ATEST Ochrona Pracy

6 maja 2024 r.

[Najnowszy numer] [Prenumerata] [Spis treści]     

 

ATEST 2/2024

Behapowiec co najmniej docentem

Od czasu ukazania się ostatniej zmiany do Rozporządzenia Rady Ministrów z 2 września 1997 r. w sprawie służby bhp, zaczytuję się na łamach "Atestu" kolejnymi opiniami ekspertów, którzy nie pozostawiają suchej nitki na większości postanowień zawartych w tym bublu. Rozporządzenie w obecnym kształcie, mimo że nie wnosi żadnych korzyści w dziedzinie szeroko pojętej ochrony pracy, potrafi jednak wywrócić do góry nogami życie osobiste i budżety domowe wielu pracowników tej branży.

Zostawiając na boku problemy obecnych specjalistów bez podyplomowych studiów behapowskich, nie można przejść obojętnie obok sprzeczności tego knota z Konstytucją. Zaskakująco dziwna jest bierność behapowskich stowarzyszeń zawodowych, które nawet nie sygnalizują o żadnych działaniach, mających na celu spowodowanie zmiany przynajmniej kilku najbardziej skandalicznych zapisów w tym wyjątkowo spartaczonym akcie (bez?) prawnym. Organizacje te nawet palcem nie kiwnęły, aby oprotestować dyskryminujący techników bhp zapis, uniemożliwiający im wykonywanie zadań służby bhp w obcych podmiotach gospodarczych. Nie wiem, czy zadufani w sobie autorzy tego "pomnika niechlujstwa" konsultowali jego projekt ze stowarzyszeniami branżowymi. Jeżeli tak, to świadczy to o braku jakiejkolwiek pozycji tych ostatnich w kształtowaniu rzeczywistości legislacyjnej, w której będą funkcjonować ich członkowie. Potwierdza się więc powszechnie panująca opinia, że płacący składki są skazani wyłącznie na radosną twórczość urzędasów z Departamentu Warunków Pracy, którzy ulegając tzw. lobbingowi ograniczyli się do roli naganiaczy klientów właścicielom - powstających jak grzyby po deszczu - szkół behapowskich, będących jedynymi beneficjentami wprowadzenia zmian w dotychczasowych przepisach.

Pragnę wyrazić uznanie dla p. Macieja Sekundy, który swymi publikacjami potrafił ocenić to "dobrodziejstwo" w sposób jak najbardziej obiektywny. Mimo że tendencyjnie napisana nowelizacja jest korzystna dla jego interesów, potrafi rozsądnie wypunktować liczne niedorzeczności przedmiotowego bubla. Takiej postawy nie prezentowała większość uczestników redakcyjnej debaty, zamieszczonej w "Ateście" 3/2005. Właściwie należało się spodziewać, że opętany chorobliwą tytułomanią profesor szkółki behapowskiej będzie - we własnym interesie - z uporem maniaka lansował pomysł, że behapowiec musi być inżynierem, magistrem lub jednym i drugim naraz. Zaskoczył mnie natomiast przedstawiciel CIOP-u, który ujawnił rewelacyjne wyniki badań nad wykształceniem behapowców w krajach zachodnioeuropejskich. Zastrzegł jednak, że badania dotyczyły członków elitarnych stowarzyszeń, grupujących superwybitne jednostki, a poza tym stwierdził, że wyniki tych badań nie są jeszcze do końca opracowane!

Trudno sobie wyobrazić bardziej skuteczny przykład wprowadzania do obiegu niesprawdzonych do końca i zapewne fałszywych informacji. Za chwilę, zwiedziony bałamutnym wywodem CIOP-owca, inny mądrala zaproponuje konieczność członkostwa behapowców w PAN-ie... bo tak jest w Unii! Do tej pory moja wiedza na ten temat pochodziła z publikacji "Atestu", który na długo przed akcesją systematycznie i rzeczowo przekazywał swym czytelnikom zupełnie inne informacje w zakresie m.in. formalnych wymagań stawianych pracownikom służby bhp w krajach UE. Dziwię się, że redakcja poważnego pisma pozwala sobie na publiczne wypuszczanie tego typu "balonów", które, w moim przekonaniu, mogą podważyć wiarygodność Waszego miesięcznika.

