Tolerowanie odstępstw od zasad bezpieczeństwa pracy jako przyczyna wypadku - kwestia formalna czy istotna przesłanka w sprawach o roszczenia finansowe?
Fot. 1. Pomost, z którego spadł poszkodowany - widoczny brak deski krawężnikowej w balustradzie zabezpieczającej przed upadkiem z wysokości.
Jednak, jak to już było wielokrotnie wzmiankowane na łamach ATESTU, bez możliwości odniesienia się do materiału źródłowego, który w tym przypadku stanowi cała dokumentacja powypadkowa, nie można przesądzać o przyczynach takiego stanu rzeczy. Co więcej, nawet sama dokumentacja może nie zawierać wszystkich istotnych informacji niezbędnych do jednoznacznego rozstrzygnięcia tej kwestii. Dlaczego? Choćby dlatego, że nawet w intuicyjnym rozumieniu tolerowanie stanu, który nie powinien być akceptowany, jest poważniejszym naruszeniem wymogów bezpieczeństwa pracy, niż na przykład brak wiedzy co do istnienia takich nieprawidłowości, choć i w takiej sytuacji można zadać pytanie o efektywność nadzoru zapewnionego przez pracodawcę. Wydaje się oczywiste, że z czysto ludzkiego punktu widzenia osobie nadzorującej, składającej wyjaśnienia w sprawie wypadku dużo łatwiej może przejść przez usta stwierdzenie: "nie wiedziałem o tym", niż: "wiedziałem i nic nie zrobiłem" - pisze Bogdan Solawa.
Więcej w ATEŚCIE 6/2023 oraz Portalu Informacji Technicznej
Pełny tekst artykułu jest dostępny w Portalu Informacji Technicznej Sigma-NOT Czytaj
|