|
Studia podyplomowe nie powinny umożliwiać zmiany zawodu
Nie zgadzam sie z autorem listu "Studia podyplomowe powinny ułatwiać zmianę zawodu" zamieszczonego w nr. 11/09 ATESTU. To prof. A. S. Markowski ma rację. Studia podyplomowe powinny dawać pogłębienie wiedzy, a nie zmianę zawodu. Jeżeli ktoś chce zmienić zawód to proszę odbyć studia przewidziane programem. Nic na skróty. Autor listu, idąc na skróty, nie tylko nie będzie dobrym czy najlepszym behapowcem, nie będzie wcale behapowcem. Autor nie pisze kim jest z zawodu i to utrudnia właściwą ocenę. Wiele osób, kierując się zwykłym cwaniactwem, zalicza licencjat na najłatwiejszym kierunku, potem studia podyplomowe z bhp na prywatnej uczelni i już mamy dobrego, bardzo dobrego behapowca. Musimy takich cwaniaków demaskować. Szkodzą oni dobremu wizerunkowi behapowca. Jestem technikiem elektrykiem, mgr inż. mechanikiem. Mam 35 lat pracy w przemyśle na kierowniczych stanowiskach. Oczywiście ukończone porządne studia podyplomowe na politechnice. Aby w pełni odpowiedzialnie wykonywać tę pracę trzeba mieć bogatą wiedzę i długą praktykę zawodową. Doświadczony behapowiec musi przeciwdziałać wypadkom, a nie je stwierdzać.
Piotr Muchajer
główny specjalista ds. bhp
Dodaj swój komentarz
Karol: Nareszcie jedna mądra(2010-02-22)
Paweł: Pan W.Leszczyński na łamach służby pracowniczej napisał, że na(2010-02-24)
Paweł Piekło: Szanowny Panie ! Piszę Pan w swoim liście, że(2010-03-01)
Jędrek: ...prawnik (obecny lub przyszły), a tylko inspektor BHP-> TECHNIK(2010-03-12)
Natura: Z określeniem "porządne studia " to przesada ani miara(2010-05-03)
Maciej Ś.: "Natura"lnie ględzisz, "mistrzu" młotka i barowej(2010-05-03)
Maciej Ś.: PS. Oczekiwany model behapowca, to: stosownie wykształcony, mądry, inteligentny,(2010-05-03)
Natura: "Maciej Ś" Kolego sztuka merytorycznego postrzegania spraw jest trudna(2010-05-05)
Maciej Ś.: Studia podyplomowe w zakresie bhp, podbudowane wcześniejszym wykształceniem wyższym(2010-05-05)
Natura: Kolego Macieju Ś. jak czytam to, Twoja trampolina jest(2010-05-05)
Maciej Ś.: A wydawało się, że NATURA jest doskonała..., a to(2010-05-05)
;()) hii: cyt maciusia :Proces starzenia zaczyna się już około 40-tki,(2010-05-06)
Maciej ś.: Z takimi możliwościami intelektualnymi (jak zaprezentowane powyżej) trenowanie rozumu(2010-05-06)
Natura: Koledzy mam pytania? W praktyce spotykam się ze zjawiskiem(2010-06-19)
Maciej Ś.: ("naturalny" cytat) - - - > "Kolego ty w(2010-06-19)
Maciej Ś.: Pracodawca powołuje zespół powypadkowy - to aksjomat. A w jakim składzie? Warianty opisane są bardzo dokładnie w przepisie prawnym. Myślącym wystarczy przeczytać, gamoniom nic nie pomoże, niestety. (2010-06-19)
Maciej Ś.: Wypłacanie niezasadnych świadczeń jest błędem (urzędnika, instytucji), pobieranie niezasadnych świadczeń (przez osobę fizyczną) jest naruszeniem prawa - trzeba liczyć się z ich zwrotem, czyli naprawieniem szkody. (2010-06-19)
Natura: Do Macieja Ś.Kolego samokrytycyzm jest dobrym objawem , podtrzymuj go i obserwuj.Powodzenia. Koledzy. Istotą jest problem-honorowania przez ZUS takich Protokółw i Kart sporządzanych przez "wszystkich" -aby zespół, bez wymagania czy osoby tworzące zespól spełniają wymaganiom określonym w przepisach.(Zaznaczam ,że jest to mój odbór ,na podstawie wieloletnich doświadczeń i obserwacji ). Mam przekonanie , że specjalista z poza zakładu będący w zespole , musi być podmiotem (zarejestrowanym) który wykonując zadania w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy na zlecenie ,musi wykazać staranność w jego wykonaniu.I jest to poprawne z punktu widzenia obowiązujacych przepisów. (2010-06-19)
Maciej Ś.: Gwoli ścisłości - nie wchodzę w grono "kolegów"; bycie w takim "towarzystwie koleżeńskim" nawerężyłoby mój image. - - - PS. Ciekawy pogląd - - > "specjalista = podmiot zarejestrowany..." ???????????? A staranność (należytą) powinien wykazywać każdy, jeśli się gdziekolwiek wpycha, na zlecenie, czy bez zlecenia... (2010-06-19)