Niestety, wszechobecna w Polsce pazerność nie omija także środowiska związanego z ochroną pracy. Rzeczywistość pokazuje, że osoby mające wpływ na kształt ustaw w tym zakresie zawsze poprą nawet najbardziej niedorzeczne pomysły, byle by krył się za tym dla nich jakikolwiek ochłap. Stąd tylko krok do pomysłu stworzenia kolejnej tzw. korporacji zawodowej, która będzie weryfikować, certyfikować, wartościować i oceniać behapowców oraz przydzielać tytuły, certyfikaty, uprawnienia i wszelkie inne papierki, które uzna za niezbędne do wykonywania "dobrej, behapowskiej roboty !". Potencjalni "właściciele" takiej korporacji, mając usta pełne troski o należyty poziom etyki behapowców, aż ślinią się na perspektywę decydowania o reglamentacji arcyważnych kwitów i możliwości wynikających z takiego układu. Próbki powyższych zamiarów uważny czytelnik "Atestu" niejednokrotnie zauważył podczas lektury deklaracji i opinii przeróżnej maści "behapowskich działaczy".

Przyszłość pokaże, czy doczekamy się rozsądnych i prawdziwie europejskich uregulowań prawnych odnośnie do koncepcji służby bhp w Polsce.

(Nazwisko autora listu do wiadomości redakcji.)

Dodaj swój komentarz


Profesjonalista: Nie dziwi mnie, że autorowi tego artykułu zabrakło odwagi(2005-06-21)

podpis Dziadek nawet nie technik: Ty profesjonalisto od 7 boleści, a gdzie Twój podpis(2005-06-21)

Grażyna T: No tak jaki behapowiec takie bezpieczeństwo. Wreszcie się wzięto(2005-06-21)

Dziadek: Do Grażyny T. - Dobra kobieto, jeśli myślisz że(2005-06-21)

Profesjonalista: Dziadek - ty lepiej daj sobie spokój z bhp(2005-06-21)

As: Do Grażyny T. - brawo nareszcie ktoś otwarcie nazwał(2005-06-21)

Andrzej: Grażynka - bardzo pierwsza klasa, tak trzymać.(2005-06-22)

Ola: m.in. do Grażynki Co do tych pierdzistołków to masz(2005-06-22)

Marek: Nie bede komentował wypowiedzi Profesjonalisty poniewaz daleko mu(2005-06-22)

Profesjonalista - bis: Czytam komentarze dot. artykułów w temacie służba BHP i(2005-06-22)

Jurek: Ilu inspektorów pracy posiada wyższe wykształcenie o kieruku lub(2005-06-22)

początkujący ale pelen nadziei bhp-owiec: witam wszystkich serdecznie!!!śledzę wasze wypowiedzi i chcę przedstawić moją(2005-06-22)

deem: Do Oli! Ja też mam podobne doświadczenia. Kiedyś współpracowałam(2005-06-23)

behapowiec podyplomowiec: Do początkującego ale pełnego nadzieji. Widocznie nie uczęszczałeś na(2005-06-23)

Piotr: Całą prawdę o studiach i poziomie nauczania ale także(2005-06-23)

Aga: Jestem absolwentką studiów wyższych (lat 28, 4 lata w(2005-06-23)

Behapowiec: Z wielka przyjemnością czytam Atest i zawarte w nim(2005-06-24)

behapert: przepis wprowadzony zostal w życie z pogwalceniem Konstytucji.Dokonano zamachu(2005-06-27)

Adam: Stowarzyszenie uprawia SWOJĄ RADOSNĄ TWÓRCZOŚĆ. Panie behapert niech pan(2005-06-27)

BEHAPOL: Rada ochrony pracy wraz z Panem Sekundą świetnie lobują(2005-06-27)

DORADCA: Behapowiec lepiej wykształcony od Inspektora Pracy tego się doczekaliśmy.(2005-06-27)

deem: Brawo!!!!! Docent bhp na części etatu lub całym etacie(2005-06-28)

Prezes Oddziału: Do deem : Widać twój docent powinien się zamienić(2005-06-28)

deem: Niczego nie zrozumiałeś Panie Prezesie. Tu chodzi o tych(2005-06-28)

Obserwator: Do deem. Ta dyskusja i poprzednie dyskusje poikazują jakie(2005-06-28)

H.K.: Aktualna propozycja pracy to stanowisko specjalisty bhp w jednostce wojskowej w Braniewie. 1800 - set pracowników cywilnych i wojskowych. Zagrożenia pracowników grupy budowlanej, remontowej sprzętu wojskowego, zagrożenia biologiczne marginalnie kuchnia i inne stanowiska. Oferta opiewa na sumę 849 zł brutto w godzinach od 700 do 1500 na pełny etatu, na razie nie wymagają biegłej znajomości języka obcego. (2005-06-28)

