ATEST Ochrona Pracy

26 kwietnia 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Kłopoty z dokumentacją

Pragnę nawiązać do artykułu A. Stukowskiego "Stracona okazja" zamieszczonego w nr. 6/2003 "Atestu". Autor podniósł w nim m.in. sprawę wykreślenia z rozporządzenia MZiOS z 09.07.1996 r. w sprawie badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy zapisu § 7 ust. 3, stanowiącego, iż rejestr oraz karty prowadzi i przechowuje służba bezpieczeństwa i higieny pracy, a w zakładach pracy, w których nie powołano takiej służby - pracodawca. Oczywiście chodziło zapewne o przedstawienie zmiany, jaka została wprowadzona, jednakże należało rozwinąć zapis tej zmiany w odniesieniu do innych przepisów. W przeciwnym wypadku stwarza to złudzenie, iż obowiązek gromadzenia wyników badań i pomiarów na służbie bhp już nie spoczywa. Nic bardziej błędnego. Pozostaje w dalszym ciągu przepis z rozporządzenia w sprawie służby bhp, gdzie w § 2 ust. 1 pkt 12 zapisano, iż do zakresu działania służby bhp należy prowadzenie rejestrów, kompletowanie i przechowywanie dokumentów dotyczących wypadków przy pracy, stwierdzonych chorób zawodowych i podejrzeń o takie choroby, a także przechowywanie wyników badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy. Dlatego miałbym prośbę o doprecyzowanie tego zagadnienia na łamach miesięcznika. Rozumiem jednak, że autor chciał w swoim artykule zwrócić uwagę na inne aspekty wynikające z analizowanego rozporządzenia i kp.

I jeszcze jedna kwestia, którą chciałbym poruszyć. Otóż w nr 11 i 12/2003 "Atestu" rozważano kwestię dokumentacji, jaką należy dołączyć do protokołu powypadkowego, a właściwie do wniosku o jednorazowe odszkodowanie. Ponieważ zgodnie z zapisem rozporządzenia MPiPS z dnia 2 października 1998 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy jednym z elementów protokołu powinny być załączniki, do których zaliczają się protokoły z przesłuchań, wymusza to, pomimo samego zapisu § 2 pkt 1 rozporządzenia MPiPS z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania, że płatnik składek kompletuje niezbędną dokumentację, w szczególności protokół powypadkowy, oraz dostarcza protokoły z przesłuchań do ZUS. Być może fachowcy z ZUS, oceniając tę literaturę, ustalają, sobie tylko znane, okoliczności i przyczyny niewypłacania świadczeń - ale te kwestie są poza zespołem ustalającym okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy.

Edward Wurst

Dodaj swój komentarz


ROMER: Dla mnie jest nie zrozumiałe, dlaczego ZUS żąda tylko protokołów zeznań a nie wszyskich załączników do protokołu powypadkowego takich jak protokół oględzin miejsca wypadku wraz ze szkicem bądź fotografią, jeżeli takie zostały sporządzone przez zespół powypadkowy. Opini lub ekspertyzy rzeczoznawcy spoza zakładu pracy wykonanej na zlecenie zespołu powypadkowego. Świadczy to mianowicie, o tym że urzędnicy ZUS nie mają pojęcia na temat teorii wypadkoznastwa oraz metodyki prowadzenia postępowania powypadkowego., a wykonują bezmyślnie wszystkie czynności na podstawie wydanych wytycznych swoich przelożonych, którzy często są nieudacznikami. Wytyczne takie są wydawane na wszelki wypadek niby w interesie ubezpieczonych i na podstawie instrukcji wewnętrnych ZUS, które są sprzeczne z ustawą wypadkową i rozporządzeniem wykonawczym. Czego do decyzji inspektora sanitarnego nie dołącza się wszyskich załączników dotyczącego pstępowania w sprawie choroby zawodowej. Więc o co tu chodzi? O ubezwłasnowolnienie zespołów powypadkowych powołanych przez pracodawców na mocy prawa, czy też o politykę ZUS narzuconą przez Ministra, któremu podlega ZUS. (2004-03-18)

Asia: "Mój " ZUS wymaga ode mnie wyłącznie protokołu powypadkowego nie żądają zeznań ani poszkodowanego ani świadka (2004-03-18)

zdziwiony poszkodowany : Jak to właściwie jest? Zespół powypadkowy sporządza dokumentacje z wypadku przy pracy którą wysyła do ZUS dopiero po zakończonym leczeniu? a dlaczego nie po jego sporządzeniu i zatwierdzeniu przez pracodawce? Do tego czasu poszkodowany otrzymuje wynagrodzenie - często 80% z ostrożnosci pracodawcy , bo jesli ZUS ma odmienne zdanie, co do tego czy zdarzenie jest wypadkiem przy pracy to 20 % zapłaci pracodawca z własnej kieszeni. A z drugiej strony jesli pracodawca uznał zdarzenie za wypadek to powinien poszkodowanemu od razu po zatwierdzeniu protokołu wypłacać 100 %. (2005-01-15)

zdziwiony cd: ZUS nie uznaje zdarzenia za wypadek - hmm- a właściwie to odmawia wypłaty odszkodowania - nie uznając zdarzenia za wypadek. To po co to całe zawracanie głowy z zespołem wypadkowym, moze zamiast pracodawcy wskazane byłoby aby to własnie ZUS w terminie np. 14 dni zatwierdzał protokół powypadkowy i nie byłoby rozbieżności.eraz ZUS nawet niejednokrotnie nie raczy pracodawcy poinformować że nie wypłaca odszkodowania- a tym samym zdarzenie nie jest wg zus wypadkiem>A u pracodawcy jest. A co potem z tym "niby " wypadkiem i składką wypadkową? A co z rejestrm wypadku - pozostawic zdarzenie jako wypadek czy nie? Przeciez ZUS jesli widzi braki formalne albo merytoryczne powinien niestety nie ma terminu niezwłacznie zwrócic protokoł powypadkowy i podać przyczyny swego stanowiska. To nie tylko sprawa ZUS poszkodowany, ale przede wszystkim ZUS i pracodawca, ktory ma sporządzic fachowo i rzetelnie ie protokół. A jesli zrobił to niewłasciwie to ma ustosunkowac sie do zarzutów zus i z nim wejść w spór a nie poszkodowany ktory jest nic temu winny ze cos tam zrobiono niewłaściwie. Przepisy chyba nie całkiem dostosowano i przemyslano na te okoliczności.A co Panstwo na to? (2005-01-15)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2004

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58510929