ATEST Ochrona Pracy

3 listopada 2024 r.

[Prenumerata] [Spis treści]

 

Kto jest kim w ochronie pracy

ATEST Ochrona Pracy

Kto jest kim

Lista nazwisk w bazie danych "Kto jest kim"

ATEST 9/1996

Kazimierz Galicki

Kazimierz Galicki
Kazimierz Galicki

Zrobić z niczego międzynarodowe targi z ustabilizowaną pozycją na rynku wystawienniczym to sztuka. Chyba udało się jej dokonać Kazimierzowi Galickiemu, prezesowi Międzynarodowych Targów Bydgoskich SAWO. Bhp postrzegane było przez dziesięciolecia jako zgrzebny rodzaj działalności socjalnej. Jakieś buty, jakieś szaro-bure rękawice dobre na lokalnych wystawach spółdzielczości inwalidzkiej. Tymczasem już po 2-3 latach targi SAWO stały się imprezą, na której specjaliści z branży być powinni. Znam kilka imprez o podobnym charakterze, które organizowano w różnych miastach. Padały. Nic nie robi się samo. SAWO jest widoczne w mieście, stanowi najważniejszą do dziś imprezę targową spośród bydgoskich targów. To zasługa ludzi związanych z firmą, zwłaszcza K. Galickiego, prezesa od początku zarejestrowania spółki SAWO, tj. od 1989 roku.

Podczas ubiegłorocznych targów ochrony pracy A+A w Düsseldorfie, największych w Europie, ich dyrektor spotkał się z kilkuosobową delegacją polską, w której miałem okazję uczestniczyć. Dyrektor targów był przekonany, że w Polsce nie ma tego rodzaju imprez. Kiedy dowiedział się, że na SAWO bywa ponad 300 wystawców, upewniał się, czy dobrze słyszy. Podczas późniejszego spotkania roboczego z kierownictwem SAWO zaawizował z góry że ze względu na inne pilne obowiązki ma dla gości tylko pół godziny czasu. Gdy doszło do rozmowy przestał się spieszyć a spotkanie przeciągnęło się do trzech godzin. Stoisko A+A z Düsseldorfu pojawi się na najbliższych targach SAWO.

Wyzwanie, jakim było i chyba jest w dalszym ciągu prowadzenie międzynarodowych targów środków ochrony pracy, pasuje do wcześniejszej drogi zawodowej K. Galickiego. Urodzony w Bydgoszczy ukończył Technikum Mechaniczno-Elektryczne w 1966 roku. Od razu podjął pracę w Zakładach Radiowych ELTRA na stanowisku konstruktora narzędzi specjalnych. W latach 1968-1970 pracował też jako konstruktor w Zakładach Elektrotechnicznych TELFA (obecnie ATandT). Równolegle z pracą podjął wieczorowe studia w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Bydgoszczy. Tytuł inżyniera mechanika uzyskał w 1972 roku. Ze względu na charakter pracy konstruktora K. Galicki był blisko działalności wynalazczej. Jest autorem i współautorem licznych projektów wynalazczych ze swojej branży, m.in. urządzenia do automatycznego gwintowania prowadników czy automatu kłębkowego do zaczepów.

Jego aktywność wynalazczą doceniono; w latach 1970-1979 kierował Działem Rozwoju Nowej Techniki w Zakładzie Wzorcowania i Badań Okuć przy Fabryce Akcesoriów Meblowych (FAM) w Bydgoszczy. Wtedy już zajmowanie się wdrażaniem wynalazków należało do jego codziennych obowiązków. Widać robił to skutecznie, bo w latach 1979-1987 powołano go na zastępcę dyrektora ds. technicznych w FAM. Zdążył ukończyć studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Przez kolejne trzy lata był dyrektorem Ośrodka Innowacji POLIN w Bydgoszczy. Placówka ta zajmowała się wdrażaniem nowatorskich rozwiązań technicznych w przedsiębiorstwach, zatem działalnością zbliżoną do tego, czym zajmował się naówczas słynny w kraju POSTEOR. Do dziś inż. K. Galicki utrzymuje bliskie kontakty z Urzędem Patentowym. Urząd ten objął patronat nad targami organizowanymi przez SAWO. Udziela także tzw. pierwszeństwa z targów. Chce być w miarę możliwości na bieżąco z nowościami technicznymi, zwłaszcza w dziedzinie ochrony pracy, którą zajmuje się od 7 lat.

Międzynarodowe Targi Bydgoskie SAWO sp. z o.o. organizują corocznie kilka imprez targowych, m.in. targi urządzeń gastronomicznych, targi maszyn i urządzeń dla przemysłu spożywczego, targi sprzętu i urządzeń elektrycznych. Jednak targi środków ochrony pracy SAWO mają zdecydowanie najwięcej wystawców i one zapewniły firmie ogólnopolską promocję. Od początku SAWO inwestowały w informację i reklamę. Imprezy organizowane podczas targów, takie jak pokazy ratownictwa, konferencje naukowe czy koncerty galowe w bydgoskiej filharmonii, kojarzą się z targami bhp wielu ludziom niezwiązanym zupełnie z branżą. O randze imprezy świadczy i to, że dla otwarcia SAWO znaleźli czas kolejni marszałkowie Sejmu - J. Oleksy i J. Zych.

Co roku poprzeczka jest podnoszona coraz wyżej. Aby sprostać wzrastającym oczekiwaniom, należałoby tym razem przekonać prezydenta RP, aby przybył na otwarcie SAWO. Znaj proporcją mocium panie... chociaż przecież wcześniej nikt nie oczekiwał, że na otwarciu imprezy będą zjawiać się marszałkowie Sejmu.

K. Galicki związał się z targami emocjonalnie, zna wystawców i producentów i sam jest postacią znaną w naszym środowisku. Ze swoich licznych wyróżnień i odznaczeń najbardziej ceni wręczony mu w roku ubiegłym przez głównego inspektora pracy medal "Za zasługi dla ochrony pracy".

Organizacja targów to ciągły ruch, niekiedy i improwizacja. Trudno jej uniknąć. Bywa, że w przeddzień rozpoczęcia targów zgłaszają się kandydaci na wystawców. Odmówić im udziału? Trudno się dziwić, że po pracy K. Galicki jest domatorem. W wolnych dniach zabiera do samochodu rodzinę i jedzie prosto przed siebie - nad jeziora, nad morze czy w góry. Polska jest piękna i ciągle ma wiele zakątków wartych poznania.

 
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2024

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 61531879