ATEST Ochrona Pracy

7 maja 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Farbowani specjaliści bhp

Brawo za artykuły dotyczące służby bhp oraz szkoleń, zamieszczone w waszym miesięczniku! Analizując wypowiedzi wielu pracowników służby bhp pragnę i ja podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi luk prawnych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 2 września 1997 r. w sprawie służby bhp. Zgodnie z rozporządzeniem, pracowników służby bhp zatrudnia się na stanowiskach: inspektorów, starszych inspektorów, specjalistów, głównych specjalistów. W praktyce wygląda to w ten sposób, że inspektorów bhp zatrudnia się bez wymaganego stażu zawodowego, jak również stażu w służbie bhp. Nagminne są przypadki zatrudniania w służbie bhp pracowników niespełniających wymagań kwalifikacyjnych. Na domiar złego osoby te używają pieczątek o treści niezgodnej z rozporządzeniem o służbie bhp, np. starszy specjalista ds. bhp i ppoż., samodzielny inspektor bhp, dyplomowany inspektor bhp.

Inspektorzy pracy podczas kontroli nie reagują na tego typu nieprawidłowości z powodu niepełnej znajomości rozporządzenia, o którym mowa. Reagują natomiast na takie nieprawidłowości, jak 0,5 cm ubytek w posadzce, przeprowadzanie badań profilaktycznych przez lekarza ogólnego, a nie medycyny pracy i inne. Nie reagują również na to, że pracownicy służby bhp o miernych kwalifikacjach przeprowadzają szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i prawa pracy. Do zadań służby bhp nie należy szkolenie pracowników. Dlaczego inspektorzy pracy nie reagują na tego typu nieprawidłowości? Inspektorzy powinni wydawać nakazy zobowiązujące pracodawcę do zapłaty za takie szkolenia.

W ostatnim okresie powstało bardzo dużo jednoosobowych firm świadczących usługi w zakresie bhp, prawa pracy i szkoleń. W większości są to absolwenci kursów podstawowych dla służb bhp, którzy świadczą usługi na bardzo miernym poziomie. Równocześnie duża grupa osób ukończyła pomaturalne studium, uzyskując dyplom i zawód technika bhp, studia w specjalności bhp, czy studia podyplomowe w tym zakresie i nie znajduje pracy.

Wymagania kwalifikacyjne dla służby bhp są ujęte w § 4 ustęp 2 omawianego rozporządzenia, a w praktyce wygląda to w ten sposób, że sam pracownik ustala sobie wymagania kwalifikacyjne, i to niezgodne z literą prawa. Warto w nowym rozporządzeniu o służbie bhp ująć sposób sprawdzania kwalifikacji służby bhp i nadawania kwalifikacji od inspektora do głównego specjalisty. Takie przypadki nie zdarzają się wśród kierowców, np. pracodawca zatrudniający kierowcę z kategorią A nie może powierzyć mu kierowania cysterną przewożącą materiały niebezpieczne. W służbie bhp takie nieprawidłowości występują nagminnie. Jest to rażące naruszenie art. 2373 § 1 k.p. Proponuję przeczytać artykuł z "Gazety Prawnej" nr 219 z 10 listopada 2003 r. pt. "Kara dla pseudodoradcy" (orzeczono karę roku więzienia i 700 zł grzywny dla osoby, która bez uprawnień prowadziła biuro rachunkowe). Warto wprowadzić takie, a nawet wyższe kary dla "farbowanych" pracowników służby bhp.

Główny specjalista bhp z Kołobrzegu
(Imię i nazwisko znane redakcji)

Dodaj swój komentarz


muflon: To że rozp. o służbie bhp nie wymienia wśród(2004-03-1)

behapert: Sprawy szkolenia wymagają uporządkowania . zarysowała sie realna szansa(2004-03-3)

lubuszanka : Na rynku jest bardzo wiele niedouczonych pseudospecjalistów. Znam przypadek(2004-03-3)

Alex: To że rozporządzenie o służbie bhp nie obowiązku szkolenia(2004-03-3)

Gość: Może ktoś wypowie się w sprawie tyt" Specjalista".Często cztamy(2004-03-5)

Gość: Przepraszam za przejęzyczenia typu "zwolniny", wyszły nie z mojej(2004-03-5)

Moniśka: Gościu :) Specjalista BHP to osoba posiadająca: 1) wyższe(2004-03-7)

Gość: Cześć Moniśiu. Dzisiaj jest 8 marca i obchodzimy Międzynarodowy(2004-03-8)

ola: Witam mam przeogromną prośbę do specjalistów , inspektorów do kogokolwiek ze służby bhp , w jakiej formie pisze się kompleksówki, czy trzeba opisać dokładnie np. oddział i potem wnioski z góry dziękuję za pomoc , pozdrawiam (2004-03-12)

