale materialy bez ktorych nie mozna uczestniczyc są juz bardzo drogie, albo posilek z ktorego nie mozna zrezygnowac, itd., itp. Tylko ze tych duzych firm jest nie wiele, a ta o ktorej pisalam to firma co najwyżej trzyosobowa sadzac po podpisach na zaswiadczeniach . Oczywisie moze być dobre szklolenie i za 1 zł, ale wtedy to juz jest dzialalnośc charytatywna. A czy na tym rynku Kogoś stac na takie zachowania. (2004-10-19)

reformowalny BHP: Nie wiem Heleno czy mnie dobrze zrozumiałaś, to były szkolenia na bardzo dobrym poziomie, zgodnie zobowiazującym rozporządzeniem i wierz mi żadnych ukrytych podstępów nie było, wybierając tę firmę też byłam zaskoczona ceną, ale do przeszkolenia było 330 osób 40 kadry kierowniczej. Dadam to że my dysponowaliśmy odpowiednim pomieszczeniem. Szkolili fachowcy tj. specjalista ds.bhp, radca prawny, inspektor p/poż. Terminowo otrzymaliśmy zaświadczenia nie tak jak wcześniej szkolenie np. w marcu 2000 a zaświadczenia w lipcu 2001i to jeszcze po wielu interwencjach z naszej strony (2004-10-24)

helena: Przy takiej liczbie osób 330 40 cena mogłaby byc nawet niższa ;- !Jakość, to nie liczba wykładających, liczba dni szkoleniowych, to: umiejętności i wiedza słuchacza w zakresie identyfikacji zagrożeń, właściwego postępowania, w tym zakresie, profilaktyka.Ale także, dokumentacja szkolenia, m.in.: prawidłowo wypełnione zaświadczenia.W opisywanym przypadku, powtarzam, nieprawidłowością są: 1 zamiast szkolenia podstawowego wg zlecenia jest: zapis o szkoleniu okresowym; 2 zamiast szczegółowego programu jest zapis o ramowym programie; 3 zajęcia prowadzi jedna osoba, też wybitny specjalista udokumentowane "wszystkie możliwe szkolenia z branży " . (2004-10-25)

reformowalny BHP: Heleno, nie przyjmujesz do wiadomości że wszystko było OK pod kazdym względem dokumentacja również. Pierwszy raz od dłuższego czasu nie usłyszałam od pracowników ,, znowu te nudy ". Właśnie dlatego że szkolący profesjonalnie potrafili odpowiedzieć na pytania zadawane im przez pracowników którzy wcześniej zapoznali się z programem szkolenia. Program został złożony w firmie do akceptacji przez prezesa. Wiem napewno że nawet jeżeli ta firma podniesie koszty szkoleń to mimo to będę starała się by nadal współpracowała z naszą firmą. Być może w zleceniu dla firm szkoleniowych nie jest napisane jakie to mają być szkolenia. Ja zawsze wyszczególniam np. 20 osób szkolenie podstawowe na stanowisku robotniczym w załączeniun lista, 30 szkolenie okresowe, 10 szkolenie podstawowe na stanowiskach kierowniczych. Oddzielnie staram się przeprowadzać szkolenia pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych są one przeprowadzane co rok. (2004-10-25)

mlody bhpowiec: Mam pytanie. Czy osoba ktora skończyła studia techniczne znajomość zagadnień technicznych , posiada skończone podyplomowe studia pedagogiczne predyspozycje do przekazywania wiedzy innym i oczywiście ukończony kurs BHP dla służb BHP zakładając jednoosobową firme i prowadząc szkolenia czy ma predyspozycje i kwalifikacje do przeprowadzania szkoleń, czy też nie? (2005-02-09)

UM: Ma, i ja, gdybym był pracodawcą, zatrudnil bym taką osobę do przeprowadzenia szkoleń w mojej firmie, nawet bez działalnosci gospodarczej, tylko na umowę zlecenie. Nikt by tego tego mi nie zabronił bo ja był bym organizatorem szkolenia. Oczywiście tylko tych szkoleń, które mogę organizować! Czyli nie dla np słuzby bhp!. (2005-02-09)

obywatel RP: Do młodego bhp-owca. To za mało jak dla Pana jeszcze musi się Pan dokształcić, ale takie szkolenia i nie tylko wszystkie zdania służby bhp może wykonywać pracodawca zatrudniający do 10 lub 20 pracowników posiadający ukończony kurs dla służb bhp. Wykształcenie tego pracodawcy nie jest istotne. Pożądane jest aby umiał pisać czytać niekoniecznie w celu wystawienia zaświadczenia o ukończeniu szkolenia bhp. Podstawa prawna art. 237 11 1 pkt 1 i 2 kodeksu pracy. (2005-02-10)

W.Gudalewicz: W.Gudalewicz - dajcie spokój z tym szkoleniem z bhp - macie mozliwość zarabiania to zarabiajcie, zleceniodawca płaci to szkolcie, a tu jeden na drugiego bez przerwy najeżdża - pracodawca zadowolony, pracownik też i oco chodzi. Wypadków przy pracy i tak jest znaczna ilość, gdzie koszta pokrywa i tak już biedne oraz zubozałe nasze polskie społeczęństwo - problem jest głębszy, a uwagi do tego, kto odpowiada za kreowanie polityki bezpieczeństwa i higieny w naszym Kraju. (2005-08-28)

Sele: W miejscowości C....firma szkoleniowa, zwana " CENTRUM..." przeprowadziła w roku 2004 szkolenie podstawowe dla pracowników służb bhp. Szkolenie to odbyło się w ciągu, UWAGA!!! 3 (słownie: TRZECH DNI) dni!!! Z tym, że w poniedziałek (rozpoczęcie) szkolenie trwało 2 godziny (zegarowe) w środę 4 godziny zegarowe, w piątek po 3 godzinach (zegarowych) odbył się egzamin, który wszyscy uczestnicy szkolenia (8 osób) zdali egzamin z oceną BARDZO DOBRY!!! O przebiegu powyższego szkolenia poinformowana została P.I.P. w P...I jak myślicie...? nawet nie przyjechali do tego "CENTRUM..." bo jak wróble ćwierkają, osrodek ten wyjątkowo ściśle "współpracuje" z PIP!!! Sprawdziłam, interweniowałam wyżej i dalej nic do dziś !!! (2006-02-20)

W.Gudalewicz: Sele - podaj więcej informacji, gdyż początek jest bardzo(2006-03-10)

gary: Udział PIP w wielu szkoleniach, wykłady na studiach, w(2006-03-10)

garry: I co, brak odzewu ???Wszystko jest ok(2006-03-11)

ecoemu: (..) Na co swary, kłótnie głupie, i tak wszyscy(2006-03-19)

garry: Może nowa GIP zmieni w końcu układy i układziki(2006-03-20)

Senator: POPIERAM W.GUDALEWICZ i nie rozumiem tych co tak narzekaja(2006-05-03)

Dodaj swój komentarz