Prawie bechapowiec. : Proszę o radę! Jakie wykształcenie jest niezbędne do wykonywania zawodu specjalisty bhp (czy wystarczy mgr chemii i studia podyplomowe "zarządzanie bezpieczeństwem pracy")? Firma zatrudnia 450 osób. Branże występujące w firmie: budownictwo - prawie wszystkie zawody, transport mechaniczny / poziomy i pionowy/, gospodarka magazynowa, chemia, obróbka skrawaniem,stolarstwo, prace w hutnictwie, przemyśle koksowniczym i górnictwie, prace spawalnicze, antykorozja. Pracownik ten powinien sprawować funkcje doradcze i kontrolne, ocenić ryzyko zawodowe, sporządzić dokumentację powypadkową, ustalić przyczyny wypadku i określić środki zapobiegawcze? (2005-06-30)

Prezes Oddziału: Do prawie behapowca : Jeśli chodzi o wykształcenie to warunki spełniasz warunki zatrudnienia na stanowisku Specjalisty BHP. Niestety nie spełniasz drugiego kryterium podanego w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 02-11-2004r w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy ( Dz. U Nr 246, poz. 2468 ). Paragraf 4 ust. 1 pkt. 3 w/w rozporządzenia wymaga jeszcze od osoby zatrudnonej na stanowisku Specjalisty BHP co najmniej rocznego stażu pracy w służbie bhp. Tak więc masz możliwość rozpocząć pracę od stanowiska Starszego Inspektora, po roku awansować na Specjalistę. powodzenia w nowej pracy stawiającej dużo wyzwań. (2005-07-01)

ZT: Jest już nowelizacja przepisu w sprawie służby bhp poz. 986 - przedłużono w nim czas na uzupełnienie wykształcenia do 8 lat. Wydano również poprawkę zapowiadaną w Rzeczpospolitej do rozporządzenia w sprawie szkoleń bhp. poz. 972 - dotyczy stanowisk administracyjno-biurowych. (2005-07-01)

Realista: Proponuję sobie wyobrazić taki scenariusz. Większość aktualnych BHP-owców bez zawodu technika BHP lub studiów wyższych związanych z BHP ciskają tą robotę w diabły (bo mają lepsze oferty, nie będą się męczyć w pseudouczelniach itp.), a pracodawcy muszą zatrudnić świeżutkie towarzystwo absolwnckie z uczelni różnej maści (z takim też pozimem). Już widzę jak sobie świetnie radzą (a właśnie mam okazję to obserwować). Drodzy państwo w tym fachu liczy się doświadczenie i tego nic nie zastapi - nawet 100 podyplomówek. A o tym niestety ustawodawca nie pomyślał. (2005-07-01)

LW: Zastanawiam się gdzie byli ci wszyscy opiniodawcy projektu rozporządzenia które wyznaczyło okres na uzupełnienie wykszatłcenia na 5 lat. Ci wszyscy ważni zwiazkowcy, prezesi oddzialów itp. indywidua. Dopiero argumenty przesylane przez BHP-owców do rożnych instancji doprowadziły do stwierdzenia, że termin 5 letni nie jest wystarczający ze wzgledów na podjęcie wyksztalcenia ze wzgledów finansowych jak równiez nie jest możliwe dopelnienie tego terminu przez szkolnictwo wyższe. Brak rozeznania w tej sprawie przed wydaniem rozporzadzenia w dniu 2.11.2004r. duskredytuje Ministerswto Pracy jak i wszystkich opiniodawców w tym wszystkie związki zawodowe które mają czelność nazywać sie reprezentantami środowiska BHP-owców. Uważam , że nadal trzeba walczyć o to aby doświadczeni BHP-owcy nie byli przymuszani bzdurnym przepisem prawa w żadnym przedziale czasowym do nauki takich przedmiotów jak : zarzadzanie, rachunkowość, ekonometria itp. przedmioty które sa realizowane przez uczelnie prywatne które wyczuwając swoją szansę na prędce utworzyły specjalności BHP nie będąc do tego zupelnie przygotowanym. Czy to jest zgodne z prawem i uczciwe ? (2005-07-02)

J.H.: W Ministerstwie nikt nie skończył studiów wyższych o kierunku bezpieczeństwa i higieny pracy. ale przepisy wydawać musi bo to wynika z zakresu obowiazków jaki ma do spełnienia. Lepiej przeciez by to zrobił Lepper. A tak to jak widać nie ma nawet już vacatio legis - przepisy ogłasza sie 30 czerwca obowiazują od dnia następnego czyli od 1lipca. I o to chodzi żeby nikt się z nimi nie zapoznał. to wszystko to kpina i parodja. Tak z rozporządzeniem dotyczącym służby BHP, szkolenia i wiele innych. A jak jeszcze obecna ekipa odchodzaca zasili ministerstwa to będzie jeszcze lepiej. (2005-07-02)