Specjalista: Olu, powinnaś to wiedziec, skoro masz uprawneinia inspektora bhp Twoja wypowiedź (zapytanie) jak najbardziej ilustruje wyżej prowadzoną dyskusję na temat poziomu wykształcenia pracowników słuzb bhp. Brawo za pytanie. Nic sie nie zmieniło i nie zmieni dopóki nie będa organa nadzoru nad warunkami pracy egzekwowały prawa. (2004-03-17)

Antonina: masz rację Kolego Specjalisto Prowadzę Inspektorat BHp w dużym zakladzie pracy (ok. 4 tys, zatrudnionych). Nie mam wpływu na zatrudnianie odpowiednich osób ( w dziale jest 6) ponieważ przychodzą od dyrektora i muszą być przyjęte. Potem dopiero idą na kurs dla służby bhp i dostają po tym kursie dostać stanowisko st. inspektora bhp (bo mają dwa lata stażu pracy i są różnymi znajomymi, pociotkami, itp) Wiadomo, że po kursie żaden z niego behapowiec - jak z naszej chyba początkującej koleżanki. I niewiadomo komu tu współczuć - pracodawcy czy temu behapowcowi. Każdy z nas "starych wyjadaczy" wie jak poważnym problemem jest mało kompetentny inspektor bhp - ale cóż trzeba ich przez pewien czas prowadzić. (2004-03-17)

AUGUST: Jestem już na emeryturze od czasu do czasu czytam, te wypowiedzi dotyczące działalności slużby bhp i po raz pierwszy zabieram głos w sprawie, bo jestem zaskoczony niektórymi wypowiedziami. Lecz nie mam możliwości wszystkich tematów poruszyć na tym forum. Przykre jest to dla mnie,że środowisko tzw. behapowców jest rozbite i podzielone na starych i młodych fachowców. Starsi powinni pomagać młodszym, a młodsi powinni darzyć szacunkiem starszych. W tej chwili występuje w tym środowisku antagonizm, który należy zwalczać. Byłem szefem działu bhp dużej firmy ponad 20 lat, do którego trafiali różni ludzie z różnych powodów, wielu z nich ukończyło studia i podyplomówki bhp i zostali świetnymi specjalistami bhp i mam z tego powodu satysfakcję. Zadaniem każdego kierownika w tym również działu bhp, jest nauczenie pracownika dobrej pracy i zachęcenie go do ustawicznego podnoszenia swoich kwalifikacji. Nie wolno skreślać nikogo Pani ANNO Trzeba przyjąć starą zasadę z pokorą : uczeń powinien być lepszy od mistrza. Tę zasadę stosowałem pracując w służbie bhp prawie 31 lat. Pozdrawiam wszystkich. (2004-03-18)

AUGUST: Sprostowanie. Przepraszam Panią za przekręcenie imienia. W moim tekście zwracam się do autorki - ANTONINA. (2004-03-18)

Jacek: W Katowicach znajduje się WYRZSZA SZKOŁA ZARZĄDZANIA OCHRONĄ PRACY - zapraszam (2004-08-8)

nie łapownik z PIP: Przepraszam że tak póżno dodam swój komentarz,ale drodzy koledzy ,inspektorzy pracy to łapownicy jak posmarujesz to jesteś w branży mimo ze behapowcy są po kursie podstawowym i zawodowym wykształceniu nie przeszkadza to niektorym moim kolegom takie coś tolerować gdyż dostajom za to tolerowanie duża kase. Jestem czynnym inspektorem pracy i wstyd ze instytucja powołana do przestrzegania prawa pracy trudni się takim niecnym procederem. jak łapownictwo.nieprzestrzeganiem przepisów , za byle co jak pisał kolega o uskoku w posadce oddawać pracodawce do prokuratury i bhp-owca który nie da również . Czy ktoś się tym zajmie nie wiem . Sytuacja taka istni9eje w całej Polsce. (2004-08-9)

