Nie przenoście nam inspekcji
W imieniu Rady Krajowej Związku Zawodowego "Budowlani" p. Jakub Kus - sekretarz związku, zwrócił się do redakcji z prośbą o opublikowanie na łamach "Atestu" stanowiska Rady w sprawie podporządkowania i zasad organizacji Państwowej Inspekcji Pracy. Spełniamy jego prośbę, zamieszczając fragmenty wspomnianego stanowiska. Redakcja
Stanowisko Rady Krajowej Związku Zawodowego Budowlani w sprawie podporządkowania i zasad organizacji Państwowej Inspekcji Pracy
Państwowa Inspekcja Pracy z mocy ustawy podlega Sejmowi RP. Związek Zawodowy Budowlani jest przeciwny podporządkowaniu Państwowej Inspekcji Pracy władzy wykonawczej. Po raz kolejny wyrażamy pogląd, że koncepcja likwidacji niezależności PIP i podporządkowania jej rządowi ma podłoże wyłącznie polityczne, a nie merytoryczne. Koncepcje obniżenia rangi PIP i włączenia jej w strukturę resortu pracy powstają w kręgach ugrupowań przejmujących władzę - niezależnie od opcji politycznej. Celem tej "reorganizacji" nie jest poprawa pracy Inspekcji, lecz uzyskanie kolejnej platformy oddziaływania politycznego, z którego to obszaru PIP przy obecnym podporządkowaniu jest przynajmniej częściowo wyłączona.
Nie jest prawdziwy argument zwolenników obniżenia rangi PIP, stwierdzający, że kompetencje PIP pokrywają się z kompetencjami Naczelnej Izby Kontroli. NIK ma zupełnie inny obszar działania. Kontrole NIK nie obejmują przedsiębiorstw prywatnych - czyli 85% zakładów pracy i jeszcze wyższą liczbę zatrudnionych, a to właśnie jest główny obszar kontroli i oddziaływania PIP.
Za Radę Krajową Związku Przewodniczący ZZ "Budowlani" Zbigniew Janowski
Brak komentarzy
Dodaj swój komentarz
|