Specjalista: Do Prezesa Oddziału. Proszę o adres firmy jeżeli jest na podkarpaciu. (2005-07-05)

Prezes Oddziału: Do Specjalisty : firma jest w wielkopolsce druga w Warszawie. (2005-07-05)

deem: I wszystko jasne Panie Prezesie Oddziału! ( ciekawe jakiego oddziału?) i Panie Specjalisto! Pewnie na Podkarpaciu zarobki Specjalisty są takie jak w Braniewie! Ma Pan Panie Specjalisto okazję zmienić swoje życie i przenieść się do Warszawy albo do Wielkopolski bo na pewno zna Pan języki. Może Wielki pan prezes oddziału Panu pomoże! .... Proszę nie siedzieć na tym Podkarpaciu bo czasy są takie, że musimy działać po amerykańsku.! Wyrażam wielki szacunek dla tych, którzy potrafią ponad to wszystko złe, nienormalne, wylobbowane znaleźć swoje miejsce w życiu bechapowca i nie tylko! A może Pan Panie Specjalisto jednak zostanie na tym Podkarpaciu!? Może wykrzysta Pan środki unijne i zmieni Pan oblicze tego pięknego Podkarpacia??? Powodzenia!!! :) (2005-07-06)

Realista : Czy ktoś mi w końcdu powie, gdzie można skończyć studia BHP? (2005-07-09)

Krzysztof: Może i dobrze że podnieśli kwalifikacje, ponieważ ci co(2005-07-13)

Robert: Ja walkę w firmie zatrudniającej ponad 1000 pracowników przegrałem(2005-07-13)

Dziadurkowski: Do Roberta: weż się w garść chłopie. Z cymbalstwem(2005-07-13)

Marek 56: Mam pytanie do szanownych Państwa BHP-owców. Czy ktoś mi(2005-07-13)

Marek 56: PS. W poprzednim Rozporządzeniu mógł., teraz nie czy komuś(2005-07-13)

Prezes Oddziału: Do Marka : technik bhp może prowadzić działalność gospodarczą(2005-07-14)

realista: Panie Prezesie Oddziału, nie do końca ma Pan(2005-07-14)

Prezes Oddziału: Do realisty : skoro nie mam racji, to proszę(2005-07-15)

realista: Do Pana Prezesa Oddziału : § 2. Osoby, o(2005-07-15)

obserwator: To prawda co napisał kolega powyżej. Panie Prezesie Oddziału(2005-07-15)

KOnrad : Do Przesa Oddziału. Przecież to wielka bzdura . Specjalista(2005-07-18)

Malgorzata: powiem ze wole zatrudnic bechapowca z doswiadczeniem niz młodego(2005-08-07)

j48: No to mamy rozporządzonko o służbie bhp ? Zapewniło(2005-08-19)

Prezes Oddziału: Do realisty. To prwada, że zachowują swoje uprawnienia przez(2005-08-19)

realista: Do Pana Prezesa Oddziału - osoby, o których mowa(2005-08-19)

Krystyna: W 1993 r zaczęłam pracować jako behapowiec. W czerwcu(2005-08-22)

j48: Panie Prezesie Oddziału , czy naprawdę nie widzi Pan(2005-08-25)

H.K: Po studium bezpieczeństwa i higieny pracy otrzymuje się prawo(2005-08-25)

zrzeszony: Przypominam dla j48 było powiedzenie " nie matura a(2005-08-29)

j48: To nie powrót do prehistorii drogi Panie "Zrzeszony" ale(2005-08-30)

doradca zawodowy: Specjalista to nazwa stanowiska na którym zatrudniony jest pracownik(2005-12-06)

beeper: Uważam, że przy wszystkich swoich wadach, bezlitośnie wytykanych rozporządzeniu,(2006-01-31)

Gabar: Znalazłam się na tej stronie przypadkowo. Drodzy "BEHAPOWCY" nie(2006-03-29)

Aga: Myślę,że doświadczenie i staż pracy liczy się bardziej niż(2006-04-06)

Marcin: Dziwi mnie wypowiedź osoby, która twierdzi, że niczego się(2008-03-25)

ah: BARDZO MI PRZYKRO Z POWODU TEGO CO TUTAJ PRZECZYTAŁAM.(2009-06-02)

Jędrek: Najlepiej zatrudnić się w jakiejś większej firmie na etacie.(2009-06-02)


Dodaj swój komentarz  
 

©ATEST-Ochrona Pracy 2005

Liczba odwiedzin od 2000 r.: 58657898