ola: Pani Antonino i panie Specjalisto bardzo dziękuję za "cenne" uwagi ale mi nie chodziło o uwagi ale o odpowiedz na moje pytanie.Oczywiście już dawno doszłam do formy w jakiej pisze się kompleksówki , zrobiłam i mogę Państwo zapewnić że bardzo rzetelnie je przeprowadziłam. Państwa złośliwe komentarze pomijam milczeniem bo widocznie trafiłam na starszawych inspektorów , którzy wręcz trzęsą się ze strachu przed młodszymi i brak doświadczenia traktują jak przestępstwo.Mam nauczkę ale muszę powiedzieć że minęło parę m-cy i nabyłam trochę doświadczenia więc proszę się nie martwić o mój zakład pracy , dobrze prosperuje , miałam kontrolę z PIP ,który nie znalazł żadnych większych niedociągłości(zapewniam że nie był to nikt z moich znajomych ani rodzina...)Nasuwa mi się też uwaga że często właśnie starsi pracownicy nie są do końca kompetentni bo nie śledzą na bierząco przepisów a poza tym są znudzeni tym co robią ,ja natomiast jestem pełna werwy do pracy i 8 godzin przeznaczam na autentyczną pracę .A swoją drogą Państwo na pewno od pierwszego dnia pracy bez żadnych wątpliwości wiedzieli jużwszystko , nikogo się o nic nie pytali , dosłownie chodzące alfy i omegi , pogratulować tylko , iloraz inteligencji na pewno powyżej 200.Zazdroszczę ... (2004-08-12)

Andzrej: Brawo p.Olu podpisuję się pod tym co pani napisała , ja również jakiś czas temu zadałem pytanie ,które kogoś tam (na pewno również wybitnego specjalistę ) rozśmieszyło.Mają niektórzy poczucie humoru ale ja chyba go nie mam bo przeciez po to są takie wymiany wiadomości żeby właśnie pomóc komuś kto nie wie.Pozdrawiam p.Augusta,który podjął temat zachowań starszych stażem inspektorów (specjalistóW)w stosunku do młodszych .Tak p.Auguście na początkujących patrzy się jak na potencjalne zagrożenie ( niestety powoduje to brak pracy na rynku).A więc nie pomoga się im ale zagryza,podgryza,niszczy.A w łagodniejszej formie ośmiesza .Mam nadzieję ,że to niedługo już potrwa.W sądach toczą się już pierwsze sprawy o mobbing.I bardzo dobrze. (2004-08-12)

magda: WITAM A ja własnie zastanawiałam sie czy nie iśc na studia podyplomowe z zakresu BHP, wczoraj cały dzien szukałam tego kierunku w internecie, ale wiecie co? Bardzo poważnie teraz sie nad tym zastanawiam, bo czytając wasze wypowiedzi i sarkazm który przez nie sie przewija , widac jaka atmosfera musi panować wsród "inspektorów i specjalistów" przez zasiedzenie. Mysle ze w koncu ktos powinien sie za to wziążć twardą ręką, Ci urzędasy nie mający odpowiedniego wykształcenia.. az ciarki mi przechodzą.. Nie chcą sie dokształcać to wara.... dac szanse którym którzy chcą sie wykazać, uczyc i pracować.... pozdrawiam (2004-08-22)

Spec: Do Magdy Choć nie jestem już z najmłodszego pokolenia, to popieram twój pogląd w całości. Przez zasiedzenie w tym zawodzie utrzymuje się przynajmniej 60% osób. Wydaje im się, że skoro pracują po 20 lat to znają się lepiej na fachu niż młody i wykształcony człowiek po studiach. Niestety prawda jest inna, ci którzy nie uczą się ciągle i na bieżąco już niedługo wypadną z obiegu. Odczuwam to po sobie, jestem człowiekiem po studniach kierunkowych z bhp i już od dłuższego czasu odczuwam na własnej skórze jak niektórzy koledzy ( ci zasiedziali ) zwracają się do mnie o gotowe materiały np. na szkolenia itp. Jest to naprawdę uciążliwe. Daltego mówię uczcie się bo sama praktyka nie wystarczy, zmiany przepisów prawnych a przedewszystkim postęp techniczny i technologiczny wcześniej czy później podłoży wam nogę. Na rynku już dziś wystarczy specjalistów z bhp z wyższym wykształceniem a będzie ich ciągle przebywać. Z czasem pozostaną tylko najlepsi technicy i inżynierowie. Zatem do pracy i nauki. (2004-08-23)

Aga: Dokładnie do pracy i do nauki szanowni starsi inspektorzy.Do(2004-08-25)

strażak - BHP-owiec: Mówicie o farbowanych inspektorach BHP. A jak się to(2005-01-20)

zdegustowana ciężarna bhpówka: Az mie ciarki przechodza - te specjalizacje , doksztalcania(2005-01-20)

Dorosła studentka: Mając 23 letni staż pracy w bhp i za(2005-01-20)

W.Gudalewicz: Fajne - zachęcam do dalszego(2006-02-05)

pio: szanowni państwo. ostatnio przeprowadzono audit w elektrociepłowniach Wybrzeże i(2006-07-07)

emilio : witam moge sie zgodzic z tym co piszecie powyzej(2007-09-18)

Rafał : Witam, sądzę że spraw BHP nie rozwiążą żadne przepisy(2011-01-15)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2004

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58678392