Praktyk: Jak już podnosił to Maciej Ś. warianty składu protokołu powypadkowego wskazuje odpowiedni przepis prawny. To czy pracodawca powołał właściwy skład jest poniekąd jego ryzykiem przesiębiorcy. A to czy paniusia z ZUS może kwestionować skład zespołu i treść protokołu zależy od kompetencji urzędnika ZUS, który powinien wskazać podstawę prawną swoich zastrzeżeń. Ja osobiście nie mam zbyt dużej atencji do tej instytucji ze względu na systemowy przymus tzw. ubezpieczeń społecznych, których istota zbliżona jest do ruletki pod hasłem: kto przeżyje coś tam otrzyma w wysokości ustalonej przez aktualne siły polityczne, kto nie będzie miał takiego szczęścia – składki przepadają w czarnej dziurze budżetu państwa. Czy z systemu uda się „wyrwać” jakieś świadczenia? No cóż, warto tylko przytoczyć znaną niektórym sentencję: „Nie kradnij, Państwo nie lubi konkurencji” (2010-06-20)
Maciej Ś.: "Wszystko należy robić najprościej, jak tylko można,.....ale nie prościej" < - - Albert Einstein. - - - - - - "Twórcze doskonalenie", przez niedouczonych nadgorliwców i dociekaczy sensu, wiążących (ustalonych) DOKŁADNIE procedur prawnych jest działaniem destrukcyjnym, szkodliwym nawet dla środowiska behapowców. (2010-06-20)
Natura : Do Praktyka. Niestety z podejścia kolegi odczytuję bezsilność ,którą również odczuwam. Jesteśmy na granicy prawa i praktyki i o ile prawo wiele spraw normuje i określa ,to istnieje nieformalne przyzwolenie na wybieranie z prawa to "co się podoba" i do tego ubiera się to w przyzwoitość, szkoda że rzecznicy takiego postrzegania zadań służby bezpieczeństwa i higieny pracy - w i d o c z ni ? częściej - są. P.S. Składani wyraża to co chcę przekazać. (2010-06-21)
Maciej Ś.: "Natura", czy ty chodziłeś do szkoły przyzakładowej razem z Lechem W.??? Czy może razem z nim na wagary??? (2010-06-21)
Praktyk: „Natura”- imputowaną mi bezsilność postrzegam jako sytuację, w której staram się unikać „kopania się z koniem”. Z systemem się nie wygra: „nec Hercules contra plures” - Państwo wystęuje w roli silniejszego. „Nieformalne przyzwolenie na wybieranie z prawa „to co się podoba” i do tego ubiera się to w przyzwoitość” ma niekiedy postać formalnie uregulowanego prawa (art. 76 KPC - Kto ma interes prawny w tym, aby sprawa została rozstrzygnięta na korzyść jednej ze stron, może w każdym stanie sprawy aż do zamknięcia rozprawy w drugiej instancji przystąpić do tej strony (interwencja uboczna). Należy zatem używać układów scalonych, którymi każdy dysponuje „pod kopułką”. Rzecznicy wizji powszechnej szczęśliwości z reguły prowadzą stado na manowce. (2010-06-21)
Jędrek: Tu się w zupełności zgadzam z przedmówcą. Przykład? Właściciel drugiego miejsca na pudle, w wyścigu do fotela prezydenckiego! (2010-06-21)
Natura: Do Praktyka. Dziękuję za wskazanie KPC ,może to wyglądać(2010-06-22)
teoretyk: Pan - Praktyk - wyznaje zasadę prof. M. Belk,(2010-06-22)
Praktyk: „Koń jaki jest każdy widzi”. Co do kopania odsyłam(2010-06-22)
Natura: Do Praktyka. Pozwoliłem spojrzeć sobie na art.K.p.c. art.76 i(2010-06-23)
praktykant...: "... Cwaniactwo{" ws. BHP, a " racja prof. A.(2010-06-23)
praktykant: . Cwaniactwo " ws. BHP, a " racja prof.(2010-06-23)
praktykant: Arch... J. K. -" ... Zaspakajam ciekawość czytelnika,(2010-06-23)
Natura: Jestem również zdania ,ze studia podyplomowe winne pogłębiać wiedzę(2010-06-24)
Maciej Ś.: Jak to dobrze, że język "naturalny" nie jest wypełniony(2010-06-24)
Natura: Przyznaję ,że z nie bardzo rozumię migów posługujacymi się(2010-06-25)
Praktyk: Jak język „naturalny” to pewnie i ekologiczny. Czy aby(2010-06-25)
Natura : Panowie ,jak brak argumentów to pozostaje ośmieszanie .Pozdrawiam. :)(2010-06-25)
Maciej Ś.: Pustosłowie, lub "pokręcone myśli" nie wymagają argumentacji. No bo(2010-06-25)
Natura : Do Maciej Ś. Kolego próbowałem zwrócić Tobie uwagę na(2010-06-26)
Maciej Ś.: Zanudzasz mnie, facet, swoją(2010-06-26)
Dodaj swój komentarz
| 
#AtestOchronaPracy
Atest na LinkedIn
Kanał ATESTU